|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Symbole |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 14.01.2009 09:48
i o Małgorzatach gloszą - spdobał mi się wiersz,
pozdrawiam autorkę, :) |
dnia 14.01.2009 10:53
Bardzo ciekawy wiersz; dla siebie znalazłam tutaj bardzo wiele, dzięki.
)))
Pozdrawiam |
dnia 14.01.2009 10:59
Głęboko i rozważnie. |
dnia 14.01.2009 11:56
Robert Furs - tak, z tego cyklu :) Dzięki :)
Fenrir - ech, Ewo, dziękuje :)
beata olszewska - cieszy taki koment :) |
dnia 14.01.2009 15:01
zastanawiający wiersz, sprawnie napisany... z chęcią zapoznałabym się z innym z tego cyklu... bo w tej chwili samo zakończenie, a zwłaszcza postać Małgorzaty, jest dla mnie bardzo intrygujące... zresztą tak samo jak nawiązania do Biblii...
pozdrawiam serdecznie :-). |
dnia 14.01.2009 17:39
Pani Doroto po prostu dla mnie to doskonały wiersz
Spokojnie wpatruje się w dzwon. Ruch to dźwięk:
nie usłyszę, ale piekło zostanie w tyle
zadżwięczało również z sercu. Czekam niecierpliwie na następne wiersze. Serdeczności! |
dnia 14.01.2009 18:03
ulotna - dziękuję za dobre, ważne dla słowo. Wierszyk jest z takiego projektu, zakończonego właściwie, ale kilka w nim tekstów nie daje mi spokoju, poprawiam i sprawdzam odbiór :)
Pozdrawiam ciepło :)
Lady Zadra - tak się cieszę, że wskazała Pani na fragment, z którym najdłużej się zmagałam, dodała mi Pani odwagi, bardzo dziękuję. :) |
dnia 14.01.2009 19:03
Miło mi, ale proszę nie zwracać się do mnie per Pani bo czuję się głupio, zwracając się do tylu szacownych osób używających nicku w formie poufałej, jak również kiedyś do pani, gdy była pani Ingeborgą ;o) ;o) A wiersz piękny ;o) |
dnia 14.01.2009 19:03
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam. |
dnia 14.01.2009 19:21
pamiętam ten wiersz i nadal lubię
pozdrawiam |
dnia 14.01.2009 19:22
Lady Zadra - mówmy sobie na Ty więc :)
baribal - dziękuję, pozdrawiam :) |
dnia 14.01.2009 19:27
otulona - pierwsza przeredagowałam, bo ją "z" sponsorowało :)
Dziękuję, pozdrawiam ciepło :) |
dnia 14.01.2009 19:44
Nooo symbole, owszem. Brakuje mi symboli chińskich i azteckich.
Brzmi jak rozprawa doktorska przed mniej lub bardziej czcigodnym gronem z podskórnym strachem, by czegoś nie pominąć, by nikt nie mógł zarzucić nienawiązania do czegoś tam.
Pamiętaj o Dalekim Wschodzie, bo ex oriente lux. |
dnia 14.01.2009 20:26
haiker chińskie są :) jak byk! nie widzi Pan? w zasadzie głównie one , reszta to przecie zmyła :)
a komentarz po prostu uroczy :) |
dnia 14.01.2009 20:29
podoba mi sie |
dnia 14.01.2009 20:31
Tekst w porządku :)
Pozdrawiam |
dnia 14.01.2009 21:50
marzena drozdz, dziękuję :)
roy cieszy opinia :) pozdrawiam |
dnia 14.01.2009 23:06
super :) |
dnia 15.01.2009 10:18
azrael - dzięki :) |
dnia 15.01.2009 16:36
Przyłączam się do grona chwalców,
nic na to tym razem nie poradzę ;)
Bardzo dobry wiersz. |
dnia 15.01.2009 16:40
Christos Kargas
Heh! Postarałam się :)
Dziękuję. |
dnia 19.01.2009 10:09
mam wrażenie, że Autorka powrzucała klocki z Nowym Testamentem, literackimi hitami, jak Bułhakow, dodała pocięty cytat z Izajasza, który wygląda po tym jakby powiedzieć, ciut nieprawdziwie, siebie jako poetkę demiurga, swe jesestwo, i wysypała literki obok znaków na piasku (chodzi o rybe czyli znak chrzescijan?). W nadziei że piekło zostanie w tyle.
Ale piekło nie zostaje w tyle. Wymienione tym bardziej jest. Zabawne zaklęcie z klockami nic nie da.
Czuję w tym wierszu pomieszanie, fikcji z prawdami objawionymi, z biografią, z perswazją zdroworozsądkowej osoby, która chce być ponad sacrum, z klockami lego do ułożenia. Postmodernistyczny bałagan, który nie zbawi, nie wytłumaczy. Tylko doda do chaosu pojęć symboli uczuć pod flagą małgorzaty. Tak to czytam.
Że urok warsztatowy jest, to wiadomo, Inaczej bym nie pisał. Pozdrowienia :) |
dnia 19.01.2009 12:50
Odczytał Pan większość doskonale, choć wyczuwam, w tym krytykę. Nie szkodzi :) Zapewne mój cel świadomy (tytuł...) bierze Pan za przypadkowy, niezamierzony chaos. Najważniejsze, że Pan wrzucenie widzi. Ech, cieszy.
Zdanie Pana:W nadziei że piekło zostanie w tyle nie trafia w moją intencję, ale trudno się dziwić. Ten widziany, ale niesłyszany dzwon i owo piekło z tyłu z innej pochodzą religii :) I ten moment w wierszyku najważniejszy dla mnie.
Pisze Pan zaklęcie z klockami... Żadnego nie planowałam wsadzać do wiersza, nie widzę go nadal, czyżby jakoś wlazło samo, jak to zaklęcie?
Uprzejmie informuję, że moja peela nie jest poetka demiurgiem :)
Wniosek, tekst niejasny :)
Pozdrawiam i dziękuję.
PS Naprawdę uważa Pan że Mistrz i Małgorzata to i dziś hit? |
dnia 19.01.2009 12:51
PS Jak cieszy to, że i pociętość Izajasza Pan widzi, szkoda, że nie przemówiło, czemu tak skrojony. :( |
dnia 22.01.2009 19:32
I znów Panią odnalazłem!!
JBZ. |
dnia 23.01.2009 07:45
Jan Beniamin Zimny - czy to komentarz do wiersza przychylny? :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|