poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Muszę być szczęśliwa, nie umiem inaczej
Sporadycznie przekraczam dozwolone normy,
piąta czterdzieści, wstaję lewą nogą, zabobon,
a po minucie płuca wypluwają wczorajszy dzień.

Na czczo zakipiało w dołku, lecz nie mdli
na widok ludzi, ten się wyróżnia - pachnie
premią z zysku.

Wyrobiłam nową metodę uchwytu i orientacji
w terenie, śmieją się gdy staję na baczność,
z pozycją modlitewną szansa - na osobną miskę.

Po godzinach otwierają żale, puszczają zwieracze,
rytmicznie, tańczą stare śpiewki:
spocznij, piąta czterdzieści, zabobon.

Dziś podział na strefy, współczuję tym z brudnej.
Dodane przez Fart dnia 01.03.2009 16:01 ˇ 22 Komentarzy · 992 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jerzy Beniamin Zimny dnia 01.03.2009 16:09
Trafiłaś do mnie tym tekstem. Ciekaw jestem czy kto zgadnie o jakie strefy chodzi, i gdzie one są. Ja wiem bo pracowałem w........
Podmiot wcześnie wstaje do pracy, jak mniemam przechodzi jeszcze przez śluzę, i wiele razy jeszcze to robi jeżeli chodzi między strefami! Trafiłaś dziewczyno, w życiu takie śluzy też są ale są tacy którzy ich unikają.
Znów dobry i wymowny wiersz. Pozdrawiam kobietę z fartem.
JBZ.
stanley dnia 01.03.2009 17:56
Niuanse dnia codziennego, przedstawiane w prosty, czytelny sposób, zakończone filozoficzna puentą

pozdrawiam
Fart dnia 01.03.2009 18:12
p. Jerzy Beniamin Zimny - każdy z nas ma swój kanał, śluza na krótko
wyrównuje poziom, potem wyznaczone strefy.
Jak zwykle bezbłędny odczyt, pana nie można zaskoczyć, widać doświadczenie. Z fartem też racja, choć nie utożsamiam się z bohaterką.
Bardzo się cieszę, że tekst trafił, dziękuję za pozytywną ocenę.
pozdrawiam serdecznie
bols dnia 01.03.2009 18:14
Zgoda na to, czego się zmienić nie da; aktywność narratorki. jej kreatywność i drobne sukcesy, nadają sens zyciu.
Bez patosu i bezpośrednio - w tej szarości jest wiele odcieni.

pozdrawiam
Dorota Bachmann dnia 01.03.2009 18:52
Takie wiersze pozornie o życiu codziennym bardzo lubię. mam w nich miejsce, by się obrócić i dobrze rozejrzeć, pozdrawiam.
Elżbieta dnia 01.03.2009 19:12
Nie jest łatwo napisać dobry wiersz o codziennym życiu. Tobie się udało. Pozdrawiam. et.
IRGA dnia 01.03.2009 19:19
Farcie! Czytam, czytam i czytam. Cokolwiek bym napisała, zabrzmiałoby zbyt powszednio. Pozdrawiam.
Łucja d dnia 01.03.2009 19:50
Konkretnie i bezpośrednio niby proza codzienności, ale jakże wzniosły przekaz. Serdecznie pozdrawiam
Fart dnia 01.03.2009 19:54
stanley - tak, a może czas na bunt?

p. beata olszewska - to nie zgoda, to brak świadomości,dobrze,że są odcienie - szary to brzydki kolor - roboczy, jak fartuch.

dziękuję i pozdrawiam
nitjer dnia 01.03.2009 20:33
To udany i zarazem niewesoły w swojej wymowie, wiersz o nużącej monotonią i stawiającej uciążliwe wymogi - codzienności. Wiernie i obrazowo ją tu ukazałaś. Aż kipi w dołku gdy widzi się, jak peelka całą swoją zaradność kieruje na mus szczęśliwości. Współczuję jej stawania na baczność, fascynowania się jedynie tym gościem co właśnie dostał premię z zysku i konieczności otwierania się na cudze żale. Współczuję jej bardziej niż ona tym z brudnej. A Tobie gratuluję dobrego tekstu.

Pozdrawiam :)
bols dnia 01.03.2009 20:35
No to ja znam ludzi szczęśliwych inaczej i to mnie zmyliło, serdecznie pozdrawiam
Fart dnia 01.03.2009 21:17
p. Doroto
p. Elżbieto
IRGA
Lady
Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Kiedyś Henryk O. doradził mi: "jeśli szukasz poezji obejrzyj się najpierw wokół siebie", wzięłam to sobie do serca.

pozdrawiam wierne czytelniczki :)
luiza dnia 01.03.2009 21:43
zasiedziałam się u Ciebie. Warto było się zalogować chociaż późno. Pozdrawiam.
Berkanan dnia 01.03.2009 22:31
Zajmująca wędrówka w codzienność (doskonałej "dziennikarki"):)
Fart dnia 01.03.2009 22:38
nitjer - obrazy systematycznie się powtarzają uświadamiając czytelnikowi, że zabobon to nie tylko domena głupców, może okazać się,że są rzeczywistością większości a cudze żale są naszymi.
Cieszy Twój pozytywny odbiór i trafne odczytanie.

p. beato - też znam ludzi szczęśliwych inaczej, z wyboru nie z konieczności.

luiza - a zapraszam o każdej porze :)

dziękuję i pozdrawiam ciepło
Fart dnia 01.03.2009 22:42
Barkanan - cieszy Twój komentarz, dzięki :)
konto usunięte 36 dnia 02.03.2009 07:57
ekstra się czytało, postmodernistyczna nuta pobrzmiewa dalej w moich uszach. zdrówka!
Christos Kargas dnia 02.03.2009 08:56
To dobry formalnie i treściowo, do bólu życiowy wiersz.
magmis dnia 02.03.2009 11:59
Wyrobiłam nową metodę uchwytu i orientacji
w terenie, śmieją się gdy staję na baczność,
z pozycją modlitewną szansa - na osobną miskę.

to jest to, co do mnie przemówiło najbardziej("wojskowa dyscyplina":)) choć bym pomyślała nad uchwytem, mnie kojarzy się on z koszyczkiem do szklanki, może lepiej chwyt. ale ogólnie wiersz super, dużo daje. będę wracała:)pozdrawiam
Robert Furs dnia 02.03.2009 12:43
zatrzymał i zainteresował, :) pozdrawiam
( z 3 wersy pozbyłbym się "a" )
Fart dnia 02.03.2009 13:59
whambam - we współczesnym świecie człowiek jest tylko podmiotem.
mam nadzieję, że nie powiało rzewną nutą.

Christos Kargas - dziękuję za zrozumienie

magmis - chwyt kojarzy się z fortelem, wybiegiem, tu raczej mowa o uchwyceniu się np. patrz tytuł.
wracaj - zawsze czekam :)

Robert Furs - taki był mój cel.
"a" dlaczego?

Wszystkim wielkie dzięki, nie sądziłam, że wiersz będzie miał taki oddźwięk. Widać coś Nas łączy.
pozdrawiam
magmis dnia 02.03.2009 21:22
no to wróciłam:)
tak, chwyt może być fortelem
można powiedzieć- chwytaj dzień, ale równie dobrze- uchwyć chwilę
po prostu czytając wpadła mi do głowy szklanka, i pojawił się uśmiech:)ale to moja szklanka,więc może zostać:))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71852918 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005