dnia 21.09.2008 22:36
Tekst p.t. "jesienna pisenka", nawet w tej formie całkiem miła.
Pozdrawiam. |
dnia 22.09.2008 07:29
tak, przyjemnie i lekko się czyta, choć to taka prosta poezja :-) |
dnia 22.09.2008 08:45
i tak to bywa z wierszykami o "jesiennych dziewczynach" - już w połowie czytania są tylko "wspomnieniem";
J.S |
dnia 22.09.2008 09:19
Mnie zauroczył, niech mnie diabli wezmą, wzięło mnie na sentymentalizm. Smutny wiersz, emocjonalny. Rzadko komuś tak prostymi słowami udaje się wpakować tyle wrażeń. |
dnia 22.09.2008 09:24
Bardzo ładna liryka, że tak powiem.Szczególnie ostatnia strofa.
Pozdrawiam. |
dnia 22.09.2008 10:20
nie zaciekawiło, nie poruszyło, ot ładne i miłe, do przeczytania na raz lub dwa. ale skoro jest lekkość jakaś w Pani pisaniu, to uparcie czekam na coś, co mnie poruszy. |
dnia 22.09.2008 10:21
Dziękuję, jest mi bardzo miło z powodu tak przychylnych komentarzy, nie spodziewałam się i cieszę się, że znaleźliście odrobinę wytchnienia od poezji tzw. "ciężkiego" kalibru, której ja też nie omijam, ale wolę tą lżejszą, prostrzą. Pozdrawiam słonecznie:) |
dnia 22.09.2008 10:24
cicho - mam nadzieję, że kiedyś uda mi się napisać coś co i pani wyda się poruszające, nie będzie to łatwe, ale staram się, ciągle się uczę i przyznaję- daleko mi do profesjonalizmu:) Pozdrawiam:) |
dnia 22.09.2008 12:22
sprawnie zrymowane, lekki i nie wymagający wierszyk
zupełnie nie moja poetyka
szybko zapomnę |
dnia 22.09.2008 14:53
Zatrzymała się jesień w tym wierszu, to nic że tylko na chwilę, ale chwila wystarczy by odpocząc sercem, zamyślić się, okręcić wokół palca zrudziałą obrączkę liścia... Lubię wiersze, w których nie ma "ołowiu" :) Pozdrawiam |
dnia 22.09.2008 14:57
Bardzo ladny utwor, pozwala sie zrelaskowac, jak dla mnie ma tylko dwa minusy: tytul i puenta, reszta w porzadku. |
dnia 22.09.2008 15:50
magda gałkowska - i tak miło mi, dzięki za odwiedziny:)
Zoe - dziękuję:)
pawel kowalczyk - tytuł już zmieniałam kilka razy, być może jeszcze raz zmienię, a konec wydaje mi się pasuje do reszty:) Dzięki i pozdrawiam Was:) |
dnia 23.09.2008 07:35
miły wiersz. lubię taką poezję, bez 'ołowiu' jak mówisz. tak, ołów częściej zatruwa aniżeli pożytkiem. chociaż, czasami też go potrzebujemy.
z przyjemnością zatrzymałem się przy twoim wierszu, zoju. dziękuję za miłą chwilę spędzoną z tobą.
pozdrawiam :) |
dnia 27.09.2008 17:36
Wiersz płynie, jakby ze środka i trafia do wyobraźni i maluje piękne obrazy, dziękuję i proszę o jeszcze.
Pozdrawiam |
dnia 28.09.2008 07:27
kropek- miło mi ogromnie, dziękuję:)
obi- dziękuję i jeśli się podobało, zapraszam do wcześniejszych:) |
dnia 25.10.2008 19:24
Unikaj wielokropków. Praktycznie nigdy nie wnoszą do wiersza nic ciekawego. Natomiast autorzy często uważają, że te wielokropki sprawią wrażenie większej głębi w tekście, że dodadzą drugie dno albo wywołają efekt zadumy, zamyślenia, zawieszenia czytającego między jakimiś poziomami odczuwania tekstu. Ale to tylko iluzja. Zdecydowanie solidniejsze, bardziej prawdziwe jest zdobywanie takich rzeczy poprzez samą treść.
Druga uwaga do tego tekstu to jego duża szablonowość. Używasz rekwizytu "jesień" i automatycznie do niego dostawiasz "czerwono-złote drzewa", "liście". To już było setki razy. Nawet dziecko zapytane o skojarzenia z jesienią pewnie podałoby takie właśnie hasła. Żeby przykuć uwagę czytelnika potrzeba wyszukać jakąś ciekawą perspektywę. Jesienią nie tylko liście spadają z drzew. Równie malownicza może być tańcząca na wietrze reklamówka (co już w filmie udowodniono) czy też ochlapany przez przejeżdżający samochód starszy pan.
Całość dla mnie mocno ulotna. Taki obrazek bez historii. Nawet jeśli byłby ładny, to i tak na dłużej go nie zapamiętam.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 26.05.2009 21:19
Masz ładne komentarze Zoja, przychylam się do poprzedników.Miło się czyta Twój wiersz.Pozdrowienia. |