|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Ars grafomanica? |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.10.2008 12:57
Jedna uwaga.
Niby błędy i potknięcia mieszczą się w "logice" tego wiersza, ale zginęło mi po drodze jedno słowo: w 5 wersie od dołu
posługując się grafomanią i kiczem
chciałbym tworzyć dzieła sztuki
/wytłuszczenie wyłącznie dla zwrócenie uwagi na poprawkę/. |
dnia 15.10.2008 12:57
Niech peel nie użala sie nad sobą tylko pokaże, jaki z niego Andy Warhol poezji. Może zacznie się wzorować na tekstach Velvet Underground, tylko współcześnie? To by było coś! Do następnego. |
dnia 15.10.2008 13:12
Po pierwsze: tak to jest poprawiać.Chodziło o dodanie słowa, a w sposób niezamierzony "rozsunąl" się dwuwers.
chkargas - czy peel się użala? Nie było zamiarem autora /muszę jeszcze raz dokładnie przeczytać/. Zamiar główny, jak mi się zdaje, jest raczej dość czytelny.
A do Velvet Underground muszę dopiero dotrzeć. Z ciekawością. |
dnia 15.10.2008 15:16
Tak to jest z pisaniem o pisaniu. Że albo będzie błyskotliwie, zaskakująco, z przytupem, że aż się zachce zaklaskać albo będzie nic poza surowym tekstem. I tutaj niestety dla mnie pozostał surowy tekst. Podmiot liryczny ocenia krytyków, kreuje się na tego, który wie lepiej co jest lepsze i jak lepiej pisać. Tyle, że mnie do swojego zdania nie przekonuje. Dla mnie jest to biadolenie, że "moja racja jest mojsza niż twojsza".
Jeśli podmiot liryczny faktycznie byłby poetą nowatorskim, pragnącym burzyć standardy, łamać konwenanse - robiłby to poprzez swoją twórczość a nie poprzez takie gadanie.
A skoro nie uwierzyłem podmiotowi lirycznemu, to ciężko mi się w tym tekście odnaleźć. Wiem o czym jest natomiast nic z tego nie wynika.
Pozdrawiam. |
dnia 15.10.2008 16:04
Daniel Jeżow -owszem o krytykach jest w tekście trochę. Ale jest to bardziej utyskiwanie na hermetyzowanie się współczesnej poezji. Wiele wierszy, które budzą ich zachwyt ja zwyczajnie nie rozumiem, no może za 10, 15 podejściem zaczynam się domyślać, ale tylko domyślać, o czym mowa. Czy to wyłącznie moja wina lub niedostatek mojej intelektualnop-artystycznej kondycji?
Ja nie kreuję się na tego, który wie lepiej. Tekst, w założeniu, miał być przewrotną rozprawą przede wszystkim z własnym warsztatem niby budowanym ale ciągle bez satysfakcji. No bo może bez samozaparcia też. Ale jeśli nawet coś- tam o warsztacie wiem, to na ogół wyłożenie pomysłu staje się ważniejsze od znanych mi już reguł i zasad. Cierpi na tym pomysł.
Tekst jest zatem przyznaniem, że absolutnym minimum do wypowiadania sie poetyckiego jest znajomość warsztatu.
Bez niego nawet autoironia i przewrotność tracą na polocie, o błyskotliwości nie wspominając.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.10.2008 16:34
nie dla mnie. po co to? |
dnia 15.10.2008 17:36
ogeon - przykro mi, że znów Pana rozczarowałem...
po co to? - mam nadzieję, że nie tylko dla kolorytu strony. :) |
dnia 17.10.2008 09:00
panie drogi. nie chodzi przecież o to, żeby mnie pan nie rozczarowywał. każdy pisać przecież może. niech pan sobie sam pomoże- pisze i pisze inaczej, lepiej, ale jak, tego już nie wiem. to niestety jest domena komentujących. komentują i oceniają. po to są. są po to przecież, żeby dać w mordę jak się należy, a jak się nie należy, to przymilić i połasić. rzecz jasna w zależności od tekstu, a nie od autora. pzdrv |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|