poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: przyjaźń
chciałbym pogadać z tobą w kafejce
z otwartymi drzwiami i widokiem na morze
tylko paru nicponi gwarzących
słońce wpadające do koniaku
i kurz z dymem szluga do płuc

i nie dbajmy w tym dniu koleżanko o zdrowie
nie dawaj mi rad, że piję za szybko i się rozdrabniam
pozwól sobie bez przeszkód popłynąć po twarzy
smarkom, farbom i łzom

możesz spokojnie wejrzeć w moje
paznokcie, włosy i brudne lata
trunek popali nam wnętrzności

w swoim pijaństwie na pewno
zacznę się do ciebie przystawiać
będę chciał zobaczyć cię nagą
sprawdzić twoje reakcje
ty z kolei wykażesz się klasą
wstaniesz i zatańczysz na stole

i będziesz trzymała troskliwie
w swoich dłoniach mój mózg
gotowy do rozprysku

kiedy przyjdą i się poskarżą
że to nie czas i miejsce na takie ekscesy
wyciągnę scyzoryk i pokoszę


Dodane przez Christos Kargas dnia 20.06.2008 22:00 ˇ 20 Komentarzy · 1066 Czytań · Drukuj
Komentarze
baribal dnia 20.06.2008 22:10
Tekst broni się sam-nie będę pisał dlaczego.
Mam tylko wątpliwości do szluga i ostatni wers-piątej strofy,jest dla mnie za krótki-zaburza melodykę wiersza.Można by wyrazić ten sens trochę inaczej,aby płynęło tak pięknie jak płynie.
Gratuluję.
Pozdrawiam.
baribal dnia 20.06.2008 22:39
Panie Christos,popełniłem błąd.Piąty wers jest OK.Całość pięknie płynie.
Dla mnie najważniejsza jest w tym wierszu wymowa i szczerość.
baribal dnia 20.06.2008 22:54
* ostatni wers-piątej strofy-przepraszam za zamieszanie.
Pozdrawiam raz jeszcze.
nitjer dnia 21.06.2008 09:19
Trzeci wers drugiej strofy widzę raczej bez "sobie". Reszta - moim zdaniem - całkiem w porządku. Ładna ta przyjaźń. I prawdziwa taka.

Pozdrawiam.
Jacom Jacam dnia 21.06.2008 11:22
Dla mnie OK, wyciął bym tylko łzy z drugiej
Dobry tekst:-)
ovoc_ziemii dnia 21.06.2008 11:30
Wiersz broni jako całość. Zwłaszcza, że czytałam wcześniejsze z tego cyklu. Bardzo sympatycznie mi się czytało, dostrzegłam pewną dozę humoru. Podmiot liryczny musi mieć chyba duże zaufanie do tej kobiety, ponieważ powierza się jej rozwadze całkiem do końca :)
pozdrawiam serdecznie.
Fenrir dnia 21.06.2008 12:45
Tekst nie dla mnie.

Pozdrawiam.
Robert Miniak - Wierszofan dnia 21.06.2008 12:55
po kolei:
tylko paru nicponi gwarzących
słońce wpadające do koniaku
i kurz z dymem [i]szluga[/i] do płuc

w pierwszej strofie to mnie zatrzymuje in minus. Zastanawiam się nad istnieniem formy "gwarzących" (czy to znaczy mówiących gwarą?)- może autor miał na myśli "istniejącą : gaworzących?
natomiast zdecydowanie nie popieram formy "szluga" użytej jako czasownik.
użyte formy z poetyki profanum wyraźnie zaśmiecają niezły tekst. Te smarki byc może zwracają uwagę czytelnika ale czy na pewno o to chodzi?

trunek popali nam wnętrzności- to słabsze od reszty

przedostatnia zupełnie nie dla mnie począwszy od wypełniacza"troskliwie" a skończywszy na rozpryskującym się mózgu w dłoniach. (paskudny obraz rodem z Hannibala Lectera)

a szkoda, bo jednak w całości jest sens, jest pomysł - niegłupio poprowadzona linia semantyczna. Słowem wiersz do poczyszczenia ale osnowa zostanie. Widać potencjał autora - jak choćby w ładnym użyciu ciekawego słowa scyzoryk w puencie. W całoścki jest jeszcze kilka takich perełek. Pozdrawiam. R
Christos Kargas dnia 21.06.2008 13:11
Fenrir: Ciekawe, że identyczny komentarz wystawiłaś o 14:43:58 (Piotr Paschke); o 14: 44:41 (Bielan opublikowany o 14:44:07!!!); o 14:44:13 (Krzysztof Kleszcz); 14:45:34 (Tomi); o 14:45:50 (mumryjka); o 14:46:21 (akgm) zadziwiajace tempo czytania i pisania (szczególnie vide Bielan: 34 sekund na wejście, przeczyatnie, wyrabianie opinii i napisanie komentarza), zadziwiajace też, że identyczne opinie ;) Mało to prawdopodobne i wiarygodne, ale właściwie nie mnie to oceniać. Nie oceniam zatem, każdy ma prawo do swojego sposobu dzialania, jak i do obserwacji oraz pisania o niej nieprawdaż?
A propos komentarza zapytam jednak: dlaczego?

baribal: Miło mi :) Co jest nie tak z tym "szlugiem"? mi się podoba to słowo, bo takie krótkie i słuchowo też.

nitjer: Cieszę się, że się podoba, bez "sobie" zmienia się sens, albo staje się ciut nieprecyzyjny, nie wiem, zastanowię się, czy o to też mogło mi chodzić w tym miejscu :)

Jacom Jacam: Ach ta alergia na niektóre rekwizyty :) Mam problem, bo rytm mi się wtedy zachwieje, ale pomyślę, może zastąpię czymś innym, a może jednak nie, bo mi one jakoś nie przeszkadzają :) Fajnie, że OK. :)

owoc_ziemi: Właśnie zaufanie, przyjaźń dozgonna, a humor owszem, jako jeden z emementów tylko :)

Pozdrawiam wszystkich dotychczasowych i przyszłych komentatorów.
Christos Kargas dnia 21.06.2008 13:18
Robert Miniak: Na wstępie napiszę tylko na razie, że w pierwszej strofie "gwarzących" to mój neologizm, uważasz, że chybiony? Natomiast "szluga" to dopełniacz rzeczownika "szlug": dym czego?, a nie forma czasownika, skąd ci to przyszło do głowy?
Christos Kargas dnia 21.06.2008 13:26
Właśnie poprowadziłem przeszukanie i okazało się, że czasownik "gwarzyć" istnieje nawet w słowniku PWN i znaczy dokładnie to, co miałem na myśli, kiedy go użyłem myśląc, że to mój wymysł :) najprawdopodobniej, gdzieś się wcześniej napotkałem nań i nieświadomie wchłonąłem sobie :)
gwarzyć «prowadzić poufałą rozmowę»
Roman Szwarc dnia 21.06.2008 16:16
Dobry kawał poezji dla mnie w tym tekście kończy się na
wstaniesz i zatańczysz na stole
Reszta tak odstaje, że mam wrażenie dopisania jej przez inną osobę.
Tak czy inaczej do wskazanej części - dobry.
baribal dnia 21.06.2008 17:20
Panie Christos,przeczytałem komentarze-teraz wszystko dla mnie jasne.
Gdybym ja pisał ten tekst,to z pewnością napisałbym
i kurz ze szluga dymem do płuc..
Wiem jednakże,że przerasta mnie pan wiedzą,nie tylko taką, jaką wykłada się na polonistyce i filologii.
Zapewne pańska fraza jest lepsza :)
Pozdrawiam raz jeszcze.
Christos Kargas dnia 21.06.2008 18:08
baribal: Może jednak przejdziemy na ty, bo ta sytuacja zaczyna dla mnie być cokolwiek krępująca, rozumiem, że to przez szacunek, ale wydaje mi się, że z kontekstu naszej wypowiedzi łatwo będzie wywnioskować, ci odnosimy się do siebie z szacunkiem czy też nie :)
Jeśli chodzi o wspomnianą frazę, nie wydaje mi się, żeby któraś z nich była lepsza od innej jeśli chodzi o stronę formalną, jednak są troszkę różne jeśli chodzi o sens. Dla wyklarowania podam swoją ze "wspomagaczem" semantycznym:
"i kurz (wraz) z dymem szluga do płuc"
Zapewne wiele razy spotkałeś się ze zjawiskiem takim, gdy słońce działa jak lupa powiększająca i wizualizują się drobiny kurzu? a na południu szczególnie, nad morzem kafejki nie do końca grzeszą czystością ;) w każdym razie chodzi o to ze zarówno "kurz" jak i "dym szluga", stąd "kurz z dymem szluga". Po raz pierwszy spotykam się z niezrozumieniem tego wersu, a otrzymywałem różnorodne szczegółowe opinie w różnych miejscach. Może jednak powinienem mimo wszystko dodać "wraz"? Mi się wydawał on pleonazmem, ale mogę się mylić.

Roman Szwarc: Po raz kolejny przekonuję się, jak różne są gusta czytelnicze, otrzymywałem już sygnały mówiące, że to właśnie trzy ostatnie cząstki są najlepsze. Cóż grają mi one na kilku częstotliwościach mentalnych, jak i ufam, że mogą być odczytane różnorodnie. Ostatecznie "scyzoryk" i wymowa pointy są dla mnie najważniejsze w psychologicznym obrazie mojego bohatera lirycznego. Cieszę się jednak, że większość wiersza przypadł ci do gustu.
baribal dnia 21.06.2008 18:19
Teraz już wszystko rozumiem.Rzeczywiści, nie załapałem całego sensu tej frazy.Jak już kiedyś wspomniałem Twoja poezja Christos nie jest taka prosta,jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
Wiersz jest świetny w całości-pan nitjer i ovoc_ziemii,uwypuklili znakomicie jego walory.
Pozdrawiam :)
komaj dnia 21.06.2008 19:42
Pamiętam jak przeczytałam ten wiersz pierwszy raz i bardzo go wtedy skrytykowałam, co teraz odwołuję.
Dostrzegam urok tej przyjaźni, gdy można być po prostu sobą i akceptować drugą osobę również od strony wad.
To jest argument dla którego warto wracać do wierszy kilkakrotnie. Po jednym czytaniu, czasem można wiele stracić.
Gratuluję pomysłu i wykonania.
Robert Miniak - Wierszofan dnia 22.06.2008 08:24
:) Odczytałem tak ze względu na brak interpunkcji i odruchowo brakowało mi orzeczenia. Ale faktycznie, przeanalizowałem raz jeszce wiersz po Twoim wyjaśnieniu - i możesz się obronić :). Mea culpa. Pozdrawiam. R
Wojciech Roszkowski dnia 22.06.2008 09:49
Z serii "ze scyzorykiem" ten tekst chyba zrobił na mnie najlepsze wrażenie.
Być może bez "sobie" w drugiej strofie, ale nie jestem pewien i tak sobie tylko gdybam.
Pozdrawiam.
Christos Kargas dnia 22.06.2008 14:33
baribal: Super :)
komaj: Tym razem odczytałaś zgodnie z moimi intencjami, co mnie bardzo ucieszyło :)
Robert Miniak: Równiesz pozdrawiam :)
roy: Dzięki, przemyślę to. Chyba na tym zakonczę (przynajmnie na razie) publikowanie "scyzorykowych" tekstów, nie można zbyt długo nudzić jednym rekwizytem :)
sykomora dnia 22.06.2008 19:27
Ma klimat:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71926713 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005