(Płodzenie jest oddawaniem
oddawanie - śmiercią)
Zastałem
chłopca i dziewczynę pod przystankiem
niosą torbę a tam wszystko
pozamykane
Wsiadają do autobusu obmyślając
drogę ucieczki
Autobus wspina się
pod górę przy targowisku
na ulicy Beskidzkiej papierosy
sprzedawane na sztuki
na wszelki wypadek chłopiec
odbezpiecza tipsy
***
(Za dwie butelki wschód)
Jeszcze czuć waniliowe Vougue'i
woń parującego deszczu
cieknącą po szybach
pani w barze
"Pod Pretekstem"
Dodane przez Marcin Virtus
dnia 23.03.2009 21:30 ˇ
2 Komentarzy ·
611 Czytań ·
|