Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 28.04.2016 19:28 |
|
|
Taka śliczna ta książka aż ją zamieściłam [z recenzją] na:
http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/54817/ksiazka-nie-ksiazka
gdzie można sobie do woli pokontemplować opisaną okładkę :)))
:)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana)
Edytowane przez abirecka dnia 28.04.2016 19:43 |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 12.04.2016 16:36 |
|
|
Edyta Sorensen napisał/a
Życzę udanego spotkania.
Kraków, Wieliczka, Nowa Huta. Wspomnienia.
Trochę daleko.
Pozdrawiam:)
Szkoda, Edytko, szkoda :-)))
Ale serdecznie :)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana)
Edytowane przez abirecka dnia 12.04.2016 17:17 |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
Edyta Sorensen
Użytkownik
Postów: 242
Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
Data rejestracji: 24.07.11 |
Dodane dnia 12.04.2016 16:21 |
|
|
Życzę udanego spotkania.
Kraków, Wieliczka, Nowa Huta. Wspomnienia.
Trochę daleko.
Pozdrawiam:) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 12.04.2016 16:07 |
|
|
Miejska Biblioteka w Wieliczce i skromna abirecka organizują autorskie spotkanie z lirem!
Poeta powiadomiony, termin (prawie) ustalony :)))
W swoim czasie, czyli z dwutygodniowym wyprzedzeniem powiadomię wszystkich zainteresowanych poezją lira, najserdeczniej zapraszając do mojej rodzimej Wieliczki :)
:)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
lir
Użytkownik
Postów: 46
Miejscowość: Kraków - Drezdenko
Data rejestracji: 27.09.07 |
Dodane dnia 07.04.2016 21:32 |
|
|
I jak nie chcieć krakowskich klimatów. Gdybym był na zewnątrz (sic), dla mnie żadne problemy. Wiem,dużo inaczej dzisiaj, Ale czy aż tak wiele? Miejsce, Neli, bliżej Krakowa, chyba nie brakuje pomysłów na spotkanie. |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 07.04.2016 21:12 |
|
|
lir napisał/a:
Spotkanie było w planie i w Krakowie, dokładnie 21 maja. W moim mieście. Ale z różnych przyczyn odwołane. I tak jestem w Krakowie w dniach 16 - 23 maja. Maria Kuczara też. Może by się udało zorganizować wieczór autorski? Piszę o tym na forum, bo może ktoś jeszcze ma pomysł na miejsce.
Neli, dziękuję za podpowiedzenie.
Do spotkania:)))
Pani Maria spotykała się - bodajże - w listopadzie ubiegłego roku na ul. Brodzińskiego.
Wiem od Ewy Włodkowej, która na ten wernisaż została zaproszona :) Ja Pani Marii nie znam osobiście, więc na wernisażu nie byłam, ale wykonana przez Nią fotografia, czyli portret Ewusi W. w kolorze sepii stoi na moim nocnym stoliku. Obok zdjęcia Ojca; inne pochowałam, gdyż nie chcę uruchamiać bolących wspomnień.
Serdecznie :)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
lir
Użytkownik
Postów: 46
Miejscowość: Kraków - Drezdenko
Data rejestracji: 27.09.07 |
Dodane dnia 07.04.2016 20:02 |
|
|
Spotkanie było w planie i w Krakowie, dokładnie 21 maja. W moim mieście. Ale z różnych przyczyn odwołane. I tak jestem w Krakowie w dniach 16 - 23 maja. Maria Kuczara też. Może by się udało zorganizować wieczór autorski? Piszę o tym na forum, bo może ktoś jeszcze ma pomysł na miejsce.
Neli, dziękuję za podpowiedzenie.
Do spotkania:))) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 07.04.2016 18:39 |
|
|
lir napisał/a:
Dbam o tę porę roku, szczególnie, gdy lato moimi latami biegnie:)))
Neli, również serdecznie pozdrawiam:)))
Czy tylko Twoimi? Moimi tym bardziej :)))
Niezmiennie serdecznie :)))
Naprawdę jestem uradowana Twoim literacko-artystycznym wydarzeniem. Przydałoby się jakieś o nim [wydarzeniu] spotkanie? Niekoniecznie na północy :)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
lir
Użytkownik
Postów: 46
Miejscowość: Kraków - Drezdenko
Data rejestracji: 27.09.07 |
Dodane dnia 07.04.2016 17:17 |
|
|
Dbam o tę porę roku, szczególnie, gdy lato moimi latami biegnie:)))
Neli, również serdecznie pozdrawiam:))) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 06.04.2016 19:14 |
|
|
Czyli dobrze, że z wiosną się tomik rozsławił?
Serdecznie :)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
lir
Użytkownik
Postów: 46
Miejscowość: Kraków - Drezdenko
Data rejestracji: 27.09.07 |
Dodane dnia 06.04.2016 15:28 |
|
|
:))) Również pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Współbrzmienie |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 06.04.2016 11:09 |
|
|
Otrzymałam dzisiaj prezenty od lira, jestem ogromnie wdzięczna. Współbrzmienie jest bardzo ciekawie wydane, fotografie upominają się o uwagę, zawłaszczają ją, ale zaraz odzyskuje się równowagę i dajemy się poprowadzić słowu w poetyckie rewiry świata podmiotu lirycznego, gdzie zwykłe przedmioty obrosły znaczeniami, pulsują od sensów, zyskują metafizyczny wymiar. Oto nad wypaloną świecą unosi się dym jak z kadzidełka, w tle fotografia pięknej dziewczyny w czerwieni. Rozkołysaną wyobraźnię chwytają słowa: Ty wiesz/ dobrze wiesz/ snuje się/ dreszcz/jak dym/ po zgaszonej/ świecy i prowadzą po wieloznacznych przestrzeniach. Dziękuję za otwarcie na te nieogarnione przestrzenie. Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
mgnienie
Użytkownik
Postów: 29
Data rejestracji: 10.10.13 |
Dodane dnia 31.03.2016 13:09 |
|
|
Gratulacje i pozdrowienia dla Autorów :) |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
lir
Użytkownik
Postów: 46
Miejscowość: Kraków - Drezdenko
Data rejestracji: 27.09.07 |
Dodane dnia 31.03.2016 13:06 |
|
|
Z chęcią i z Wami podzielę się radością, tylko podajcie adres! |
|
Autor |
RE: Re: książka - nie książka |
Roman Rzucidło
Użytkownik
Postów: 8
Miejscowość: Nysa
Data rejestracji: 14.10.10 |
Dodane dnia 31.03.2016 11:09 |
|
|
Neli, bardzo zaciekawiłaś. Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 30.03.2016 17:30 |
|
|
wiersz o ośmiolatku wspaniały, dech zapiera
adaszewski |
|
Autor |
RE: Książka - nie Książka? |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 30.03.2016 16:35 |
|
|
Gratulacje dla Autorów i podziękowania dla p. abireckiej za informację o zbiorku. Pozdrawiam. |
|
Autor |
Książka - nie Książka? |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 30.03.2016 13:26 |
|
|
Bardziej szesnastokartkowy zeszyt z trzydziestoma dwiema nieliczbowanymi stronicami. Okładka miękka, jedwabiście satynowa, o kolorze z ciemnych najciemniejszych sepii niby to ciepłe, listopadowe niebo nad Krakowem, kiedy nadciąga najgłębszy niż...
"Współbrzmienie[m]" zostało nazwane toż osobliwe, na pograniczu artystycznego katalogu oraz poetyckiego zbioru, a zaprezentowane w formie zwartego druku, zjawisko, autorstwa dwojga Mistrzów: Marii Kuczary i Jerzego Hajdugi.
Maria Kuczara swoimi fotogramami opowiada "Światy niemożliwe"; opowiada tak od lipca 2008 roku, wtedy gdy - po raz pierwszy - wspólnie z Rafałem Babczyńskim przedstawiła własne, obiektywem utrwalone wizje, które obecnie przepływają poprzez rozmaite stany i stadia (pod)świadomości, niczym - jak ma to miejsce w przypadku autorki omówienia - identyfikacje jej indywidualnego wyobrażenia czyśćca:
"Ze skorupek codzienności
sklejam
moje Światy Niemożliwe"
"Światy niemożliwe"? Oczywiście że możliwe, jedynie dla zdecydowanej większości obracającego się wśród nich ogółu: zwyczajnie niedostrzegalne. Niewidziane na równi z porzuconą na chodniku przełamaną słomką, zużytym biletem, niedopalonym papierosem.
Bo kogo tak naprawdę może dogłębnie zainteresować zaglądające w zakratowane okno seledynowe pnącze, zrujnowane, prowadzące do rudery, schody; oglądane przez rozbitą szybę brudne podwórko; listopadowe niebo nad iluminowanym Kościołem Mariackim, majaczący w zaduszkowym śniegu stary nagrobek; puste pomieszczenia ze sfatygowanym jednym krzesłem; gawędzące w okiennej ramie, ptaki; twarze znaczone cierpieniem; samotność wiszących ubrań; perspektywa pustostanów; obolałe stopy z wyraźnie uwydatnionymi haluksami?
I tu dochodzi do głosu owo "Współbrzmienie"; dialog obrazu oraz słowa. Słowa oszczędnego jak kiełkujące nasionko rzeżuchy. Słowa wobec fotogramów akuratnie wyważonego:
"coraz częściej rozmawiam
ze sobą osiemnastoletnim chłopcem
no chyba że nie wraca
do domu"
Fakt, nie wraca, ponieważ to tu - to tam, zwyczajnie przysiada "autopeel" oparty o posmarowane graffiti ściany stareńkich domostw. A i ta modelka w czerwonej niby przemarznięta jarzębina, sukni, czemu tak stoi i co zamierza sobą reklamować?
"czytam gazetę przy oknie
jak odważnie jest bezszelestnie
odsunąć firankę"
gdzie wszystko mimo niejednokrotnie zaprogramowanego nieładu musi posiadać takie - nie inne - miejsce:
"pokój oddycha uwolniony
od mebli od łóżka
z tobą
jeszcze w kącie
na czterech nogach
wierne jak pies"
Bowiem, co zresztą wyraźnie podkreśla Autor Wstępu, Krzysztof Kwasiżur:
"Współbrzmienie jest [...] niczym podróż pomiędzy kartkami tomiku wierszy w bardzo dosłownym rozumieniu; wystawa pozwala - ba, nawet zmusza - do przemierzania fizycznej odległości od wiersza do wiersza i poddawania się wizjom ilustratorki, bardzo przypominających poddawanie wizjom własnej wyobraźni podczas czytania wierszy."
Na podstawie: Jerzy Hajduga - poezja / Maria Kuczara - ilustracje: Współbrzmienie. Kraków - Drezdenko 2016.
ISBN 978-83-944364-0-7 |
|