Czerwona kamienica
z podwórzem na zapleczu
Sienkiewicza pod piątką
Na pierwszym piętrze pachnie
gotowanym obiadem
kiedy wracam ze szkoły
Przy pianinie w stołowym
uśmiecha się kobieta
przy niej stoi mężczyzna
z filiżanką w dłoni
Stół dębowy nakryty
śnieżnobiałym obrusem
Na pękatej komodzie
odbijają się w lustrze
kwiaty bzu fioletowe
w malowanym wazonie
Rozświetlone promieniem
majowego słońca
koronkowe firany
wiatr figlarnie unosi
a na piecu kuchennym
rośnie ciasto drożdżowe
Pani Władzia fartuchem
krochmalonym szeleści
zastawę delikatnie
do pokoju wnosi
zaprasza do obiadu
Obraz się zaciera
kształty wydłużają
rozchodzą na boki
postacie uśmiechnięte
znikają pod powieką
za wilgotną zasłoną
zabierają ze sobą
kamienicę czerwoną.
Dodane przez Elżbieta
dnia 04.01.2009 18:43 ˇ
8 Komentarzy ·
936 Czytań ·
|