poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 24.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: Etre et avoir
Topnieje lód; tak między nami powiem, że wódka
coraz cieplejsza i za mało jej by móc się zapić na
śmieć. Kruszyłeś kostki w dłoniach, bielały kłykcie
i marzły wszystkie linie wnętrza dłoni. Oblodzone

drogi, po których można podróżować palcem, czytać
przeszłość. Chciałbym pożyczyć twoje ciało na wieczór
albo na zawsze. Pojawiać się tam, gdzie najmniej
spodziewane jest moje nieprzyjście. Czynić cuda,

podpisywać książki faliście, dumnym być z każdego
postawionego kroku i przecinka. Nie musieć wybierać
pomiędzy być a mieć. Tymczasem jestem, który jestem.
Oparty o ścianę, przekonany, że wszystko kręci się

wokół mnie i zapętla.
Dodane przez RCN dnia 06.01.2009 20:59 ˇ 8 Komentarzy · 969 Czytań · Drukuj
Komentarze
Daniel Jeżow dnia 06.01.2009 21:12
Etre et avoir - być i mieć - to spore wymaganie. Ciężko sprostać choćby jednemu z tych pojęć a co dopiero parze.

marzły wszystkie linie wnętrza dłoni. Oblodzone

drogi, po których można podróżować palcem, czytać
przeszłość.
- to mi się podoba. Linie na dłoni przedstawione jako drogi. Jednocześnie ciekawa myśl, że z tych życiowych dróg można wyczytać nie przyszłość (jak robią to naciągacze) tylko przeszłość (która nie zawsze jest taka oczywista).

Być tym jedynym dla niej? A może być sobą? Być sobą a jednocześnie mieć tę jedyną kobietę?

nie musieć wybierać - ech, brzmi jak utopia. I chyba dla peela niestety było to utopią, bo stwierdza:

tymczasem jestem, który jestem.

Wybrał widocznie być i dlatego wódka coraz cieplejsza a on nie może się zapić na śmierć.

A właśnie, tam ma być "zapić na śmierć" (zjadło się r)?

Pozdrawiam.
Singer dnia 06.01.2009 21:12
Być i mieć? Rozumiem, że po polsku tytuł głupio i banalnie brzmi, dlatego jest po francusku? Okej, rozumiem zabieg- wszyscy dzisiaj mędzą o banalności i takich tam.
A co do wiersza- podoba mi się ten obrazek, trafiło do mnie pożyczanie ciała, choć wydaje mi się, że już gdzieś coś takiego czytałem, ale pewnie się mylę. Fajny pomysł z nieprzyjściem. Ogólnie- całkiem dobry kawałeczek.
bols dnia 06.01.2009 21:30
Interesujący "montaż"-obrazowanie i przenikanie obrazów.
przemek_f dnia 06.01.2009 21:46
To pożyczanie ciała kompana od wódki jakoś mi nie brzmi; w pierwszej części nie widać w peelu uczuciowego zaangażowania, w drugiej mówi o pożyczaniu na zawsze, a potem ta postać znika. Taka trochę jak z tektury.
Część pierwsza i trzecia fajna, puenta trochę nijaka.

pozdrawiam
reteska dnia 07.01.2009 16:51
Ten kompan od wódki, tak naprawdę, to nie jest taki zwykły kompan. Czyta mi się dwuliniowo...

Raz - ten kompan to pisarz, który ma także złe dni, a mimo to, podmiot liryczny mu zazdrości. Pisarz, który, razem z peelem, próbują przecież "zapić się na śmierć", a i to się nie udaje. Podmiot liryczny, który chciałby poczuć, co to znaczy być sławnym:
Pojawiać się tam, gdzie najmniej
spodziewane jest moje nieprzyjście

Czyli tam, gdzie się czeka (przewrotny zapis).
I dalej - zastanowienie - czy być - oznacza nie być sławnym, nie być bogatym, być wiernym sobie;
a mieć - to bogactwo, sława, ale wbrew sobie (ten kruszony lód jak bezsilność)?
Puenta jest również przewrotna, bo przecież jeżeli wszystko kręci się wokół mnie, to świetnie, jestem najważniejszy! Ale, ale! Kręci się i... zapętla, czyli ściska, tłamsi, dławi, dusi. Niszczy.

Dwa - wyobraziłam sobie, że to jest monolog kompana do wódki, ale... kompana z lustra.

Przewrotny to wiersz.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 07.01.2009 22:39
Wysokich lotów to wiersz. No i niechybnie, jest poeta!
gratuluję i pozdrawiam.
Łucja d dnia 07.01.2009 23:11
Być i mieć zostało trafnie spuentowane

Tymczasem jestem, który jestem.
Oparty o ścianę, przekonany, że wszystko kręci się

wokół mnie i zapętla.


Po prostu nic dodać nic ująć. Gratuluję!
RCN dnia 08.01.2009 01:07
reteska - piękna interpretacja. Dziekuję za komentarze.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71950932 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005