poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 21.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Nie drażnić kukułek
Myślący dom
Czeka nas wojna!
Kujawy
Zgodne z rodzajem
O, słońce!
szkoda mi wierszy
Dystans
na próżno
Pustka
Wiersz - tytuł: NOKTURN
To był jego rytuał, każdego wieczoru
układał zwinięty kocyk na samym środku posłania
tak, aby nie czuć rowka zapadniętej wersalki.
A potem, już w środku nocy
słyszałam jak mruczał, stękał i krzyczał
paznokciami rozdzierał poduszki.

Jak się wyprowadził to wszystko umilkło.

Długo nie pytałam, dlaczego?
Wszystko stało się jasne gdy
na lekcji historii zobaczyłam zdjęcie
z takimi samymi tatuażami cyfr.
W końcu byłam gotowa na prawdę.

W Stutthofie nawet korzenie jęczą w środku nocy.

Tobie Dziadku
Dodane przez Madoo dnia 25.03.2009 07:27 ˇ 20 Komentarzy · 979 Czytań · Drukuj
Komentarze
Traveller dnia 25.03.2009 07:45
Jak się wyprowadził to[...] - niezręczne to językowo - można to ująć inaczej. Dedykacja na granicy szantażu emocjonalnego. I puenta jakoś do końca mi nie gra - obniża lot tego wiersza. Ale poza tym to czyta się - na taki temat niełatwo napisać dobry wiersz. I może z drobnymi "ale" ale tutaj się udało.
Dorota Bachmann dnia 25.03.2009 08:26
Przeżyłam wiersz, nestorowie mojej rodziny z obu stron zginęli w obozach koncentracyjnych (w Mathausen i Gross-Rosen).

<i>paznokciami rozdzierał poduszki.

Jak się wyprowadził to wszystko umilkło.

Długo nie pytałam, dlaczego?</i>
Nie do końca wiadomo, o co pyta peelka: o przyczynę zachowań dziadka czy dlaczego się wyprowadził.
Może lepszy byłby prosty tytuł - Dziadek? Wtedy bez tego zakończenia dedykacyjnego? I chyba zrezygnowałabym z :
Długo nie pytałam, dlaczego?
Wszystko stało się jasne gdy

Bez tych wersów czystszy wiersz dla mnie. W ogóle wszystkie uwagi to tylko mój odbiór.
magda gałkowska dnia 25.03.2009 11:24
i mnie wiersz bliski i porusza - z powodu mojego dziadka, uwagi Doroty słuszne
dobry wiersz
pozdr.
Madoo dnia 25.03.2009 12:55
dzieki
Pani Dorotao-w sumie czemu sie wyprowadzil to nie jest istotne, zycie, ale reszte wezme pod uwage.
Pani Magdo, dzieki
Traveller-??? tak jak juz ktos kiedys napisal na tym portalu: nie wszystkich zadowolimy, nie kazdemu przypadnie do gustu, nie kazdy zrozumie, powedruj dalej...
Wojciech Roszkowski dnia 25.03.2009 13:14
Ja również podpisuję się pod uwagami Doroty. Dodatkowo: interpunkcja do poprawki.

Pozdrawiam
Traveller dnia 25.03.2009 15:12
a te znaki zapytania to do jakiego zdania? no i wie Pani: to "powędruj dalej" brzmi jak kulturalne "spier..."
Madoo dnia 25.03.2009 16:04
obiecalma sobie, iz nie bede zadawala sie w takie pyskowki, ani to moj charakter, ani natura. Uwagi, ktore sa sluszne przyjente z pokora, a te zlosliwe pisane tylko po to aby wylawic powietrze z drugiej strony ekranu, nie dotarly, za daleko.
Madoo dnia 25.03.2009 16:15
Roy, dzieki za wizyte MS
Katarzyna Zając - ulotna dnia 25.03.2009 16:40
wiersz dobry, prosty, trafiający ze swoim przesłaniem do czytelnika :-) ale nad jednym wersem chyba powinno się jeszcze trochę popracować: "Jak się wyprowadził to wszystko umilkło.", bo to zdanie go osłabia i nie do końca zręcznie brzmi...

pozdrawiam serdecznie :-).
Madoo dnia 25.03.2009 16:47
dzieki Ulatna i serdecznosci MS
Dino dnia 25.03.2009 20:55
Wiersz jest czytelny, prosty i jasny, bez żadnych udziwnień, pseudo poetycznych. Pozdrawiam.
Fart dnia 25.03.2009 21:00
Nokturn jak cień nocy/ tak mi się odczytuje, i dziadek/wyprowadzka/,
sądzę, że do lepszego świata.
WIERSZ MNIE ZATRZYMAŁ
pozdrawiam
haiker dnia 25.03.2009 22:25
Bez dwóch ostatnich linijek broni się, choć idzie po taniej linii.
Christos Kargas dnia 26.03.2009 11:59
Obawy okazały się płonne. Nie będzie bezlitosnej krytyki :)
Jednak propozycje zmian będą. Wydaje mi się, że ostatni wers:
"W Stutthofie nawet korzenie jęczą" (bez "w środku nocy", która to fraza już raz pojawia się w pierwszej cząstce wiersza)
byłaby lepsza jako tytuł, który to obecny tytuł jak nieadekwatnie mylący, co mogło być dobre nie dla tak ważnego i poważnego wiersza.
Dedykację chyba lepiej umieścić przed wierszem kursywą.
Proponuję też za Dorotą wyciąć wspomniane dwa wersy oraz wers o gotowości do prawdy. Ten ostatni dlatego, że z wiersza wynika, że peelka nie tyle była gotowa do prawdy, lecz po prostu dowiedziała się prawdy z niezależnego źródła, niemalże przypadkowo. Tu konstatacja, ciekawe jest to, że peelka nie dowiaduje się niczego od rodziny. Jeżeli to milczenie z wiersza miło zasygnalizować "milczenie rodziny na temat" to nie wyszło, należałoby inaczej zapisać, oddać. Jeżeli nie o to chodziło po prostu wyciąć, ale i tak pozostaje znak zapytania, dlaczego dowiaduje się w szkole, a nie od rodziny? Czyżby był to temat wstydliwy, tabu, dla rodziny? Zasmucające to...
Madoo dnia 26.03.2009 18:03
Drogi Christos, uwagi cenne, aczkolwiek wszystko nie o to chodzi:
1. de facto lubie miec zagadkowosc w swoich wierszach, tak jak np. Nokturn r11;jest to liryczny, sentymantalny utwor muzyczny, oddajacy nastroj nocy-co za ironia losu, nieprawdaz?
2. Jednakże nie sposób się zgodzić, ze temat obozu byl tabu, a raczej bylam za mala na prawde, a ze w domu sie o tym nie mowilo, tym oddawali szacunek (dziadek byl codziennie torturowany w obozie,dlatego, ze byl partyzantem i saperem wiec, posiadal cenne informacje, a ze nigdy ich nie wydal... i ocalal dzieki wyzwoleniu calego obozu). Mimo to, byl to czlowiek zasluzony , na tyle uczciwy, ze nigdy nie zgodzil sie na zadna rekompenstate, ze strony niemcow.
3.wyraz Sztuthoff, mam juz w innym tytule w wiec nie bede 2 razy tego robila.
Uuufff nie lubie sie tlumaczyc, ale tutaj musialam to zrobic.
4.Wiec..., jest to moje wlasne pryncypium wobec człowieczego losu i okrucienstwa wojny nawet przeciwwaga w intymne zycie, ale tak, aby nie pogubic rszlachetnych klockowr1;. DZIEKI
Madoo dnia 26.03.2009 18:04
mialo byc- szlachetnych kolckow. hahaa
Christos Kargas dnia 26.03.2009 22:26
Cóż wiem, co to nokturn i nie sugerowałem, że "obóz" był tematem tabu w twojej rodzinie, jakżebym śmiał? Napisałem jedynie, jakie są moje odczucia wynikające z zapisu w tekście, według mnie tytuł nie przystaje, tak jak i jakkolwiek rozumiana ironia losu czy insza do tematu, a wspomniane "milczenie" po "wyprowadzce" może wskazywać na "wewnętrzny (na/za)kaz. Co do wyrazu, oczywiście ty wiesz lepiej jako autorka, po prostu ten wers jako zamknięcie jakoś mi nie podpasował, a nie znając inne twoje wiersze wydał mi się lepszy jako tytuł, niż obecny, ot i wszystko :)
Madoo dnia 27.03.2009 01:59
oczywiscie Christos, rozumiem i dzieki :)
konto usunięte 36 dnia 27.03.2009 17:52
żeby powiedzieć kilka słów prawdy / i do tego osobistej/ nie trzeba używać wielkich słów- Ty ze swoim nokturnem jesteś żywym tego przykładem..dzięki za ten wiersz i pozdrawiam
stani dnia 28.03.2009 15:28
W Stutthofie nawet korzenie jęczą w środku nocy.

.. przenikający ten nokturn , bez zbytecznych ozdób ...
pozdrawiam .. , st,
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67437703 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005