pic na wodę ryzyko regresingu
wracasz popławić się w wodach płodowych
wybudzony nagle przypadkowym
wejściem matki trzaśnięciem drzwi
miałbyś do końca życia gaworzyć
na zamówienie
do tamtego momentu
znów mam czternaście lat nie znam tej modlitwy:
eska przyłóż owiń kilka razy
przełóż przez ucho i zaciśnij
leży w pokoju
ma zielony kolor i półtora centymetra grubości
skręcam a potem gwałtownym pociągnięciem niszczę
patrzę jak pętla kurczy się
dławi nie mogąc złapać nic prócz powietrza
odmawiam nim dziesiątkę nim zasnę
Dodane przez pomazany
dnia 30.07.2009 19:39 ˇ
5 Komentarzy ·
721 Czytań ·
|