Zatańczyłeś dla mnie zmuszony moim wzrokiem.
Niby od niechcenia ale jak pięknie.
wspomnienie przypieczętowane Twoim uśmiechem
-(A)naszą miłością.
Uklęknąłeś przede mną i spytałeś o rękę.
Nie widniał na Twojej twarzy żaden uśmiech,
żadna złość nie wypływała z Twoich oczu,
a na usta nasuwał się tylko okrzyk szczęścia.
Który i tak zagłuszony został moja próżnością...
Nie wyobrażałam sobie życia bez Ciebie.
Codziennie inne kolory na mej twarzy malowałeś.
Patrzałam na Twoja sylwetkę jak odchodziłeś
A za Tobą odszedł mój wzrok.
Dodane przez Bloody
dnia 05.02.2009 22:52 ˇ
3 Komentarzy ·
826 Czytań ·
|