Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 11.04.2024 06:38 |
|
|
Olgierdzie, Chimeryki są kolumną satyryczną więc Autorów proszę głównie teksty, a nie życiorysy ;), dzięki i pozdrówki.
Edytowane przez Ragna dnia 11.04.2024 06:40 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Grain
Użytkownik
Postów: 262
Miejscowość: Zgorzelec
Data rejestracji: 16.10.17 |
Dodane dnia 10.04.2024 20:01 |
|
|
Byłem kotem. Pół roku w wojsku. Jesień 1978 do wiosny 1979. |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 09.04.2024 12:08 |
|
|
Oooo, jak fajnie 👌, bardzo się cieszę, że udało się wkleić / Kota/ działaj fajnie dalej, powodzenia i pozdrówki ;)🍀 Ragna 🐈n35; |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Grain
Użytkownik
Postów: 262
Miejscowość: Zgorzelec
Data rejestracji: 16.10.17 |
Dodane dnia 08.04.2024 21:12 |
|
|
Komentarz
,,Przeczytałem erotyk z przyjemnością.r1;
Z przyjemnością hotel droższy
i sposób na Alzheimera. |
|
Autor |
RE: Chimeryków |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 08.04.2024 07:29 |
|
|
Wrzask wszelkich fanatyków : kryształ rżnięty! |
|
Autor |
RE: Wierszyk chimeryczny pt./ wniebowstąpienie / |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 21.03.2024 07:00 |
|
|
w wielkim mieście rozbijam się o godziny jak dron
wypakowuję, pakuję się
do metra, instrument do futerału jest zakręt
bo lubię gadać więc teraz Afrykańczyk taksówkarz
z piskiem opon drugi raz już objeżdża Siegessäule
po co go wnerwiłam chińską ekspansją
mam za swoje zmieniam cel na włoską restaurację
zamiast Mr.HaiNoon ( chociaż NA PEWNO nie jest rasistą)
na planszy alei Tiergarten joggerzy podskakują
niczym kolorowe pionki / dziękuję nie chcę gumy /
synek mi wpycha słodycze do ust, bo : z cynamonem
gdy później wieczorne światła niczym rój świetlików
obsiądą miękko zmierzch i ulice
dostrzegam we wnęce sklepowej
święcącego na ciepłożółto misia
w uniesionych łapach trzyma błogostan
reflektujący na twarzy bezdomnego -
który na schodku usypia w szmatach
i jakoś mu tak tylko .. ..
Edytowane przez Ragna dnia 30.03.2024 11:51 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 14.03.2024 14:41 |
|
|
Najważniejsze wymogi
Gdy "komercji wymogi"
zapętlają myśli i ręce,
"Myjcie nogi" - rzekł niegdyś pewien Mistrz...
I nic więcej?!
Edytowane przez silva dnia 14.03.2024 14:41 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 14.03.2024 10:02 |
|
|
Silvo, dzięki za refleksję.. .. uściślijmy - CIESZĘ SIĘ, że pierwotny zarzut / pesymizmu/ rzekomo pobrzmiewającego w tekście, ustąpił miejsca przestrodze przed pauperyzacją sztuki; owszem, tak jak Marian Eile widzę zasadność tego, aby była ona/ sztuka- poziom wyżej od widza/, ale .. .. i tu nie da się ukryć, że trwając przy tych proporcjach, rozstrzał w stosunku do ideałów jest coraz większy i niezbędny jest wciąż namysł nad nowym sposobem przekazu bo, jak mawiał filozof : nieustępliwość należy do innej epoki niż uczciwość ;)
Nasz spór (?) pobrzmiewa faustowskim dylematem, więc z uwagi na kolumnę satyryczną przyjmuję chwilowo punkt widzenia Wesołka ( czy to w imię Humer17; owego rozpoznania, że ci, którzy chcą uczynić / przyjemność / - celem wszystkim działań, w skrytości powodowani są bólem i lękiem ( vide Witkacy - błazen zrozpaczony), czy idąc za Nietzschem, który mówił, że :
W Niemczech człowiekowi wyższemu brak jednego z podstawowych środków wychowawczych - brak śmiechu ludzi wyższych, bo CI SIĘ NIE ŚMIEJĄ ( i oczywiście nie będziemy tu uściślać, że nam chodzi o : wykształconych i Polskę), czy też .. ..z przekonania, że po wystrzelaniu wszystkich błazeńskich humorystów zaczną spadać cokoły błaznów powagi,
( bo S.J.Lec dostrzegał bliskość zjawisk, a Nietzsche wprost zamieścił taką inskrypcję na drzwiach :
Mieszkam w swoim własnym domu,
Nigdy nikogo w niczym nie naśladowałem,
Za to wyśmiewałem każdego mistrza,
Który sam nie śmiał się z siebie/
Umiejętność traktowania spraw trudnych lekko i z humorem jest przejawem osobowości i choć żyjemy w czasach poprawności politycznej i ujednolicania narracji ( H.Arendt pisze o upartym wyłanianiu teoretycznego ładu z / dzikiej różnorodności przyrody/) - to jestem skromną apologetką indywidualizmu ( jak to Jacek Sojan świetnie ze swojej perspektywy przedstawił w wierszu : Summa vitae).
Gdy David Oistrakh stwierdził, że gruby brzuch przełożył się pozytywnie na stabilność ( osadzenie ) jego dźwięku - nie zbrukał w szambie światowej wiolinistyki, nie był przaśny 😅!
Przeciwnie - wykazał się pragmatyzmem i kompleksowym spojrzeniem na człowieka, unikając tabu, jakim jest chociażby.. .. cielesność ;)) a tutaj, już nawet Tadeusz Żeleński wyśmiewał, NIE umiemy połączyć w naszej kulturze i sztuce : duchowo - cielesnej konstrukcji człowieka, nie umiemy mówić o sprawach zupełnie naturalnych cyt. z Pieśni o ziemi naszej:
(.. ..)
Wszystko tylko Duchem żyje
Wszystko tylko Pięknem dyszy
Nigdy ucho tam niczyje
Prozy życia nie zasłyszy;
Estetyczne rozhowory
Rozbrzmiewają od stolików
Sztukę pcha na nowe tory
Grono c.k. urzędników ;
Nic nie mąci głębin myśli
Nic nie przerwie sennych marzeń
Żyjem całkiem niezawiśli
Od banalnych kręgów zdarzeń!
(.. ..)
znamy 😉 ?
.. ..
i jeszcze fragment z : Pieśni o mówie naszej:
(.. ..)
Że ten język, najobfitszy
W poetyczne różne kwiatki
W uczuć sferze pospolitszej
Zdradza dziwne niedostatki
Że w podniebnej wysokości
Nazbyt górnie toczy skrzydła
A nas, ludzi z krwi i kości,
Poniewiera gorzej bydła.
(.. ..)
Musi naprzód i ś ć z ż y w e m i
A nie tępić życia zaród
Soków pełnię czerpać z ziemi
Jaki język - taki naród !!!
( Fakt jednak, że dobrego sarkazmu dawno nie spotkałam, bo gdy biorą się za niego ludzie pozbawieni poczucia humoru - kończy się skwaśniałym moralitetem, tego jest mnóstwo).
Ważne, najważniejsze, aby w sobie samym zachować szeroki rezonans świata i tutaj sama mam satysfakcję, że mogę w jednym dniu publikować rzeczy o smutnym wydźwięku jak i humorystyczne, natomiast przytakuję, że ludyczność rozrywek nie powinna przechodzić w skrzeczącą pospolitość, przaśność ( ale tak, jak wspominasz : inteligencja jest w odwrocie, bo poziom oczytania drastycznie spada) więc i stawiane cele, coraz trudniej jest realizować, zwłaszcza gdy balans rozciąga się na : konflikt pokoleń, siatkę odniesień kulturowych ( mamy paralelne), globalizację języka, wymogi komercji.
Warto jednak UPRASZCZAĆ ujęcie niektórych zjawisk, tak jak radził Nietzsche :
Temu, kto wie że jest głęboki, zależy na jasności i przejrzystości ; temu, kto chce się wydawać głęboki tłumowi, zależy na niejasności i mętności.
pozdrawiam miło 🍀🌷🤗 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 13.03.2024 22:03 |
|
|
Ironia, humor, nawet sarkazm - owszem, ale jak obejrzałam w Olsztynie najnowszą inscenizację "Wesela", a właściwie spektakl na motywach "Wesela", to przesłanie jest tam mniej więcej takie, że czas skończyć z błazenadą, bo niektórzy zatracili umiejętność jej odszyfrowywania, a sprawy ważne tak się unurzały w szambie, że coś nowego warto wymyślić. Inteligencja jest w odwrocie, bo wziął górę Edek,ale już widzę nadchodzące zmiany. Np. powstała w moim mieście Orkiestra Kameralna, same smyczki, ale jak pięknie brzmiące! Na razie grają charytatywnie, bo opłaca się Sławomira czy Zenka ( też się wybija na niepodległość...) Polecam lekturę noblisty, Iona Fossego "Drugie imię", całości nie przeczytam, ale drugą część septologii już prawie kończę. Porażający obraz życia malarza, który musi mieszkać z "głupkiem", ktoś jak Edek Mrożka, tyle że sprytniejszy, a wszystko przez samotność... Ludzie tam najlepiej się czują w piaskownicach i na placach zabaw... Autor wyszedł z nałogu, to po części autobiograficzne, bo nawet w Norwegii nie da się żyć, nie pijąc... A ja nadal tylko Coca Colę. Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Chimeryki |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 13.03.2024 19:54 |
|
|
Silvo :))))), dzięki za rady, nieco mnie zdziwił Twój odbiór ; ten tekścik traktuje z przymrużeniem oka o sprawach, które istnieją, i choć trudno mi oczywiście rozstrzygać o podejściu innych, do kwestii ostatecznych - to sama, osobiście umiem i lubię o tym mówić z humorem, bo przed faktami nie chcę uciekać w powagę 😳 ( pominę tutaj przytaczanie cytatu z O.Wilder17;a, który twierdził, co twierdził na temat / powagi/ ;))
Ch.Dickens również uważał, że humor i ironia, to najlepszy oręż do przebrnięcia przez problemy tego świata, natomiast obecnie czytam sobie opracowanie tyczące światopoglądu Dürera ( Dürer und seine Weltanschauung) i wspomniany tam etos rycerstwa chrześcijańskiego nawoływał jasno : Schlag manlich, lern kecklich in den tod geen*( co w STAROGERMAŃSKIM miało znaczyć : bij po męsku i ucz się bezczelnie patrzeć śmierci w oczy ;))
Tyle tytułem tłumaczeń, ale chyba zbędnych.. .. bo może ktoś odczyta zamierzony, raczej drwiący charakter tekstu.
Ponieważ jako osoba afirmująca życie i ludzi, nieskromnie zaliczam się do osób / dobrej woli/, pozwól, że nie będę nikomu zabierać ani miejsca na siłowni, ani na ścieżkach zdrowia🤗, pozdrawiam Cię cieplutko i z.. ..humorem jak zawsze :)) dzięki za poczytanie 🌷!
P.S.A to, co pod spodem - jest dogłębne i ANALityczne ;))) |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 13.03.2024 19:02 |
|
|
Do poprzedniego "chimeryku" nawet nie warto się odnosić, ale do ostatniego - owszem. Jest mało chimeryczny, zbyt pesymistyczny, uprasza się Autorkę o wypicie walarianki, jest nie najgorzej, a będzie "przepięknie", ale to kwestia czasu i spokoju ludzi dobrej woli. Ci złej muszą nad sobą pracować, co niełatwe, ale podobno pomaga bieganie, bieżnie salonowe są w nieustającej sprzedaży, producenci fruwają z zachwytu z powodu popytu. Tak trzymać! Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Chimeryki - wierszyk chimeryczny |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 13.03.2024 09:05 |
|
|
kończę sprzątanie, jeszcze krótki look
w jedyną aureolę - lustra, bo głupie roboty
nie kują świętych
i nagle
TO
twarde
guma wypluta z zaświatów
łapki zwinięte jak pacierz, śpi?
pancerz - gorsecik zasznurowany bezdechem,
i w główce już nie / zielono /
ostatni akt dramatu na środku
podłogi , bo : odejść - trzeba umieć
(najlepiej na scenie )
a jednak,
kłopotliwa ta materia, choć / memento /
w taktownym kolorze prochów
i zanim dziecko radośnie krzyknie, że : robal!
myślę o naszym ciasnym grobowcu
wiesz,
posunę się w nim
do kremacji
wolę już stać jak dzban
i udawać,
że nie wiem O CO chodzi,
bo
POZA i tak będzie |
|
Autor |
RE: Implikacja |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 564
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 28.01.2024 07:18 |
|
|
Serce w dupie
to mózg w kupie |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Ragna
Użytkownik
Postów: 106
Miejscowość: Niemcy
Data rejestracji: 06.01.24 |
Dodane dnia 13.01.2024 05:19 |
|
|
Mrok wokół nas, czy tylko mroczki.
Edytowane przez Ragna dnia 13.01.2024 08:56 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
konto zablokowane nr 4 z 2023
Użytkownik
Postów: 703
Miejscowość: zawsze blisko Polski
Data rejestracji: 30.11.21 |
Dodane dnia 04.08.2023 08:59 |
|
|
Silvo, dzięki za świetne teksty - zwłaszcza ten / przybośny / 👌🌷, pozdrawiam :) |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
konto zablokowane nr 4 z 2023
Użytkownik
Postów: 703
Miejscowość: zawsze blisko Polski
Data rejestracji: 30.11.21 |
Dodane dnia 04.08.2023 08:58 |
|
|
próżna sofistyka,
gdy sedna nie tyka. |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 03.08.2023 13:43 |
|
|
Julian Przyboś
najmniej
płynie
p r a o s t a t e k
Myślę, że ten znany wiersz Przybosia spełnia cechy chimeryku...
Sylwicznie i liberacko - strona autorska
https://bzakrzewska.pl/ |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 03.08.2023 13:32 |
|
|
Advocaat d...
Czy Staś w tużurku zagustował w żurku?
Raczej w absyncie, bo na koniak ajer
mu nie pozwalał sam imć Biedermeier...
Edytowane przez silva dnia 03.08.2023 19:42 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
konto zablokowane nr 4 z 2023
Użytkownik
Postów: 703
Miejscowość: zawsze blisko Polski
Data rejestracji: 30.11.21 |
Dodane dnia 29.07.2023 09:15 |
|
|
Silvo miła :)), dziękuję za doping i czułe, troskliwe oko, jakim spoglądasz na wszystkie wątki na PP🌷.
Najbardziej chimeryczna bywa sama wena i wie to każdy, kto próbował ją dyscyplinować 😄 ;), dlatego wsłuchuję się też z drugiej strony w głos mojej niedoścignionej Przyjaciółki, która powtarza, że : przychodzi moment w życiu, gdy już nie rozważamy / sił na zamiary/, lecz / zamiary na siły /, ha, ha 😉.
Co do chimeryka - brzydala ( o in( clou)zywności ) - to takie też bywa życie - zapędzone do granic wytrzymałości dobrego humoru 😉 i dlatego napisałam ciąg dalszy, o tym, że wreszcie nagrodziliśmy się po okrągłych urodzinach wytęsknioną podróżą ( tyle prywaty ;)) - pozdrawiam serdecznie 🌷 |
|
Autor |
RE: Chimeryków c.d. |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 564
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 29.07.2023 05:53 |
|
|
cudze chwalicie
swego nie macie
może znajdziecie
gdy poszperacie |
|