dnia 15.10.2008 12:37
Mieści się w średniej krajowej produkcji wierszy o tym właśnie. |
dnia 15.10.2008 13:40
o tym tak. to kolejny fragment cyklu |
dnia 15.10.2008 13:47
Sprawnie, gęsto-po twojemu, i o poetycko.
pozdr. |
dnia 15.10.2008 14:49
Podoba się, w swojej przeprowadzce- sprawnie przepłynąłeś od przeszłości " zbyt długo tu nie mieszkaliśmy..." poprzez dzień dzisiejszy " przeprowadzamy sie tylko wieczorami..." ku przyszłości, kiedy to " w piwnicy starzeć się będą sanki" ładne :)))
Może jedynie 3x I trochę mi przeszkadza.
Pozdrawiam :) |
dnia 15.10.2008 14:58
No faktycznie, to I I I do wymiany. Poza tym pomyślałbym nad jakimś poszatkowaniem tego tekstu. To znaczy - w chwili obecnej przypomina on trochę wycinek z jakiegoś artykułu, książki. Można się trochę pobawić enterami.
Jeśli chodzi o treść to zgrabnie ale bez fajerwerków. Starzejące się w piwnicy sanki mi się spodobały.
Pozdrawiam. |
dnia 15.10.2008 16:22
za mało. jest klimatycznie ale za mało dla mnie. |
dnia 15.10.2008 17:19
wybrana przez mnie forma narzuca dyscyplinę.dzieki za czytanie i pisanie |
dnia 16.10.2008 08:05
Tutaj dla mnie bardzo od "tutaj nasz świat:, uwagi jednak co do interpunkcji takie same jak przy poprzednim. limatycznie tak jak lubię.
Pozdrawiam |
dnia 16.10.2008 08:10
*klimatycznie |
dnia 16.10.2008 09:24
bardzo mi się podobał... |
dnia 16.10.2008 10:53
Nie widzę przemyślenia w pojedynczości świata i Was dwoje (w przyszłości troje, czworo). Ani biegunowo, ani wzmacniająco - ot nazwanie: pojedynczy świat (chyba, żeby ograniczyć do domu, ogrodu, gwiazdy - ale to strasznie spłyca).
Jest pewna prostota, która wciąga, ale zabrakło mi odlotu od prozy. W efekcie ten wierszyk można odczytać na poziomie konieczności przeprowadzania wieczorami, bo oboje pracują (jak większość ludzi) od rana... Czasami nie wystarczy: bo tak wyszło - w tym miejscu należało sobie odpuścić te słowa, lub powiedzieć coś więcej (oczywiście nie o pracy - to oczywistość).
Starzejące się sanki to zaledwie impuls pozwalający myśleć, ze jednak jakieś bardziej poetyckie i miękkie spojrzenie istnieje w tych słowach, ale pozostawione same sobie kiepsko wybrzmiewają. |
dnia 16.10.2008 13:50
Wg mnie - brakuje kropki w pierwszym wersie, jeśli interpunkcję stosujesz, to wszędzie. Poza tym podoba mi się, czytelny, przyjazn w odbiorze. |
dnia 19.10.2008 23:25
Doceniam dystans i gratuluję "sanek".Gdybyż tak tekst ten nieco skondensować... (Jest nieco za dużo, nazwijmy to "komentarza"), to "saneczki" by pięknie odjechały.
Hmm... Zdaje się, że napisałem nic więcej niż kolega "amonit" /to wartościowy wpis, ale ja przepraszam nie jestem intelektualistą /, tylko nieco po swojemu...
Zalecam bawić się bardziej sankami.
Saluto. |
dnia 22.10.2008 19:20
ano wążne że ktoś czyta, dzięki za komentarze.dalej szukam |
dnia 06.11.2008 22:42
a jasne, ze się podoba. |