dnia 24.02.2009 08:53
za dużo "miłości" w "miłości" |
dnia 24.02.2009 12:33
- może tak!
tak o miłości
mędrzec powiedział
miłość nie ma granic
lecz jej dowód
trzeba w sercu mieć
gdyż przebrnąć przez nią
to najtrudniejsza
w życiu rzecz
w jednym słowie
kto je z szacunkiem
wypowie będzie ona
słodyczą otoczona
tajemnic nie znamy
lecz krok po kroku
namiętnie odkrywamy
to nas nie przeraża
naprzeciw niej idziemy
choć trudna to rzecz
wiadomo w tym jest
jej moc
- nadmiar miłości za nami! |
dnia 24.02.2009 14:18
polemizowałabym: dla mnie miłość ze słowami ma niewiele wspólnego, ale to chyba kwestia doświadczenia
wiersz - naiwny i nieporadny twór |
dnia 24.02.2009 15:01
- widać , w Tobie jest brak - poetko : miłości , a szkoda ,wiersz porównujesz do nieporadnego stwora - cóż to znaczy ? .
Ja piszę z serca - a Ty komentujesz z czego ? - chyba z głębi duszy , która nie zaznała miłości , a na to jest jeszcze czas . |
dnia 24.02.2009 15:38
tutaj odnosimy się do tekstu, nie do stanu uczuć komentujących, a zatem, dla mnie to kiepski tekst, powtórzenia bo zabrakło pomysłu i warsztatu poetyckiego, aby ten temat udźwignąć. wersyfikacja jakby przypadkowa, przezaimkowanie i na deser tak słaba puenta. |
dnia 24.02.2009 15:47
to tak! wyjaśnienie - konkretnie , a nie - nieporadny twór !
- dla mnie ok! |
dnia 24.02.2009 16:11
alakoros, najbardziej podoba mi się twój tupecik, wiersz nie. próbowałam sobie wyobrazić jak to mogłoby wyglądać, ale nie dałam rady, oprócz: miłość jest bez granic, dowodów("trochę" przerobione)...niemożliwe jest by udowodnić istnienie siebie, choć np. znamy swoje ciało, a co dopiero nazwać słowem coś tak nieuchwytnego jak miłość.
pozdrawiam pazurkiem;) |
dnia 24.02.2009 17:21
tekst jest bardzo słaby ale jesteś jakaś szczera próba w tym, radził bym pisać nadal |
dnia 24.02.2009 19:26
właśnie -miłość jest nieuchwytna , ale ja to już ją uchwyciłam - mam prawie 60 lat i tylko ukończoną szkołę średnią !
- nadal będę pisała ,noże lepiej , a może gorzej - ale to co mi serce dyktuje i oczywiście będę się starała .
- dziękuję za bardzo obrazowe komentarze . |
dnia 24.02.2009 20:51
Faktycznie nic ciekawego w tym naprawdę bardzo słabym tekście. Nawet mędrzec w swoich słowach nie odkrył przed nami niczego intrygującego. O tym, że 'miłość nie ma granic' można usłyszeć od każdego. Po skończeniu lektury odczuwa się rzeczywiście ulgę, że ów tu stanowczo zbyt obficie wyrażony ''nadmiar miłości'' już ''za nami''. Z czasem być może Pani utwory będą znacznie lepsze. Czego szczerze życzę.
Pozdrawiam. |
dnia 24.02.2009 21:20
- dziękuję za szczere życzenia ! |
dnia 25.02.2009 08:34
alakoros - ja nie oceniam uczuć, dla mnie właśnie to gadanie o miłości, to tapetowanie się nią jest sztuczne, podobnie jak opowiadanie o niej w ten sposób, prawdziwe uczucie nie wymaga etykiety, istnieje tak czy inaczej czego tobie autorko życzę
a o miłości można pisać pięknie na wiele sposobów
proszę trochę poezji poczytać - sama autorka zobaczy
a ten tekst to obraza i dla miłości i dla poezji
to gniot po prostu i żadne dorabianie ideologii mu nie pomoże |
dnia 25.02.2009 09:40
To nie o miłości , ale do miłości - krok , po kruku idziemy .
O miłości , to wiadomo , że się pisze inaczej -pięknie i na wiele sposobów ! |
dnia 15.06.2012 19:36
Żeby znaleźć prawdziwy skarb nie wystarcza tylko powierzchownie wzruszyć ziemię, a często gęsto ryć trzeba głęboko. A potem jeszcze tak jak w przypowieści: "i sprzedał WSZYSTKO co miał i kupił tę ziemię z tą PERŁĄ"(przypowieść o Królestwie Niebieskim)
:))) |