Jak przez mgłę ulatniają się skrawki ostatnich zdarzeń.
Tylko tyle zostało. Kroczę asfaltową drogą przez ruiny
zniszczonych złudzeń z myślą: "Ile jeszcze przegram?".
Pozostały odciski i obolałe mięśnie jak po powrocie z wojny.
Nie pale mostów za sobą, to tylko zapach odpalonego papierosa.
Paczka chusteczek już pusta, a łez co raz więcej.
Przemoknięta idę dalej w deszczu: "Może słońce kiedyś wzejdzie"
Mówię sama do siebie. Nie patrzę wstecz nawet przez sekundę.
Przeznaczenie samo mnie odnajdzie.
Bez znaczenia czy już minięte, czy dopiero przede mną.
Dodane przez kajalek
dnia 15.08.2008 09:45 ˇ
5 Komentarzy ·
577 Czytań ·
|