|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Trzeci wierszyk dla Joanny Agnieszki Magdaleny |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.03.2007 22:37
coraz węższą, wąską jak między
wargami. Wczoraj wyszedłem z domu i nic
nie znalazłem.
cześć tomku, to bym jednak przepisał, w jakiejś zupełnie innej tonacji to jest |
dnia 11.03.2007 22:46
Bry wieczór.
Biorę jak jest. Mnie się bardzo. |
dnia 11.03.2007 23:12
dla mnie to rytmicznie nie gra.
Moja wyczekana dziewiętnastko,
zbliżasz się jak czerwiec.
Dokładnie wymówione: "dwa
jabłka i śmierć". O której myślę częściej,
częściej niż pisane. Nam jest?
Nam się nie udało, nam nie
uda się nigdy. Żadnego
obcego języka już się nie nauczę,
żadną podróżą sobie nie pomogę.
Pokroję pietruszkę, dodam trochę soli.
Wyjmiesz wszystkie fusy.
Po jednej, powoli?
Przez ulicę Lwowską, przez plamę
na rękawie, wyjaśnioną bliznę
i ziemię - coraz węższą, wąską
jak między wargami.
Wiec wyszedłem z domu i nic
nie znalazłem.
tak to czytam. |
dnia 11.03.2007 23:22
wersyfikacja zaporoponowana przez autora mnie osobiście utrudnia czytanie tekstu; skupiam się na przechodzeniu z wersu do wersu i na tym, by się nie pobgubić zamiast na samym tekście,jak rozumiem mają ją uzasadniać przerzutnie, których moje podwójne oczy się gdzieniegdzie dopatrzyły? mnie to jednak nie przekonuje, zamierzony (jak zakładam) chaos wymknął się spod kontroli, na skutek czego wiersz staje się nadmiernie chaotycznym ciągiem skojarzeniowym w pełni zrozumiałym mam wrażenie jedynie dla autora, dla mnie osobiście jako dla czytelnika nie ma tu nic godnego większej uwagi |
dnia 12.03.2007 00:11
Porządek w porozwalanym na części pierwsze świecie bohatera? Nie, mnie by to wtedy nie przekonało. Ciągi nie są wcale takie głupie. |
dnia 12.03.2007 00:12
Teraz mnie się nawet jeszcze bardziej niż po pierwszym. |
dnia 12.03.2007 00:22
51fu - moje słowa dotyczą nadmiernego chaosu, a nie chaosu w ogóle, porządku się nie domagam, poza tym w komentarzu chodziło mi o chaos językowy, nie o chaos w "porozwalanym na części pierwsze świecie " podmiotu lirycznego
zresztą ilu odbiorców tekstu, tyle wrażeń |
dnia 12.03.2007 07:10
A to jedno nie może się przekładać na drugie?
A tak poza tym, to oczywiście: wrażenia są intymne. ;) |
dnia 12.03.2007 11:41
moje klimaty, podoba się ,jest ok
pozdrawiam |
dnia 12.03.2007 16:51
czyta się, czyta. głęboko. |
dnia 12.03.2007 19:49
bardzo mi się podoba
pozdrawiam |
dnia 13.03.2007 19:26
W takich wierszach jak ten - ja widzę taką kiwkę przez pół boiska...
Może i się czyta, ale niewiadomo co z tego.
Końcówka mi otworzyła znajomą szufladkę Grabaż- Pidżama Porno -
Stare biedy i 7 boleści
W tamtą grudniową noc królowie trzej
Przyszli i nic nie znaleźli
Ładnie jest tu
Przez ulicę Lwowską,
przez plamę na rękawie, wyjaśnioną bliznę
i ziemię - coraz węższą, wąską jak między
wargami.
Ale początku nie kupuję. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|