wiesz, próbowałem w ciebie wejść. twoje powroty
jak gra w statki, trafiony - zatopiony -
zalany. myślałem, że może matka, ta
kobieta jest bardziej gorzka niż żołądkowa,
dlatego wszelkie kłótnie i słowa
to budowanie okrętów z papieru,
puszczanie ich na wodę, marzenie,
że może dotrze. próbowałem zrozumieć,
ale widzę tylko jej piekło. to nadzieja,
choroba szaleńców, od której się umiera.
kursywa: BratCiemnosci - radio
http://www.digart.pl/praca/2499963/radio.html
Dodane przez Rafał Kozłowicz
dnia 03.05.2009 11:09 ˇ
4 Komentarzy ·
951 Czytań ·
|