 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: *** (pochowałam cię) |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.10.2008 12:06
Hmm
Pisanie jako terapia, a dlaczego nie. Niestety zbyt sugestywny jest tutaj autentyzm bym miała ochotę uciekać się do podmiotu lirycznego, metafory, wersu. |
dnia 17.10.2008 13:34
drżeniem pióra
pieściłam uschłe włosy
?
daremnie szukałam
w milczącej piersi
serca
????
łapię plastry słońca
pulsujące w dłoniach
???
I tak można przez cały tekst. Ważna sprawa, cierpiąca, pełna bólu oddana jednak przekomicznym zapisem.
Aż żal.
Pozdrawiam. |
dnia 17.10.2008 13:42
nie dla mnie. |
dnia 17.10.2008 13:46
Dzięki za krytykę. Wolałabym jednak, żebyście komentowali trochę bardziej zrozumiale. Fenrir, ten przekomiczny zapis to na czym koknretnie polega? |
dnia 17.10.2008 14:03
Otóż, polega na tych kompletnie wypaczających przekaz,
co zatem idzie chęć podzielenia się peela z innymi swoim stanem, emocjami, bólem wręcz - została zapisana tak złymi , udziwnionymi do imentu metaforami, całymi wersami (własnie je wyróżniłam ze znakami zapytania, proszę czytać ze zrozumieniem),
jakby nie mozna było znalesć szczerej, prostej wypowiedzi?
Proszę zrozumieć, moim zdaniem im więcej takich "przekombinowań poetyzujących", tym tekst traci i wiarygodnosć , i siłę wyrazu.
Czy odpowiedziałam Autorce wyczerpująco?
Pozdrawiam. |
dnia 17.10.2008 14:20
Teraz rzeczywiście trochę bardziej zrozumiale i konstruktywnie. Zapis to dla mnie zapis, a nie "udziwnione metafory" itd. W każdym razie dzięki za czas poświęcony mojemu tekstowi. Pozdrawiam |
dnia 17.10.2008 15:59
kupiłam sukienkę
i lakierki.
w białej trumnie zamknęłam
rozbiegane nóżki.
daremnie tryskało
z piersi mleko.
pochowałam cię.
I wyszła mi taka miniaturka. Po prostu.
Pozdrawiam. |
dnia 17.10.2008 17:19
..rozszczepiam na sekundy przywłaszczoną datę....przebudzona jesteś jeszcze bardziej....
Autentyczne, wzruszjące wyznanie! i przy tym poetyckie.
Przypomniał mi się fragment wiersza:
..nad brzmienie żalu
znam jeszcze śpiew.
Ja bym ten śpiew zamurował
w krypcie cmentarnej... ( to po stracie dziecka)
pozdrawiam. |
dnia 17.10.2008 20:03
Fenrir, po prostu, ale zupełnie wypaczyłaś sens tego wiersza. Niemniej jednak dzięki za starania. :) Jerzy, dziękuję i pozdrawiam. :) |
dnia 17.10.2008 20:48
Raczej druga część, rozszczepienie na sekundy kolejnej przywłaszczonej daty bardzo dobre. |
dnia 17.10.2008 21:56
Nie uważam, że wypaczyłam, ale oki, niech będzie, pani jest Autorką. Więcej nie będę zawracać pani głowy, proszę o wybaczenie. Ciekawosć mnie bierze, gdzie te wypaczenia?
Zdumiewające. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)