| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| niebieskieucho Użytkownik
 
 
  
 Postów: 47
 Miejscowość: Hythe, Kent
 Data rejestracji: 14.09.14
 | 
| Dodane dnia 18.04.2015 18:11 |  |  | 
| zalesianin1 napisał/a:Witam!
 Może literaci "przejmą pałeczkę" i coś fajnego zaproponują;
 
 Siur na mur!
 
 Dwa skróty (nie mojego autorstwa), które sa odpowiednikami potocznych powiedzen:
 
 1) Przyganial kociol garnkowi = Nos do ula
 2) Wszystko pieknie, ladnie, ale... = Dupa w kwiatach
 
 
 Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
 | 
|     | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| Krzysztof R Marciniak Użytkownik
 
 
  
 Postów: 36
 Miejscowość: Kingston upon Hull
 Data rejestracji: 12.07.14
 | 
| Dodane dnia 14.04.2015 21:09 |  |  | 
| O...żesz! | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| zalesianin1 Użytkownik
 
 Postów: 28
 Miejscowość: Zalesie Górne
 Data rejestracji: 07.02.10
 | 
| Dodane dnia 10.04.2015 13:33 |  |  | 
| Witam! Po dość długim namyśle, doszedłem do wniosku, że autor tego wątku niczego złego nie zaproponował.
 Zewnętrzność narzuca nam przeróżne skróty myślenia, zawołania... czasem niesmaczne, a ludzie bez zastanowienia wciągają się tę pułapkę i całość toczy się dalej - jakieś tam "zajebistości", "dokładności"...
 Może literaci "przejmą pałeczkę" i coś fajnego zaproponują; nie trzeba zaraz przywoływać "brzydactw" - ja "wrzucam" coś takiego: "potrząśnij OLEJARNIĄ" - zawołanie autorskie,moje - zwrot do mówiącego bzdury.
 Uzasadnienie :) :) :) Należy uruchomić urządzenie "zdrowego myślenia", nie OLEJARKĘ, a OLEJARNIĘ - olejarka już ma olej, a tu trzeba z siebie coś olejopodobnego wycisnąć :) :) :)
 Potraktujcie to sympatycznie :) :) :)
 zalesianin1
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| mefisto35 Użytkownik
 
 Postów: 32
 Data rejestracji: 24.07.12
 | 
| Dodane dnia 09.04.2015 20:27 |  |  | 
| Jak sięgam pamięcią i wybiegam po pętli czasu w przyszłość tak jeszcze nie spotkałem osobnika zwanego wierszem. Tak jak wieśniakowi proszę mi zdefiniować czym jest wiersz?:-)
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| mefisto35 Użytkownik
 
 Postów: 32
 Data rejestracji: 24.07.12
 | 
| Dodane dnia 09.04.2015 18:52 |  |  | 
| Ciekawe ile znieść może ludzki umysł urągań, złośliwości, etc. Portal powstał z myślą o pisani a nie zawracani kijem rzeki. Na miejscu moderatora wywaliłbym ten wątek toż urąga zdrowemu i logicznemu myśleniu.
 A użytkownik który ten wątek rozpczął co Słowackim urodził się z miejsca!!!!
 Ty to widzisz i nie grzmisz!!! Pani szanowna ma własny portał tam proszę się użalać.
 Wow
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| aleksanderulissestor Użytkownik
 
 Postów: 885
 Miejscowość: natura
 Data rejestracji: 23.01.12
 | 
| Dodane dnia 09.04.2015 18:51 |  |  | 
| -:))) człowiek by się nie spodziewał a jednak ,, o k*rwa " słychać najczęściej ( była w swojej chwili narodowa debata w tej materii ale szybko ją zamknięto ) najczęściej w okolicy szkoły i nie tylko a wódkę można dopiero -100 m od kościoła jakby kto pytał
 -:)))
 
 
 autor
 | 
|           | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| Gloinnen Użytkownik
 
 Postów: 121
 Miejscowość: Tol Eressea
 Data rejestracji: 18.05.11
 | 
| Dodane dnia 09.04.2015 15:58 |  |  | 
| Nie jestem fanką twórczości użytkownika niebieskieucho, którą uważam za gorzej, niż marną. Sam wątek jednak miał jak najbardziej prawo zaistnieć na forum, w końcu dotyczy zagadnień leksykalnych, kwestii wiążących się z użytkowaniem naszego rodzimego języka. W poezji, oprócz fraz górnolotnych i metafor z najwyższej półki, sięga się po najrozmaitsze środki wyrazu, także po kolokwializmy, itp. Kto wie, może poniższy wątek kiedyś komuś do czego się przyda, a jednocześnie może być przyczynkiem do poznawania naszej mowy codziennej.
 Czy to, do  ciężkiej deutery, coś złego?
 Czy pisanie lichych wierszy od razu stygmatyzuje i odbiera osobie możliwość dyskutowania, wypowiadania się na jakikolwiek temat?
 Nie pierwszy to zresztą przypadek, gdy na poezji polskiej nieformalnie ukonstytuowana "wierchuszka" daje do zrozumienia, "kto z nami, a kto przeciw nam". Przykro to czytać.
 Kiedyś licencją na udział w dyskusjach była możliwość pochwalenia się dorobkiem - publikacje, nagrody, tytuły, namaszczenia, laury, złote pióra, złote gacie, etc. Wygryziono m. in. stąd cennego, bardzo wnikliwego komentatora i ciekawego autora, bo nie był "z nami", tylko myślał niezależnie.
 
 Nic się w tym względzie tutaj nie zmieniło. Gęsi gęgają, karawana... stoi w miejscu?
 
 NB. Ad rem.
 
 Najciekawsza w okrzykach zdziwienia jest próba omijania wulgaryzmów.
 Znak takie zawołanka:
 - O, kurza stopa!
 - O, kurtka na wacie!
 - Kurczę blacha!
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| moderator4 Administrator
 
 Postów: 2206
 Data rejestracji: 09.06.07
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 17:59 |  |  | 
| Szanowni Państwo, 
 nie popadajmy w przesadę. Wątek może nie jest specjalnie wyszukany, ale formalnie miał prawo pojawić się w miejscu poświęconym zarówno poetyckim, jak i pozapoetyckim refleksjom, spostrzeżeniom czy żartom mogącym zostać sformułowanym (mniej czy bardziej zgrabnie) przez każdego z tutejszych użytkowników. Poczucie humoru jest bardzo indywidualną sprawą. Jego odbiór także. Dlatego bardzo proszę o znacznie spokojniejsze podejście i powstrzymanie się od złośliwego określania się nawzajem "analfabetami", "pleciugami" czy "połetami". To naprawdę nie uchodzi. Zastanowimy się w moderacji nad formułą tego działu forum i kryteriami usuwania publikacji. Tym niemniej pragnę przypomnieć, że każdy z zalogowanych użytkowników ma techniczną możliwość samodzielnego założenia jakiegoś wątku na forum. To nie administratorzy decydują o umieszczeniu go na stronie, a jego autor. W uzasadnionych przypadkach po pewnym (krótkim lub dłuższym) czasie możemy ów wątek usunąć z przestrzeni publicznej. Najczęściej usuwamy go gdy nie cieszy się zainteresowaniem, jego założenie jest mocno krytykowane przez znaczącą liczbę osób, a także gdy wymiana zdań staje się zdecydowanie niemerytoryczna i przechodzi w fazę ostrego konfliktu. Wątek możemy usunąć także na prośbę jego autora.
 
 Załączam pozdrowienia dla każdej ze zwaśnionych stron :)
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| zdzislawis Użytkownik
 
 Postów: 94
 Miejscowość: Podkarpacie
 Data rejestracji: 28.03.14
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 17:35 |  |  | 
| Wydaje mi się, że na forum można pisać również o okrzykach zdziwienia, to przecież tworzywo poetyckie. Moja żona mówi kurka wodna! ale zbyt oryginalną nie jest. | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| niebieskieucho Użytkownik
 
 
  
 Postów: 47
 Miejscowość: Hythe, Kent
 Data rejestracji: 14.09.14
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 16:59 |  |  | 
| Edyta Sorensen napisał/a:Myślę, że twoimi popisami tutaj powinna się zająć Moderacja.
 
 To nie mnie to sugeruj, tylko moderacji.
 
 --
 Cornflakes! Beware of me! I am a cereal killer!
 
 
 Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
 | 
|     | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| Edyta Sorensen Użytkownik
 
 Postów: 242
 Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
 Data rejestracji: 24.07.11
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 16:47 |  |  | 
| Myślę, że twoimi popisami tutaj powinna się zająć Moderacja. | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| niebieskieucho Użytkownik
 
 
  
 Postów: 47
 Miejscowość: Hythe, Kent
 Data rejestracji: 14.09.14
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 16:39 |  |  | 
| Edyta Sorensen napisał/a:Wiesz co niebieskieucho?
 Jeśli jestem analfabetką, to Ty pewnie jesteś po Oxfordzie.
 Chwała ci za ten wpis połeto.
 
 Plec pleciugo, byle nie za dlugo
 
 --
 Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
 Take matters into your hands and leg... it
 
 
 Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
 | 
|     | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| Edyta Sorensen Użytkownik
 
 Postów: 242
 Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
 Data rejestracji: 24.07.11
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 16:36 |  |  | 
| Wiesz co niebieskieucho? Jeśli jestem analfabetką, to Ty pewnie jesteś po Oxfordzie.
 Chwała ci za ten wpis połeto.
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| niebieskieucho Użytkownik
 
 
  
 Postów: 47
 Miejscowość: Hythe, Kent
 Data rejestracji: 14.09.14
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 16:31 |  |  | 
| Edyta Sorensen napisał/a:W wątkach na Forum widzę dużą rolę Moderacji.
 Są Portale, gdzie właśnie za ich zgodą i akceptacją  ukazują się wpisy na Forum.
 Ten tutaj jest ewidentnie nietrafiony.
 Wpisy powinny dotyczyć poezji i literatury, w całym zakresie.
 
 
 Widze, ze Edyta Sorensen i mastermood naleza do analfabetów (sic!). Dla nich informacja:
 "FORUM - czyli o wszystkim co interesuje poetów i nie może być gdzie indziej zakwalifikowane"
 znaczy, ze wszyscy musza byc podporzadkowani jakims kanonom wedlug ich uznania ((!))
 Tymczasem, mnie poete, interesuje zjawisko wydawania okrzyków zdziwienia. Dziwi ((?))
 Ja mam w hurcie wasze opinie ((!)) Jak Was to nie interesuje, to mozecie najwyzej nie zabierac glosu.
 
 Dodam jeszcze gwoli uzupelnienia, ze kiedys popularne bylo zdziwienie "Ja cię kręce!" Pamiętacie?
 
 --
 Język wspaniałym łącznikiem ludzi jest... pod warunkiem, że nie odcięty
 
 
 Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
 | 
|     | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| Edyta Sorensen Użytkownik
 
 Postów: 242
 Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
 Data rejestracji: 24.07.11
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 11:21 |  |  | 
| W wątkach na Forum widzę dużą rolę Moderacji. Są Portale, gdzie właśnie za ich zgodą i akceptacją  ukazują się wpisy na Forum.
 Ten tutaj jest ewidentnie nietrafiony.
 Wpisy powinny dotyczyć poezji i literatury, w całym zakresie.
 
 | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| mastermood Użytkownik
 
 Postów: 278
 Miejscowość: Bydgoszcz
 Data rejestracji: 26.07.07
 | 
| Dodane dnia 08.04.2015 10:47 |  |  | 
| Popieram... oczywiście tylko komentarz Edyty. | 
|   | 
| Autor | RE: Okrzyki zdziwienia | 
| Edyta Sorensen Użytkownik
 
 Postów: 242
 Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
 Data rejestracji: 24.07.11
 | 
| Dodane dnia 07.04.2015 12:23 |  |  | 
| Proponuję napisać wiersz, który  mieściłby się w kategorii chociaż dostatecznego wiersza niż zakładać wątek o takich głupotach. | 
|   | 
| Autor | Okrzyki zdziwienia | 
| niebieskieucho Użytkownik
 
 
  
 Postów: 47
 Miejscowość: Hythe, Kent
 Data rejestracji: 14.09.14
 | 
| Dodane dnia 06.04.2015 18:13 |  |  | 
| Jakie macie swoje ulubione okrzyki zdziwienia? 
 Zauważyłem, że rozpowszechnił się w naszym pięknym, acz jajcarskim kraju import zdziwienia "Wow!" - fonetycznie "Łał!" Bardzo tego nie lubię. Dostaję wręcz alergii. Na prowincjach można usłyszeć coś w stylu "Ło Matko boska!", "O Jezu Chryste" - są to zdziwienia proweniencji religijnej. Nie sposób pominąć najpopularniejszego "O ku...!" i "Orzeszku!". Ja na ogół dziwię się na dwa sposoby. Pierwszy w towarzystwie byle jakim, a drugi w towarzystwie wytwornym. Ale najpierw uwaga. Nie kojarzcie ze sobą słów, których skojarzenie wydaje się być oczywiste. Tu chodzi o "onomatję" zdziwieniową, a nie o znaczenie.
 
 I. sposób: O jácie mámcie!
 II. sposób: O kuálalumpur!
 
 Kiedyś w towarzystwie śmietankowym wydawszy okrzyk zdziwienia "O kualalumpur!", ktoś usłużnie dorzucił "i hugokołątaj" (fonetyka), czym wprawił mnie w zdumienie połączeniowe, ale po krótkim zastanowieniu się, uznałem tę fuzję za całkiem dorzeczną.
 
 W okrzyku "O kualalumpur i hugokołątaj!" następuje, co prawda, wydłużona ekspresja zdziwienia, ale i powód do jego wzbudzenia musi być wielce zasłużony.
 
 --
 When I was in Greece, I heard the snake hiss, like this: Σσσσσσσσς
 
 
 Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
 | 
|     |