poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 04.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
wybiórczość
Strz... szcz... a id...
Strach - zapis snu 2...
wszyscy w domu
Zgryz z niedopałkiem
Głód
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Wiersz - tytuł: telefon w środku nocy
hej nie szukajcie mnie ja płynę płynę na koniec świata
w brzuchu wieloryba dopiero teraz wiem jak wygląda noc
że ma pod spódnicą żyrokompas

ona chodzi po wodzie prowadzi z sobą ważki i nagle
sinieje niebo pękają drzewa zaklęte w kobiety
kobiety zaklęte w drzewa tańczą to swoje zakrzepłe tango

a i tak przyjdzie zima ta heroinistka o przekłutych dłoniach
co ci się kładzie pod stopy dziewczynko ta co nas wygania
wciąż boimy się głosu w domu opalanym zmarzniętą ziemią

(W-w; listopad 2008)
Dodane przez Marcin Gałkowski dnia 13.11.2008 07:37 ˇ 7 Komentarzy · 856 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jacom Jacam dnia 13.11.2008 07:57
płynę na koniec świata w brzuchu wieloryba
wiem jak wygląda noc
ma pod spódnicą żyrokompas

ona po wodzie prowadzi ważki
niebo sinieje pękają drzewa zaklęte w kobiety
tańcząc zakrzepłe tango

zima heroinistka o przekłutych dłoniach
kładzie pod stopy to co nas wygania
boimy się domu opalanego zmarzniętą ziemią

tyle mi zostało:-)
pozdrawiam
Rafał B dnia 13.11.2008 09:38
- Po co to 'hej' i powtórzenie 'płynę' w pierwszym wersie? Musi koniecznie być?
- Nie lepiej 'prowadzi ZE sobą' albo 'ZA sobą'? (pierwszy wers drugiej cząstki)
- tańczą to swoje zakrzepłe // zima ta heroinistka za dużo tego
- co ci się kładzie pod stopy dziewczynko ta co nas wygania i tutaj też nadmiar.

A całość? Na pewno zatrzymała mnie, zainteresowała, ale mam jednak wrażenie przekombinowania, a co za tym idzie - rozjeżdżania się tropów. Coś jakby frazy dla samych fraz, dla popisu. Cierpi na tym spójność. Ale to dopiero pierwsze czytanie - jeszcze tutaj wrócę. Poza tym doskwiera mi jednak brak interpunkcji - szczególnie w ostatniej strofie.
Robert Furs dnia 13.11.2008 12:40
fanie tu się dzieje, ale chyba potrzebny ostateczny szlif - imho,
pozdr,
Marcin Gałkowski dnia 13.11.2008 14:25
dzięki za komantarze.
przyznam się, ze chyba faktycznie trochę się pospieszyłem z wklejeniem, wierszyk wymaga jeszcze poprawek.

Jacom Jacam: dobrze, że chociaż coś=)

Rafał B:
- tak piosenkowo miało być=)
- nie wiem, zastanowie się
- fakt, już to zmieniłem
- tu akurat powtórzone 'co' było celowe. znowu piosenkowość=)
trochę ten wierszyk podszlifowałem, może teraz będzie lepiej.

Robert Furs: jak już pisałem powyżej - racja.

poniżej wersja poprawiona, gdyby ktoś był ciekaw:

telefon w środku nocy

hej nie szukajcie mnie ja płynę płynę na koniec świata
w brzuchu wieloryba dopiero teraz wiem jak wygląda noc
że ma pod spódnicą żyrokompas

ona chodzi po wodzie prowadzi z sobą ważki kiedy
nagle sinieje niebo pękają drzewa zaklęte w kobiety
kobiety zaklęte w drzewa tańczą to swoje zakrzepłe tango

a i tak przyjdzie zima heroinistka o przekłutych dłoniach
co ci się kładzie pod stopy dziewczynko ta co nas wygania
z domu opalanego zmarzniętą ziemią każe zostawiać na stole
drobne monety

rano boimy się głosu

(W-w; listopad 2008)


pozdrawiam
Wojciech Roszkowski dnia 14.11.2008 07:04
Plus za całość. Za wewrsję wklejoną w komentach.

Pozdrawiam.
Marcin Gałkowski dnia 14.11.2008 22:35
roy: dzięki=)
haiker dnia 14.11.2008 22:49
Wprawdzie początek używa easy-to-obtain-effect środka (noc i ryba) to przynajmniej dobrze napisana ta pierwsza zwrotka.
W drugiej niestety hamulce nie zadziałały i kazały zamieniać drzewa w kobiety. Peelu, czy raczej autorze - może coś oryginalniejszego? Takie coś to czytam w co trzecim opowiadaniu w Nowej Fantastyce.
Ostatnia zwrotka - ponownie zgrabnie napisana i ostatnia linijka bodaj najlepsza z całego wiersza.
co do nawiasu - nie powinno być 'W-b; listopad 2008)?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82931000 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005