poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 24.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Nikt z przydomkiem: KĘDZIERZYN - KOŹLE. PŁONĄCY KONIEC SIERPNIA 1992 WEDŁUG WOLFGANGA.


Introitus - miasto
W mieście bez zmian. Mieszkańcy przywykli do spopielonego powietrza, sadzy na garniturach, telewizja oddala swąd snujący się ulicami. Unikają drażliwych rozmów, gdy tylko wiatr zmieni kierunek, wietrzą mieszkania. Wieczorem szkarłat na horyzoncie, osiada na twarzach, jazgot nie zagłusza odległego pomruku wehikułów toczących się ciężko drogą nad przepaść, syren, siekier, dźwięku dzwonów drzew płonących na trwogę.

Dies Irae - drzewa
Jeszcze nie dochowały, nie oddały piskląt. Puchną teraz nimi, wyciągają ramiona poprzez kurtynę, jeszcze krzyczą ptakami, tententem zetlałych racic.

Confutatis maledictis - i poszli w dym
Przed nimi popiół zlewał się z brunatnym zwałem nieba, za nimi obojętne milczenie miasta. Na próżno czarne kopyta roznosiły rude łaty gorącego oddechu. Poszli w dym. Zatrzymał się Pan Czarnych Kopyt - za nim był tylko popiół, mieszał się w błoto z pierwszymi kroplami miłosiernego deszczu.

Domine Jesu Christe - pogorzelisko
Bezdomne duchy leśne wciąż trwają, uwiązane do kikutów pokrytych zgorzelinami tępego płaczu. Wydłubują spomiędzy odcisków parzystokopytnego, ziarna pod zasiew, nawet gdy słońce powstaje i odsłania fragmenty zapisanej na zwęglonej korze zapowiedzi nie do pojęcia.
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00 ˇ 1328 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71952629 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005