dnia 25.10.2008 12:48
gramatyczna i składniowa tragedia |
dnia 25.10.2008 12:49
...siebie odjęłam od słów...
i to jest widoczne w tym tekscie-niewieście///
z niecierpliwością będę czekał na następny.
pozdrawiam |
dnia 25.10.2008 13:01
Po kilku czytaniach doszedłem do wniosku, że tworzywem i tropami tego wiersza jest język???
Wyraz kończący frazę, jest początkiem nowej frazy i w środku podobnie, funkconuje myśl.
Składnia i gramatyka tutaj oddaje pola penetracjom w obrębie języka.
To ciekawy tekst! |
dnia 25.10.2008 13:47
Pani Magdo - cóż ja mogę na Pani wypowiedź, chyba jedynie westchnąć i przyznac rację, tak, zgadła Pani, brawo brawo bis - ten wiersz nie stosuje się do zasad skladni i gramatyki |
dnia 25.10.2008 13:50
Panie Jerzy, mam nadzieję że prócz tworzywa i tropów językowych niesie coś również emocjonalnie, wiersz ów a i jeszcze melodyka nie jest dla mnie bez znaczenia
dziękuję za uwagi |
dnia 25.10.2008 13:58
Coś kosztem języka musi uciec. Napisałem jednak, że jest to tekst-niewiasta, a niewiasta kiedy odejmuje siebie od słów, to musi być ważny i emocjonalny powód. Ja przez dyskrecję nie jestem tego ciekaw.
Chyba że gesty, ale tego nie widzę?? |
dnia 25.10.2008 14:17
obraz upadłej kobiety? nie wiem? jakis taki ?-?
pozdr. |
dnia 25.10.2008 14:57
Jerzy Beniamin - tyle że plka odejmuje siebie do słów:) tym bardziej ważne musi być emocjonalnie - dzięki pozdr |
dnia 25.10.2008 15:00
muki - upadłe kobiety, najczęściej wiedzą że są upadłe i nie mają aspiracji do bycia obrazem ;), ta ma coś z upadłości wbrew sobie
dziękuję
pozdr |
dnia 25.10.2008 17:56
A jak to znowu kobieta "upadła"? Co za nieciekawy i pretensjonalny tekst. "Jęłam" , co to "sredniowiecze"?
Nie mam nawet siły polemizować z Autorki komentarzem na temat "upadłych" kobiet. Zgroza, co za schematy i ...ech, pójdę sobie.
Pozdrawiam. |
dnia 25.10.2008 18:16
ja lubię jak wiersz sobie formalnie folguje i szuka drogi; tyle że tutaj się nie udało; wyszło miałko; |
dnia 25.10.2008 18:48
Zastanawiam się dlaczego peel nie użył czasu zaprzeszłego.
Właściwie jeszcze bardziej zastanawiam się, gdzie OBECNIE jest peel. W starożytnej Grecji któryś z filozofów stwierdził, że człowiek miarą wszystkiego. Peel jest gdzieś w swojej starożytnej Grecji, peel właśnie określa punkt odniesienia. Trochę niezwykłem czytać teksty, przy których Yoda komunikuje się w zwykły sposób. |
dnia 25.10.2008 19:27
Fenrir - kobietę upadłą wyczytują z tekstu niektórzy, ja się tylko nie sprzeciwiam ale wypada mi chyba Panią przeprosić za mój wiersz, tyle niesmaku wzbudził i nawet zgrozę- błagam o wybaczenie, azaliż dostąpię wybaczenia?
hiroaki - no nie tym razem jak widzę, dziękuję za wizytę
haiker - dziękuję za uwagi
pozdrawiam Państwa |
dnia 25.10.2008 22:28
Witam, rozumiem, ze wiersze moga sprawiac przyjemnosc w roznym sensie, ale ten jest tak pokretny, ze trudno mi znalezc przyjemnosc. "Odjęłam do słów"? Czy to polska skladnia? Bo jesli nie, nie dziwi mnie, ze niczego nie rozumiem. Autorce chyba jednak nie zalezalo, zeby czytelnicy rozumieli. Ale ja sie nie znam. Zycze sukcesow. |
dnia 25.10.2008 22:34
Hm, a ja myślę, że trzeba dalej eksperymentować. I wcale nie trzeba pisać tak, jak wszyscy. Wręcz nie należy. A z językiem jeszcze sporo można zrobić. Co najwyżej zrozumieją nas w następnym pokoleniu ;) (jk) Wszelka wykładnia w poezji może ją tylko zabić. |
dnia 26.10.2008 04:55
piosenka. |
dnia 26.10.2008 15:57
Panie Zenonie: to trudny dylemat dla mnie, pisać tak żeby zrozumieli czy pisac tak jak potrzebuję się wysłowić, najlepiej gdyby to sie nie wykluczało, ale cóż poradzić. Również życzę sukcesów |
dnia 26.10.2008 15:59
Eloe - wykladnia rzeczywiście szkodzić może, ale czy zabija - niejestem pewna:) - ja staram się nie tłumaczyć o co mi chodziło w wierszu mym bo to nieistotne
dziękuję
pozdrawiam |
dnia 26.10.2008 16:00
* nie jestem:) |
dnia 26.10.2008 16:01
Panie janie_fryderyku - jest rytm jest melodyka, jest zatem i piosenka
dziękuje pozdrawiam |
dnia 27.10.2008 18:51
Przedstawic "obraz" rzeczywisty, tego,co sie widzalo, czulo,czy przezylo slowem prostym latwiej jest,ale "nagosc" tych slow moze nie oddac "tego' w taki sposob w jaki chcilibysmy.Pozdrawiam |