dnia 31.05.2008 18:46
taki se.
ale nie ma nic dobrego do picia.made in china/taiwan.
Pozdrawiam |
dnia 31.05.2008 18:48
bzdura na maxa... mysleć a później pisać. Pozdro. |
dnia 31.05.2008 18:56
A mnie się podoba. Nie rewelacyjna, ale sympatyczna rzecz. Bardzo kobieca wpisująca się w cały ciąg tradycji poetyckiej. Gdzieś jest w niej miejsce choćby na twórczość Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. I niczego nie można temu zarzucić, poza tym, że nienowoczesne, ale jakie to akurat ma znaczenie?:):)Pozdrawiam. |
dnia 31.05.2008 18:57
No i tytuł szczególnie piękny. |
dnia 31.05.2008 19:18
Podobnie jak Ućko, tekst nie rewelacyjny, zwyczajnie, prosto, konwencyjnie, jednak coś z poezji ma, w porównaniu z niektórymi innymi na stronie na plus. Jesli to początek drogi poetyckiej: "możebnie". |
dnia 31.05.2008 19:24
Fajny,przyjemny wiersz Modliszqo...ale Malinowy żart,jest o wiele lepszy ;o)).
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 31.05.2008 19:38
widać- jak sie znacie , tak wielbicie i podziwiacie.
to świadczy o poziomie w końcu. |
dnia 31.05.2008 21:03
Nie słuchaj KKB; używanie dwóch imion w XXIw jest oznaką snoba. Choć wspomniany pewnie pod Baczyńskiego chciał:D Niestety tylko zbierzność inicjałów.
Przepraszam, ale musiałem.
Co do wiersza: Trochę jak Ućko. W zasadzie nie można nic zarzucić.
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 31.05.2008 21:36
Z pomysłem, kupuję.
Pozdrawiam. |
dnia 31.05.2008 21:36
Ktoś chyba tu ma problemy ze zrozumieniem prostych komunikatów, bo ja nie widzę tu ani wielbienia, ani podziwiania u żadnego z komentujących, a może się mylę...może muszę zmienić okulary... |
dnia 31.05.2008 21:49
ktoś nad interpretuje . prostota mnie nudzi. zwracam nią.
Tak jak tym wierszem.
I temat zamknięty. |
dnia 31.05.2008 23:03
Już pisałem, kupuję tę filiżankę. Trzecia nieco słabsza w moi odczuciu.
Pozdrawiam. |
dnia 01.06.2008 06:57
KKB- Niestety( acz niechętnie) jednak muszę, na takie dictum:): więc młodzieńcze, to są twoje prywatne i nasze prywatne odczucie i interpretacje. Wielką bezczelnością jest twierdzenie, że ma się absolutną rację w odczytywaniu poezji i nie będę tu wyłuszczał dlaczego, bo to oczywiste na pewnym poziomie intelektualnym. To że Ciebie akurat nudzi prostota i, że nią zwracasz, akurat nikogo poza Tobą nie interesuje. Mnie zniesmacza np. Twoja żenująca nieznajomość podstaw ortografii polskiej, którą demonstrujesz w swoich komentarzach, jak i błędy gramatyczno-logiczne( podobne temu powyżej:Powinno być tam >Nie-zwracam nią, a zwracam ją),a przecież nie ośmieszam Cię z tego powodu.Nasze zachwyty są z kolei naszą prywatną sprawą i wara Ci do nich.Dotarło i przestaniesz wreszcie obrażać ludzi,czy trzeba bardziej z buta zwracając się do Moderacji?
Tym rzecz zamykam, bo niczego tu dodawać nie trzeba.Ucz się po prostu kultury bycia ,dziecko...
Nie pozdrawiam, bo nie mam ochoty. |
dnia 01.06.2008 08:13
bardzo Państwu dziękuję za poczytanie i komentarze
co do KKB - znam jego podejście do mojego pisania i jakoś jestem w stanie przejść obok , nie podoba mi się jednak komentarz :
"Kamil Krzysztof Bolewski dnia 31.05.2008 21:38:01
widać- jak sie znacie , tak wielbicie i podziwiacie.
to świadczy o poziomie w końcu." bo nie tyczy wiersza - bardzo proszę na przyszłość NEO, ABYś SOBIE DAROWAł komentowanie komentatorów
pozostałym raz jeszcze serdecznie dziękuję
ciepło
j. |
dnia 01.06.2008 08:23
W tym właśnie rzecz Modliszqo.Tu jest miejsce na sensowną ,czyli pomocną autorowi krytykę (jeśli kogoś na taką stać oczywiście) lub tylko na wyrażenie własnych odczuć po przeczytaniu zamieszczonego dzieła ( w grzecznej naturalnie formie) ,ale w żadnym razie, nie na wycieczki osobiste. Tako rzecze Regulamin!:). Ale dość o tym.
Widzę Autorko, że zaczynasz pewnie mówić własnym głosem w wierszach. I to mnie badzo cieszy.Serdeczności. |
dnia 01.06.2008 08:26
P.S. Nie dać się zmanipulować modom, to duże zwycięstwo. |
dnia 01.06.2008 08:37
Widzę Autorko, że zaczynasz pewnie mówić własnym głosem w wierszach. I to mnie badzo cieszy.Serdeczności.
P.S. Nie dać się zmanipulować modom, to duże zwycięstwo.
...Ech, proszę wybaczyć, to odnosi się całkiem do kogo innego.(a wszystko przez tę wkurzającą historię ),mam nadzieję jednak , że nic w tej mojej wypowiedzi nie obraziło Ciebie. Dodam tylko, że Ty Modliszqo od dawna mówisz własnym głosem:),. Co , zważywszy presję, szczerze podziwiam. |
dnia 01.06.2008 08:42
*tą |
dnia 01.06.2008 11:09
Jestem za, nowoczesność to nie wszystko. Pozdrawiam |
dnia 01.06.2008 13:18
Modliszqo, nie przejmuj się tutaj różnymi złośliwościami. Najważniejsze jest to, aby być otwartym człowiekiem i nie negować wszystkiego co odmienne od jednej, wybranej rzeczy. Ja się przekonałam, że jeśli mówisz swoim prawdziwym głosem a nie tymi narzucanymi z zewnątrz - to mówisz szczerze i dobrze (tzn, to jet uogólnienie). Bądźmy otwarci!
Wiersz jest jak najbardziej w moim guście. Podoba mi się zarówno koncepcja jak i wykonanie. Jedynie wydaje mi się, że gdyby w ostatnim wersie po "co" było "jest", końcówkę lepiej by się czytało. Ale to nie jest znów tak istotne bo ile ludzi, tyle czytań, każdemu czyta się inaczej :)
Jeszcze raz, bardzo bardzo trafny wiersz, który skrywa między wersami ciekawy obraz.
pozdrawiam |
dnia 04.06.2008 15:19
dzięki UćKO - obrońco mój :) Lucjo i Ovocu :) |