dnia 11.10.2009 06:47
MADOO- zachwyciłaś mnie. Wzruszający, pełen wymowy tekst. Moje gratulacje.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:). Irga.
P.S.
W wersie pisanym kursywą zamieniłabym słowa "w jego" na:"w moim" |
dnia 11.10.2009 07:24
Witaj Madoo...
Jednak po swojemu czytam Twój wiersz:
Nie mam córki, która by mogła
podkradać mi szpilki na randki,
a tak-od lat stoją zakurzone.
Może mój syn będzie miał córkę,
wtedy dodam jej kapelusze i korale.
W ubiegłym roku
syn otrzymał stetoskop teścia
-to był najlepszy prezent w życiu.
Zastanawiam się
czy będę miała jeszcze odwagę,
aby gdziekolwiek wyjść w pantoflach
na wysokim obcasie.
Sorry...:))
Pozdrawiam |
dnia 11.10.2009 08:51
Świetny wiersz, do mnie przemawia.
Pozdrawiam |
dnia 11.10.2009 08:51
A mnie nie podoba się w tym w tekście zbytnia prostota w wyrażaniu myśli - nie ma się nad czym zastanowić, zatrzymać, pomyśleć. Według mnie ten sposób pisania nie przypomina poezji, bo nie ma tam poetyckości. Choć, oczywiście i ten sposób wyrażania uczuć ma swój urok.
Pozdrawiam. |
dnia 11.10.2009 09:12
wiersz- ok; zmieniłabym tytuł, bo nie otwiera,
pozdrawiam |
dnia 11.10.2009 09:19
acha, zrezygnowałabym z piątej |
dnia 11.10.2009 09:33
kurde, styl taki za mało wierszowy
choc mi to nie przeszkadza bo tresc rzeczywiście ciekawa i ludzka
powiem niesmacznym żartem że jest jeszzce nadzieja ze sym peelki zmieni płeć
czasy mamy ku temu;-)
pozdrawiam |
dnia 11.10.2009 09:34
*syn |
dnia 11.10.2009 09:36
Ja nie rezygnowałabym z piątej strofki, bo ona podkreśla osamotnienie peelki. Pozdrawiam jeszcze raz . Irga. |
dnia 11.10.2009 10:25
no bez przesady, to jest raczej taka wersowana wypowiedź, wiersz na siłę. no a sposób przekazania tak uproszczonay, że nie pasuje do autorki |
dnia 11.10.2009 10:38
tak sobie poczytałam, rzeczywiście "zbyt prosto" jak dla mnie. pomysł szpilek- super.treść ok.
ostatnio słyszałam w radio piosenkę o tym tytule- jakaś nowość.
może trochę pokombinować?
tak na szybko ja bym zapisała w ten sposób:
szpilki. całkiem nowe
zakurzone. moja córka
mogła by włożyć
ale nie będzie w nich tańczyła
nie podkradnie ich na randkę
mam syna. może on będzie miał córkę
oddam wtedy kapelusze i korale
będzie to najlepszy prezent
mieć odwagę wyjść na miasto
na wysokich obcasach
wydaje mi się że rytmicznie trochę niespójne.zbyt wiele ich, nich, jej...ale nie wiem. nie znam się;(
pozdrawiam serdecznie;) |
dnia 11.10.2009 12:08
Czesc Wszystkim, no coz czasami pisze neoklasycznie..., a czasami mam ochote na prostote, ktora tez ma swoj urok. w tym mierszu wlasnie poszlam na sam szkielet, prostote, bez zbednych metafor. Aczkolwiek zaczal sie z tymi metaforami, ale pond polowe poszlo do kosza.
Igro, badzo mnie cieszy, ze sie podoba, bardzo. :)))))
Barbaro, pomysl ciekawy, ale tym razem zostane przy swoim, dzieki :)))
black and blue dzieki, jesli chodzi o styl to moze jeszcze pomysle :))))
Idzio bardzo mnie cieszy :))))
Bernadetka33 hmm, moze innym razem :)
Beato dzieki za poczytanie :)))) |
dnia 11.10.2009 12:14
Rabi ;) no niech plci nie zmienia ;)
dzieki :)))
mastermood Oj dlaczego nie pasuje do autorki, ale wyjasnilam juz na samaym poczatku, dlaczego? pozdrowki :))
magmis dzieki za poczytanie i slad po miom wierszyskiem :)) |
dnia 11.10.2009 12:26
Wiersz od siebie, prosto, przekonywująco i szczerze. To cenne.
JBZ. |
dnia 11.10.2009 12:41
JBZ dzieki, bardzo, bardzo mnie to cieszy :)))) |
dnia 11.10.2009 16:53
Nie wiem dlaczego ale zmieniłbym nieco bieg fabułę wiersza:
Powtórka
"Zastanawiam się czy będę miała odwagę
by wyjść na miasto
w pantoflach na wysokim obcasie?
W tamtym roku
syn dostał stetoskop teścia powiedział:
to jest najlepszy prezent w moim życiu.
Szpilki, całkiem nowe
stoją od lat zakurzone.
Moja córka, mogłaby je włożyć
ale, nie mam córki.
Nie podkradnie ich na randkę
nie będzie w nich tańczyła.
Może syn będzie miał córkę
wtedy dołożę jej jeszcze kapelusze
i korale."
Pozdrawiam cieplutko Moniko, |
dnia 11.10.2009 18:22
Robercie swietny miks, podoba sie :))) |
dnia 11.10.2009 18:34
Moniko, świetny pomysł z tymi szpilkami na ciekawy wiersz. Udało Ci się napisać znowu dobry tekst. Pozdrawiam i myślę, że jednak tym razem Twoja wersja zdecydowanie lepsza, bo przekaz lepiej uporządkowany. Pozdrawiam bardzo serdecznie |
dnia 11.10.2009 18:42
Jasiu, dzieki, ze do mnie wpadlas, a najbardziej cieszy mnie, ze podoba Ci sie :)))))
xoxoxoxoxo MS |
dnia 11.10.2009 18:58
peelka planuje na przyszłość-dobry wiersz, bo prawdziwy.
pozdrawiam |
dnia 11.10.2009 18:59
Stanley, dzieki naprawde :))) |
dnia 11.10.2009 20:24
Prostota wypowiedzi w wierszu jest równa dylematowi.
Wiele kobiet po wychowaniu dzieci wraca do wysokich obcasów.
Dlatego prostoty w wierszu nie traktowałbym jako wady,
pozdrawiam z Gandawy |
dnia 12.10.2009 06:33
Moni, świetnisty tekst. Wrócę jeszcze :) |
dnia 12.10.2009 09:29
Hej!!Dziewczyno,jakoś smutno mi się zrobiło po przeczytaniu,a to znaczy że coś w tym jest,miło,B |
dnia 12.10.2009 13:12
Henryku,
Tomku,
i Brobku DZIEKI Wam choplaki ;))) |
dnia 12.10.2009 17:40
Bardzo brzydko! |
dnia 13.10.2009 13:32
Lukasz hmm, kazdy ma swoje wlasne zboczenia, a to "bardzo barzydko" jest moim |
dnia 13.10.2009 18:05
No tak!...dzieci rosną szybko, chłoną życie, co nowe.
Tymczasem my sami coraz częściej zastanawiamy się
co wypada a co nie.
;
Wiersz to pięć minut rozmyślań przy szafce z butami.
Szkoda że nie rymowany.
:) |
dnia 14.10.2009 13:30
Spoks dzieki |