poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 09.05.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
playlista- niezapomn...
...PP
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
łatwo dzielić nie sw...
afrodyta
***
wieści z ulicy
Pilocie, śmiało dzie...
O smakach
Najpiękniejszy czas
Kobieta
Daj mu cynk
O yek
Smętni biesiadnicy: DYLEMATY POTENCJALNEGO SAMOBÓJCY


Urodziłem się w siedemdziesiątym ósmym i zapewne nie jest to zbieg okoliczności.
Tak się stało. Była zima więc jestem. Nie utożsamiam się z nikim innym i nie mam
ideologicznego przywódcy, wieszcza.- zbyt wielu planów na przyszłość. Bo zima
taka jest a zima wtedy była więc jestem.

Kiedyś, dawno temu, kiedy bogowie chodzili po ziemi miałem dobre chęci i romans
z Ateną- nic z tego nie wyszło. Zapewne dlatego, że urodziłem się zimą. Późną wiosną
osiemdziesiątego drugiego wyłysiałem i to był koniec polskiego punka. Biały grymas
na gębie i wysportowane ciało plus dobra opinia środowiskowa.— Podobałem się
starszym paniom, które wystawiały swoje wnuczki na pożarcie dobrze zapowiadającym się chłopcom.

Od osiemdziesiątego drugiego zmarło wielu wybitnych poetów i już nie boję się tramwajów.
Ktoś powiedział, że one wcale nie są złe, a poza tym- jeżdżą wytyczoną trasą.
Ja też mam taką trasę, ale jeżdżę najczęściej autobusem. Nie ma znaczenia, że śmierdzi i
ręce ślizgają się na tłustych poręczach. W końcu miałem romans z Ateną i irokeza na głowie.
A ludzie...? Ludzie mówią szeptem: o wódce, dzieciach, samochodach, trzynastce.... --
Czasem jednak nic nie mówią, lecz usilnie wierzą. Takiego milczenia boję się najbardziej
i wtedy najczęściej idę przez miasta. Codziennie inne miasto-nad Przemszą, nad Rawą, Brynicą i Wisłą.--

A w każdym z tych miast są tramwaje. I jeżdżą ludzie. W każdym mieście inaczej patrzą.—
reklamy : papierowa blondynka wypina dupsko. Tak więc myślę o jej dupie tylko przez chwilę.
Kiedyś przecież umrę choć „śmierci nie ma, jest tylko szaleństwo”- tak mówił mój niedoszły wydawca.
„W życiu wybieramy pomiędzy śmiercią i wariactwem”.

Nie lubię poetów: „pseudoartyści z nadmiarem spermy”- tak mówi
Ewa Sonnenberg. Ale i to nie zmienia faktu, że urodziłem się zimą, miałem romans z Ateną
i klapki na oczach. Czasem piszę wiersze. Czasem kogoś pokocham. Czasem zostaję sam. –
ze śliną na pysku. Stroskany i pijany.
Siedemdziesiąty ósmy...
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00 ˇ 1795 Czytań · Drukuj
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

76439473 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005