|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: through the maze |
|
|
witaj, Mario. trochę się tutaj zmieniło, jak widzę, ale czemuż się dziwić
skoro cały ten wielki czas przepłynął przez kamienie i drzewa. zrozum
ja tylko na chwilę, bo chciałbym żebyś wiedziała że jestem już dużym chłopcem
to jest metr siedemdziesiąt z okładem. dużo, prawda? wyobraź sobie te siedemdziesiąt kilo
mięsa i kości w łóżku z kobietą, albo z papierosem przy stole. jakie to dziwne. mam złe wieści
Maryjko. nie ma już Piotra, ale nie martw się. pochowaliśmy go w miękkiej, ciemnej ziemi o słodkim
smaku. na pewno mu się tam spodobało, bo wkrótce zauważyliśmy białe, łykowate pędy wyrastające
z miejsca gdzie zakopaliśmy ciało. wiły się wokół okolicznych drzew albo pełzły nisko, przy ziemi
ślepe, ale nieustępliwe. cieszyliśmy się, bo to było trochę tak jakby coś z głębi Piotra znów było miedzy nami.
Piotr umarł na wiatr i na deszcz. na wodę i ogień. na ludzi, chmury i drzewa. umierał całymi latami, dopóki
jego wymęczony organizm nie ustąpiło pod naporem tak wielu śmierci naraz. w każdym razie, zostałem sam. zazwyczaj
siaduję na balkonie i obserwuję jak ostatnie promienie słońca zmieniają obłoki w krwawą falę, ciągnącą za sobą ciemność
nocy. jestem już spakowany, jeżeli wiesz o co mi chodzi. czekam. pamiętam, jak zabrały cię przeciągi i suchy, ostry
kaszel. zimna dłoń matki na czole. byłem czarnym i nieruchomym ziarnkiem bólu. wyrosłem duży i silny, Mario.
Dodane przez Wiktor
dnia 07.05.2009 11:01 ˇ
14 Komentarzy ·
796 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.05.2009 11:36
To, co w wierszu, piękne i bolesne. Dużo tego. Dodatkowo lubię taką szeroką frazę. Ale zdaje mi się, że trochę do przycięcia, literówka w szóstej cząstce. Jakby - prosi się tekst o popracowanie trochę jeszcze nad nim, szczególnie miejsce o wyrastaniu pędów i o Piotrze.
Ta dwuznaczność imion też "robi swoje". |
dnia 07.05.2009 13:25
Zatrzymał na dłużej, ciekawy, poetycki tekst i dużo pięknych fraz. Pozdrawiam. |
dnia 07.05.2009 13:38
Bardzo piękny wiersz. Mam nadzieję, że autor nie weźmie sobie do serca wezwania do poprawienia czegokolwiek. |
dnia 07.05.2009 15:43
kupilam, bobry MS |
dnia 07.05.2009 18:09
Taka wersyfikacja ma mocny kontakt z ziemią/poziom/; no i ten pion w puencie
bardzo ciekawy wiersz, pozdrawiam |
dnia 07.05.2009 18:38
Dla mnie też świetny, płynie i łapie za gardło.
W szóstej zamiast "siaduję" lepiej "siadam". :-)
Pozdr. serdecznie Aś |
dnia 07.05.2009 19:26
Bohater jest pogodzony, jego wypowiedź skłania do smutku, lecz bogactwo przeżyć, wspomnień wzrusza ale nie martwi.Przecież peel jest duży i silny, choć czasami słaby i mały.
Nie kwestionuję wersyfikacji, nie przeszkadza w czytaniu i to wielokrotnym.
pozdrawiam |
dnia 08.05.2009 08:38
mnie zmęczył ten zapis, ale warto było przeczytać
pozdrawiam |
dnia 08.05.2009 10:51
Witam wszystkich
serdecznie dziękuję za pozytywne komentarze! Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się takiej reakcji, nie pisałem poezji od paru miesięcy zajmując się raczej prozą - i myślę, że w tym tekście właśnie jej jest najwięcej. Tym niemniej, bardzo miła niespodzianka.
pozdrawiam |
dnia 08.05.2009 11:52
Treściowo bardzo ciekawie, formalnie dla mnie nie do przyjęcia. Trudno też cokolwiek dokładnie o zapisie i języku oraz zastosowanych środkach poetyckich, bo ten zapis jest bardzo, w moim odczuciu niefortunny. Swoją drogą, gdyby to miał być kawałek prozy poetyckiej, również to nie taki zapis, a i czytałem całe powieści w utrzymane w takim tonie, choćby z zakresu iberoamerykańskiego realizmu magicznego. Czy ten "wiersz" zawiera zwartą i zamkniętą koncepcję oraz przemyślany przekaz? Trudno mi na razie powiedzieć. |
dnia 08.05.2009 11:55
Właśnie przeczytałem odautorski głos. Nom, widać siedzenie prozie, może warto poświęcić troszkę czasu upoetycznienia formy? :) |
dnia 08.05.2009 12:18
a powinien się Pan spodziewać Wiktorze, bo wbrew temu co ostatnio opanowało PP nadal cenimy tu dobre teksty :)
tym bardziej, ze ostatnio ich jak na lekarstwo
pozdrawiam
i czekam na następny wiersz |
dnia 08.05.2009 14:57
Żadko piszę komentarze...po przeczytaniu through the maze nie mogłam sie powstrzymać...pyszne , uwielbiam ten sposób pisania. Proszę o wiecej:) |
dnia 11.05.2009 07:30
angielski w tytule nie ma najmniejszego uzasadnienia w tekście. Po co to? |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 24
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|