Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 14.03.2022 11:33 |
|
|
-:))
za michałem gajdą
trzask łamanych konarów brzmiał jak kanonada
rozbudzone zwierzęta truchlały w zaroślach
grom pomnażał panikę las trząsł się w posadach
gniew natury nie zechciał rozejść się po kościach
wiosna przyszła gwałtownie nadzwyczaj pospiesznie
lecz zbyt słaba by spławić z rzek ostatnie lody
zagubione bociany tupały pociesznie
łąki jednak kusiły resztkami urody
władcy burzy z lubością rozmnażali chmury
zganiali je w tumany i pchali przed siebie
deszcz zapierał dech w piersiach niekoniecznie z góry
jakby świat nam oszalał albo utknął w gniewie
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 15.03.2022 12:14 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 25.02.2022 11:15 |
|
|
-:))
z czeluści internetu
gumisie
gdy rządzą mameje
inflacja szaleje
a wszyscy pomstują ,,kto..!?.'' podniósł ten vat
do dziś się nie zmienił
winduje nam ceny
,,w dniach kiedy sam rządził hajs z ofe nam skradł''
popatrz sam
jak się judasz skrada tu i tam
co rusz metki w sklepach zmienia nam
(co za podstępny drań) x 2
ułańska fantazja
modlitwa i magia
najlepszy to przepis na narodowy krach
tu ulga tam tarcza
trzynastka czternastka
co będzie z tym krajem pomyśleć aż strach
zobacz sam
jak transfery lecą tam czy tam
bo pieniędzy z druku mamy w brud
nie ma co czekać na cud
zobacz sam
jak inflacja skacze tam i siam
rząd nie straci to już każdy wie
władza ,,wyżywi się''
więc w sejmie w senacie
na każdej debacie
wciąż szuka aliantów by okpić znów gmin
ma jedną receptę
by było nam lepiej
rozmnażać podatki i wcielać je w czyn
(popatrz sam
najpierw nas zadłużył tam i tam
ty procenty słone teraz płać
jeśli cię będzie stać) x 2
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 10.04.2022 16:51 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 23.02.2022 19:09 |
|
|
-:))
za michałem gajdą
powaliła ją burza zabójcza nadzwyczaj
chociaż czas jej nie minął jak wcześniej jej siostrom
wszędobylskie pokrzywy co przy duktach rosną
patrzały z przerażeniem jak pada bez życia
opierała się długo pod naporem wiatrów
wyszedł bies z głębi lasu i przysiadł nad truchłem
była mu opiekunką odkąd dobrzy ludzie
przegonili go ze wsi nie szczędząc kopniaków
łzy cieknące po gębie wycierał ogonem
diabłom płakać nie wolno lecz na to nie zważał
pojął że od tej pory już nie ma oparcia
i znów będzie jedynie jak był dziwożonem
znał ją dobrze w jej cieniu szczęśliwie czas trwonił
dni miesiące stulecia pełne słodkich chwili
podszedł do niej ostrożnie z szacunkiem się skłonił
a odchodząc wziął z sobą kropelkę żywicy
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 24.02.2022 16:01 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 21.02.2022 18:20 |
|
|
-:))
za big cyc
każdy lider to kombatant
i zasługi ma wspaniałe
w dzień z masami się obracał
nocą spał na styropianie
odkąd się urządził w partii
ma w pogardzie robotników
wnet zastąpił tych co kradli
mieszka w skromnym pałacyku
nie ma bata taka prawda
teraz się przed ludźmi chowa
kiedy przyjdzie o kark zadbać
wtedy prędko majdan zwoła
w ścisłym gronie mówi szczerze
pryncypialnie i otwarcie
proletariat to żołnierze
trampolina by wziąć władzę
starczy tylko coś obiecać
by nadzieję w nich utrwalić
choć nikt darmo nic im nie da
w końcu mamy kapitalizm
dobrze że nie śmierdzą groszem
wiara w cuda ich napędza
że dobrobyt w kraju rośnie
choć faktycznie tylko nędza
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 08.07.2022 07:53 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 21.02.2022 16:38 |
|
|
-:))
za michalokiem
gdy dojrzeją złote jabłka na jabłoniach
przyjdą dzieci by je zerwać do obiadu
rozglądając się dokoła z niepokojem
jakby kradły najcenniejsze skarby z sadu
jabłoń ugnie się przed nimi w niemym tańcu
i opuści aż do ziemi swe gałęzie
barwne liście zamigoczą w słońca blasku
drzewa wiedzą że tak dzieciom łatwiej będzie
córka nagle na te słowa się odwraca
i mi mówi tatuleńku co ty pleciesz
takie rzeczy dzieją się już tylko w bajkach
a jabłuszka na okrągło masz w markecie
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 21.02.2022 18:53 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 13.02.2022 20:38 |
|
|
-:))
silva
w życiu piękne są tylko chwile
te chwile też były piękne dla peela i trzeba mu to oddać
nie zmieniło to jego uczuć bo dlaczego
a czarny humor to mój ulubiony
pozdrawiam -:))
autor |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 13.02.2022 19:31 |
|
|
Aleks, jak widzę, czarny humor kwitnie... Mimo wszystko mnie ubawiłeś. Przypomniała mi się powieść Therapy Davida Lodge'a, może by zaaplikować peelowi coś z prozy. Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 13.02.2022 17:37 |
|
|
-:))
na motywach- medical love song (monty python)
tajemnicą naszych randek obopólny bajer był
załapałaś jakąś francę chodząc dotąd z byle kim
ze swej strony też kłamałem ale co to dzisiaj da
mały sekret pomyślałem to najlepsza wstępna gra
mój babrzący się napletek przypomina mi twój śmiech
odkąd na ibizie w lecie obdarzyłaś kiłą mnie
parę wrzodów wenerycznych na penisie jeszcze mam
nie mam żalu moja śliczna niech nie martwi cię mój stan
implikacje niecnych schadzek będą trwały jakiś czas
moszna już zmieniła barwę członek wciąż w pozycji pas
napierpapier mnie kręgosłup po maleńku tracę słuch
krętek blady dar od losu zaczął zżerać mi mój mózg
refren
na dermatologi atrakcji jest w brud
jak mi się poszczęści znowu będę zdrów
może mi się uda wciąż liczę na cud
gdybym jednak przegrał zakochaj się znów
momentami z bólu krzyczę krokodyle lejąc łzy
zapominam o grzybicy bo za tobą tęskno mi
zaraziłaś mnie opryszczką ale to kochanie nic
nawet jak się nie wyliżę nie przestanę o nas śnić
leżę słaby i samotny jakby to był jaki trąd
zakażenie węzłów chłonnych wywołuje straszny świąd
chociaż schudłem dziesięć kilo i wyglądam niczym strach
to nie powiem że mi przykro bo zbyt dobrze było nam
nim odejdę na walhallę zapewnienie mi dziś złóż
oddasz nauce moją pałę niech w gablocie zbiera kurz
żywym choćby ku przestrodze niechaj wiedzą co i jak
że namiętność zabić może jeśli jest kondomów brak
refren
...
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 09.06.2022 09:07 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 12.02.2022 17:22 |
|
|
-:))
zadraszczając nohavicy- kometa
widziałem kometę leciała po niebie
przepadła jak zjawa w niedostępnym borze
nim zgasła rozbłysła wpadła w bujną zieleń
kto ją kiedy znajdzie wzbogacić się może
jest jak garniec złota zakopany w lesie
rozważny znalazca zachowa rozsądek
z gruntu nierozsądnym rozterkę przyniesie
znaleźć coś lub zgubić to ledwo początek
refren
leciała kometa leciała po niebie
zdobędzie bogactwo ten co ją wygrzebie
leciała kometa po niebie leciała
wiecznym marzycielom pozostanie chała
naszym trudnym życiem rządzą twarde prawa
każda rzecz z natury ma swą mroczną stronę
pragnienie bogactwa to jeszcze nie dramat
póki własna próżność nie wejdzie ci w drogę
szata choć bogata człowieka nie zdobi
co drugą intencją czart brukuje piekło
każdy kto śpi smacznie nic złego nie robi
żyć zaś trzeba umieć co by się nie rzekło
jeden szuka skarbów drugi w wróżby wierzy
gdy leci kometa wystarczy że patrzy
pierwszy snuje plany drugi zęby szczerzy
licząc że mu kobold skarb poda na tacy
refren
...
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 14.02.2022 12:42 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 12.02.2022 09:11 |
|
|
-:))
monty pyton- jak dobrze mieć penisa
cudownie mieć wacusia
pożytek z niego mieć
bez trudu wszędzie siusiać
a nie jak piękną płeć
czy jest jak pędrak mały
czy wielki niczym słoń
szanujcie kindybały
dla dobra wszystkich stron
gdy drapiesz się po jajach
oddając ranny mocz
obejrzyj sobie drania
lub do przychodni skocz
kochajmy bucefała
to nasz najlepszy druh
nie ma się z czego chachać
fabryczny przegląd zrób
nowego ci nie sprawi
przyjaciel ani wróg
w żałobie cię zostawi
jak już nie będziesz mógł
jak dobrze mieć wacusia
codziennie chcieć i móc
na rendez vous wyruszać
niczym sam młody bóg
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 14.02.2022 12:46 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 07.02.2022 11:54 |
|
|
-:))
za elą zwolińską
pytam dlaczego waść książek nie czyta
on mi powiada a po co i kwita
książki są nudne i do tego grube
każdy kto czyta to uczony czubek
zamiłowania też ma osobliwe
pójść gdzieś na grilla sponiewierać piwem
i każdy wie już po co głowę targa
zjeść nią co nieco czasem się wysmarkać
z brukowej prasy przyswaja tytuły
które uchodzą tam za artykuły
czerpie z nich wiedzę na dowolny temat
choć prócz rozrywki pożytku z nich nie ma
na bój o prawdę zawsze więc gotowy
trudno mu jednak racje swe wysłowić
mąci mataczy i rękami macha
tak się gotuje aż mu dymi czacha
nie myślcie sobie że się z tego śmieję
wyznaję szczerze chłop tutaj marnieje
czuję przez skórę że się wnet ośmieli
i złoży akces z sukcesem do elit
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 12.02.2022 18:12 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 06.02.2022 10:37 |
|
|
-:))
modlitwa zmęczonego...
inspiracja- hardy
boski apollo- niech tego autora
co permanentnie gusta moje męczy
hades pochłonie najwyższa już pora
a cały parnas rychło się odwdzięczy
niech wreszcie pojmie że nie tędy droga
że każdy wie już przecenił swój talent
teraz niech szybko do dziury się schowa
zwróci co zużył papier i atrament
pisze i pisze byle co naprędce
nikt tych epistoł prócz niego nie czyta
lasy miast z drobin oczyszczać powietrze
idą na przemiał a końca nie widać
znasz jego upór mniemanie o sobie
- braknie tarcicy tutaj i w europie
matko poetów zacna melpomeno
pomóż krewnemui spuścić go na drzewo
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 08.02.2022 19:45 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 05.02.2022 10:45 |
|
|
-:))
za mickiewiczem
gadam sam z sobą bywa że o sobie
serce mi wali niczym kowal w kuźni
sen się nie zjawia albo coraz później
są dni że miłość wychodzi mi bokiem
a ty nic nie wiesz żyjesz nieświadoma
o mym istnieniu a tym bardziej o nas
że mrę co wieczór odżywam nad ranem
na własną zgubę lub bogom na chwałę
łatwo jest śmiać się z ulgą w dal spoglądać
gdy ma się szczęście i spokojną głowę
gdy nie potrafisz z matni się wyplatać
żywot masz mroczny nieszczęście gotowe
do upadłego przyjdzie ci usychać
tęsknić i szlochać rzewne wiersze pisać
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 07.02.2022 18:57 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 03.02.2022 12:28 |
|
|
-:))
za słowackim
póki żył cierpiał wciąż karmił się snami
nikt mu kto prawy nie był obojętny
kiedy świat rzucił odszedł stąd z duchami
niedoceniony pokonany smętny
choć nie zostawił po sobie dziedzica
ni dla swej liry ni swego imienia
to dzieła jego przetrwały nadzwyczaj
niezmiennie ucząc całe pokolenia
my cośmy wieszcza nigdy nie poznali
wierzymy- dla nas sterał swoją młodość
stojąc u steru walcząc z żywiołami
a gdy kraj tonął nie krył się przed wodą
o jego przyszłość wiecznie zatroskany
oddany w pełni przyzna kto szlachetny
w płaszczu na grzbiecie wiatrem podszywanym
za to świetnością antenatów świetnym
dziś jego fani gdziekolwiek się zejdą
a ma ich wielu mimo tylu nieszczęść
upominają genetyczny nierząd
by poszedł w diabły wszystkim będzie lepiej
w przypływie żalu siądą przy pucharze
pijąc za niego i za swoją biedę
jest z nimi duchem choć się nie pokaże
- że jest- to pewne- nie tylko ja wierzę
i nawołują nie traćcie nadziei
nieście ludowi oświaty kaganek
a kiedy trzeba gińcie po kolei
jak te kamienie na szaniec rzucane
zaskarbił sobie niezbyt wielką drużbę
tych co kochali jego dumne serce
za to jak pełnił swą niewdzięczna służbę
chlubiąc się niemal życiem w poniewierce
kto dzisiaj darmo by się na to zgodził
z taką pogardą jak on wobec świata
matkować szczątkom rozkradzionej łodzi
dla jej scalenia za wsparciem kołatać
została po nim jego moc witalna
jemu już na nic pamiętajmy o niej
żyje uparcie cicha niewidzialna
damy jej odejść to będzie nasz koniec
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 04.02.2022 18:33 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 02.02.2022 11:31 |
|
|
-:))
za tuwimem
miejscowy kabotyn tutejsza dewotka
spotkali się z sobą choć mogli nie spotkać
i zaraz sympatię poczuli wzajemną
sprzyjała im praca zaszczytna codzienność
dziewczyna po przejściach chłop drugiej świeżości
bronili w niej z dumą rodzinnych wartości
mężatka z patentem on też miał rodzinę
więc szatan intrygi knuł zrazu niewinne
aż wpadli mu w sieci jak szczupak i płotka
miejscowy kabotyn tutejsza dewotka
zawiodła... koronka... w dodatku... o przebóg
... sam patron od małżeństw jak na złość zaniemógł
tutejsza dewotka miejscowy kabotyn
złamali swe śluby bez cienia zgryzoty
jak jacy poganie pławili się w grzechu
on jej konserwatyzm wyznawał w pośpiechu
a ona mu czule szeptała do ucha
że jeszcze nikt dotąd jej tak nie wysłuchał
pomyślał ktoś może nie będą nas wkurzać
lecz trudno o honor u ludzi z przedmurza
tutejszy kabotyn dewotka miejscowa
szyld tylko zmienili zaczęli od nowa
bo wciąż są za życiem zakazem rozwodów
- podwójna moralność programem narodu
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 19.06.2022 20:45 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 26.01.2022 20:26 |
|
|
-:))
za sam' em 53
znów mi przyszło wspomnieniami pamięć karmić
przypominać sobie czyny niegdysiejsze
niczym krople tamtych deszczy które spadły
choć spłynęły bóg wie dokąd pachną jeszcze
znów mi przyszło rozdrapywać starą ranę
ziarno padło na kamienie nie na rolę
szybko sczezło przez żywioły pokonane
sen o wiośnie się nie ziścił zrodził boleść
mimo chęci nie ma czego w snopy wiązać
każde słowo o nadziei trąci fałszem
nie ma nici z której da się deseń splątać
co odeszło to odeszło raz na zawsze
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 04.02.2022 17:25 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 25.01.2022 18:54 |
|
|
-:))
nam u władzy bankructwo nie grozi
nikt nas zatem nie spisze na straty
narodowi umiemy dogodzić
żaden rodak nic z nami nie straci
z roku na rok zwiększamy produkcję
o nasz wyrób kto mądry zabiega
świat już poznał kiełbasę i wódkę
kit też weźmie bo tego im trzeba
my robimy kit
to nasz polski hit
każdą ilość wciśniemy wam chętnie
nasz rządowy kit
był i będzie git
zaklajstruje partactwa przepięknie
zawsze będzie zbyt
na nasz znany hit
on nas w przyszłość świetlaną zaniesie
nasz największy hit
narodowy kit
stosujemy od wieków z sukcesem
nowa władza gdy będzie u steru
nic nie zmieni na ilość postawi
towar zejdzie nie zmniejszy się przerób
wizerunek kit zaraz poprawi
etos naród tradycja to teatr
by wciąż ludzie się prali po pyskach
od przedszkola i dawniej i teraz
wszystkim wokół kit do łbów się wciska
kabaret olgi lipińskiej
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 19.06.2022 20:46 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 16.01.2022 12:53 |
|
|
-:))
za puszkinem
jeśli życie cię zawiedzie
nie miej żalu nie klnij na nie
dzień żałoby w końcu zblednie
dzień wesela z mar powstanie
nie poddawaj się przeszłości
nawet kiedy ciężko będzie
gorzkie żale w diabli poślij
nie daj rozsiąść się przybłędzie
raz na wozie raz pod wozem
radość z bólem się przeplata
bywa lepiej albo gorzej
bądź ponadto szybuj wzlataj
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 18.01.2022 11:18 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 15.01.2022 18:18 |
|
|
-:))
kochałem panią za puszkinem
kochałem ciebie dotąd mimo woli
strzępy uczucia w duszy mojej tkwią
lecz ty nie musisz się tym niepokoić
ani rozczulać nad niedolą mą
trwałem przy tobie tragiczny milczący
w objęciach lęków czekając na znak
zbyt ufny za dnia podejrzliwy w nocy
nie wiem czy inny mógłby zdzierżyć tak
miłość niezwykła darmo czasu trwonić
nigdy nie zbacza z przetartych już dróg
kiedy się zjawia z czystym sercem w dłoni
pozwól jej zostać gdy przekroczy próg
inaczej więcej już się nie zatrzyma
jeżeli dla niej choćby kątka nie ma
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 17.06.2022 07:44 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 10.01.2022 17:28 |
|
|
-:))
za jaceksojan
dobrze jest czasem zasiąść z kompanami
wypić pospołu szklankę lub kieliszek
patrzeć jak panny strzelają oczami
ciesząc oblicze
gorące głowy studzić w tańcu nieraz
nim birbantami szaleństwo zawładnie
zabawiać fraszką do melodii śpiewać
wieść się przykładnie
żeby nie było czasem mordobicia
łamania krzeseł ani sztachet z płota
opojów przestrzec gdy złamią obyczaj
wyjdą w podskokach
z szaławiłami trzeba nader twardo
im wszystko jedno gdzie na pysk upadną
ludowa mądrość z kolei powiada
z wyrywnym zwada prędsza niż biesiada
-:))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 12.01.2022 13:38 |
|