|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Zmiana adresu |
|
|
Chciałbym powiedzieć, jak bardzo zły jestem
na ciebie, za ósmą dziesięć, oraz
za dwie godziny później, naprawdę.
A tobie, że nie znajduję pocieszenia
w szerokich barkach, tylko muszę go szukać
w zewnętrznych wiadomościach. Te jednak
zawierają całą pięciolinię litanii przekleństw, poważnie.
Tamtym ludziom miałem nadzieję otworzyć oczy,
niczym cholerny kaznodzieja, przysięgam.
Uciekałem, żeby zapomnieć o gołębiach w Rynku
i faszyzujących mieszkańcach podziemia.
Czy jest jeszcze możliwość wykupienia pokuty?
Najwyższa pora, by coś innego
nazwać domem.
Dodane przez Pan A
dnia 15.08.2008 15:33 ˇ
24 Komentarzy ·
1159 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.08.2008 16:11
Dla mnie ewentualnie końcowa strofa, tekst rozkręca się za bardzo gmatwiając odbiór. Ale nie jest żle, "rozsupłać" może?
Pozdrawiam. |
dnia 15.08.2008 16:45
ja skonsumowałam pierwszą z zadowoleniem:) kłaniam się. |
dnia 15.08.2008 20:10
gramatycznie i składniowo ten wiersz leży i kwiczy
nie rozumiem w ogóle po co te inwersje i udziwnienia
nie można napisać normalnie po polsku? można
niestety dykcja portalowa rządzi i niszczy wiersz
napisz to normalnie, napisz o tym o czym chciałeś opowiedzieć
zapomnij o dziwactwach, wiersz zyska |
dnia 15.08.2008 20:16
Jest bardzo dobrze. Ale to oczywiście tylko moje zdanie. Rozumiem, może dlatego. Dość często odnajduję się (odnajduję sytuacje z mojego własnego życia) w Twoich utworach i coś jeszcze...taka szczególna atmosfera podczas czytania, hm...no nie wiem co powiedzieć, więc dam sobie spokój :)))
Pozdrawiam |
dnia 15.08.2008 20:29
Fenrir - jak się nauczę rozsupływać, to coś zrobię.
achillea - dziękuję bardzo.
magda gałkowska - w szkole mi przez tyle lat bezczelnie wmawiano, że to język polski... ale co się dziwić, moim rodzicom mówili że Stalin to przyjaciel.
Nie wiem na czym polega dykcja portalowa, więc nie wiem w czym błąd.
Pisałem prosto z serca, napisałem to, co zamierzałem. Do Ciebie nie trafiło; to zrozumiałe, jeszcze się taki nie urodził, co wszystkim by do godził. Ja jestem z tego tekstu już zadowolony. : )
hermine - to bardzo miłe, gdy ktoś w moich tekstach potrafi podkraść coś tylko dla siebie. Cieszę się. : ) |
dnia 15.08.2008 20:51
ja wyrażam tylko swoją opinię, skoro jest Pan zadowolony to ok
wg mnie nie ma z czego ale jak wspomniałam wg mnie |
dnia 15.08.2008 21:02
Tekst brzmi tak, jakby autor nie miał nic do powiedzenia, ot zwyczajnie kolejna zmiana w życiu "i zasmażka". Być może tekst miałby rację bytu i wartości, gdyby był przemyślany i dopracowany, a nie "wyrzucony z siebie", autor, ciężko znosi krytykę Pani Magdy, ale ja się nie boję, może dlatego, że poezja to coś więcej niż "dogadzanie innym", życzę sotkania z pięknem i mnóstwa pracy. |
dnia 15.08.2008 21:09
nie przekonał, "naprawdę", "poważnie", "przysięgam" wg mnie są zbędne, trafila jedynie koncówka, pozdrawiam |
dnia 15.08.2008 21:21
Chyba troszkę za dużo grzybów w barszczu, jeśli rzecz jasna zrozumiałem, o czym ten tekst traktuje... |
dnia 15.08.2008 23:33
Ten wiersz nie odbiega poziomem od tych które publikowałeś wcześniej. Możesz mi wierzyć- jest do druku, a ewentualne korekty,to już Twoja sprawa i redakcji. Portalowymi uwagami się nie przejmuj. Sformułowania: "leży i kwiczy", zarzuty co do "inwersji" albo "zasmażka" lub "wyrzucony z siebie" to czysta złośliwość i buta oceniających. To nie ma nic wspólnego z profesjonalną recenzją! O co więc się martwić. Niech się martwią ci którzy pozostawiaja takie wizytówki. |
dnia 16.08.2008 01:54
Czy "A tobie" oznacza to samo, co "Na ciebie"? Jeżeli tak, to czemu nie zapisać zwyczajnie?
"zewnętrzne wiadomości" chyba za bardzo wydumane; a "dwie godziny póżniej" proponuję zapisać kursywą - wtedy nikt nie powie, że jest "po polskiemu".
Ogólnie się podoba.
Pozdrawiam. |
dnia 16.08.2008 08:06
nie potrafię określić stopnia nasycenia tego tekstu ironią. a to w moim odczuciu wpływa na jego sens.
pozdrawiam |
dnia 16.08.2008 09:31
Inteligentny i napawający zadumą tekst.Najbardziej odpowiada mi pierwsza cząstka i dwie ostatnie.Druga jakoś do mnie nie przemówiła;)
Sprzeczna z moją wyobraźnią,czy wymaga retuszu?Znasz Panie A odpowiedź.
Pozdrawiam :) |
dnia 16.08.2008 12:32
Magda Gałkowska - wiem, że to Pani własna opinia, ja z góry dziękuję wszystkim za komentarze, tylko tak człowiek może się czegoś dowiedzieć, nauczyć. Chciałem tylko zwrócić uwagę na argument, że 'to nie jest po polsku'. Ja wiem, że polska język trudna język, ale bez przesadyzmu. : )
Miron - znoszę. Dziękuję za życzenia, a mnóstwo pracy i tak zawsze mam przed sobą. : )
Creo - tymi słowami musiałem coś podkreślić, naprawdę są niezbędne, odwołują się do emocji, trwania przy czymś.
chkargas - nie wiem czy dobrze zrozumiałeś, a barszcz lubię, grzybów już nie.
Jerzy Beniamin Zimny - to bardzo mądre słowa, dziękuję ciepło za nie.
roy - masz rację z tymi wiadomościami. Coś skoryguję, nad kursywą się zastanowię; nie wiem po prostu czy potrzebne jest tutaj podkreślenie. Dziękuję.
mars - to nie bełkot, zaufaj mi. ; )
baribal - wszystko wiadomo. Może retusz, może, jak spojrzę kiedyś na to innym okiem. Dziękuję. |
dnia 16.08.2008 12:40
przeczytałam, ale jakoś nie zachwyciło. |
dnia 16.08.2008 12:42
Cicho - mam nadzieję iż nie zniechęci Cię to do moich następnych tekstów. : ) |
dnia 16.08.2008 17:28
Rozumiem, że są niezbędne, ale jest ich za dużo, przynajmniej wg mnie, pozdrawiam |
dnia 17.08.2008 11:14
Ej szanowny Pan A niy szukej domu, niy cupej go na inny, bo łon w tobie sie paradzi, driny, szkoda ze trocha jest zakurziny, dmuchni, jeszcze roz, a chocby 100 razy, musi tyn kurz z niego wyfurgac jak twoje gołybie z Rynku.
Pozdrowio Szpilowyhajama z Lublina za tego Urbana Pyrsk kamracie |
dnia 17.08.2008 11:40
Dzięki wielkie! : ) |
dnia 20.08.2008 20:38
"Dość często odnajduję się (odnajduję sytuacje z mojego własnego życia) w Twoich utworach i coś jeszcze...taka szczególna atmosfera podczas czytania" (hermine)
Musze zacytować, bo czuję się podobnie. Choć mi te słowa nie tyle przypominają moje życie, co pewną osobę. Choć On bynajmniej nie pisze.
Coś jest ponad tym wierszem, taka cieniutka mgiełka... Lubię.
A bez "naprawdę" i "poważnie" imho nie byłoby tej atmosfery bezpośredniej rozmowy z podmiotem lirycznym, może to nie fachowy zabieg, ale spełnia swoją funkcję.
No może tylko "pięciolinię litanii przekleństw" - za dużo jakoś.. |
dnia 20.08.2008 20:41
"Sformułowania: "leży i kwiczy", zarzuty co do "inwersji" albo "zasmażka" lub "wyrzucony z siebie" (...) To nie ma nic wspólnego z profesjonalną recenzją! O co więc się martwić. Niech się martwią ci którzy pozostawiaja takie wizytówki." (Jerzy Beniamin Zimny )
I pod tym się chciałam podpisać obiema rękami :) Choć lewą słabo wychodzi.. Pozdrawiam i już nie spamuje :) |
dnia 21.08.2008 12:12
Dziękuję bardzo za te ciepłe słowa. : ) |
dnia 25.08.2008 20:40
może nie zachwyca ale jest nerw i jest narracja. warsztatu chyba się bardziej ludziska czepiają tutaj niż zawartości. serdecznie. |
dnia 28.08.2008 08:32
Dzięki, woody! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 14
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|