Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 17.02.2015 19:17 |
|
|
-:))))
strofa saficka mniejsza
zdaje się równy olimpijskim bogom - 11
ten który przkląkł przy twej otomanie
i słowa twoje przyjmował z uwagą
w oczarowaniu - 5
słodkim uśmiechem wzbudzasz w nim pragnienia
kiedy was widzę głos mi grzęźnie w krtani
serce szaleje bliskam jest omdlenia
gdy śledzisz za nim
słowo zamiera dreszcz przenika ducha
ogień mnie trawia łagodny to żrący
ciemno mi w oczach potem słyszę w uszach
szum przejmujący
oblana potem drżąca zalękniona - 11
gasnę jak ogień umarłym w lampionach
-:)))
autor |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 16.02.2015 07:57 |
|
|
-:))
waligórski to inna para kaloszy w ogóle i wyłącznie żywy nikt inny chyba nie potrafił tak interpretować własnych tekstów jak on
czytając je człowiek co jakiś czas się potyka a on robił z fantazją polotem i bez nikakich
-:)))
autor |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
niebieskieucho
Użytkownik
Postów: 45
Miejscowość: Hythe, Kent
Data rejestracji: 14.09.14 |
Dodane dnia 15.02.2015 19:36 |
|
|
Trochę odbiję od tematu, bo to nie parafraza, ale zabawne tłumaczenie "Dałabymci" na j. niemiecki:
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=u&nazwa=778
Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 15.02.2015 18:33 |
|
|
-:)))
niebieskie...
nie przesadzaj
proszę
-:)))))
jeśli chodzi o oryginał to tak zgadzam się
autor |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 15.02.2015 18:17 |
|
|
-:)))
nic nie szkodzi mieszkam a propos biblioteki
nasz szef biblioteki tak mówił zamiast vis a vis nie wiem czy darł łacha czy nie straszny pasjonat był z niego dosłownie wszyscy się z niego nabijali ale i bali
helsinki wymawiał jak śliwka taki dziwak primo voto ekscentryk -:)))
to szło jakoś tak
siedzieli w letniej altanie
tocząc przedziwny spór
godni panowie i panie
cnót niedościgłych wzór
markiza rzekła chichocząc
miłość to stadła jest tron
nie można tylko spać nocą
nieprawdaż drogi baron
żachnął się proboszcz dobrodziej
miłość a po co to błąd
na cerę nadzwyczaj szkodzi
panie w głos na to ach skąd
był wolny fotel u stołu
kochanie na miejscu tym
tak pięknie byś im pospołu
opowiedziała co z czym
-:)))))
nie wiem czy frazy są jak trzeba czy odpowiadają oryginałowi
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 23.11.2020 16:10 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 15.02.2015 16:43 |
|
|
Krystyna (Krystiana) Lacha Szyrmę czytałam kiedyś z nudów w lektorium Biblioteki Jagiellońskiej, kiedy czekałam na zamówioną książkę.
Był to bodajże jakiś numer "Pamiętnika Warszawskiego" wziętego z półki.
Wstyd się przyznać, ale ja nie mam nic w oryginale Pana "Szyllera", jedynie "Rękawiczkę" w tłumaczeniu Mickiewicza :P Ty też chyba posiadasz?
Nie lubię klasyków niemieckich za tę ich napuszoność, gadanie z wysokości ostatniego szczebla drabiny oraz - nieznośne dla mnie - emfatyczne pohukiwania typu: "Hoch, hoch, hoch... Ritter und Galopp... Schoen, wie wunderbar! Kukuck, kukuck, kuckuck und so weiter" czy coś w podobnym duchu oraz stylu.
I piszę to ja: zweispraechige, aber auch unnormale d.s. Dichterin den Tag, der gegenwaertlich werden soll". |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 15.02.2015 16:20 |
|
|
-:)))
mówiłem ci sylvo że alfred jest spoko i dobrz sobie radzi i miałem rację
abirecka
jeszcze będąc w lo parafrazowałem jakiś wierszyk schillera
była tam herbatka fajnie panie ksiądz dobrodziej cher baron znaczy towarzystwo i szprechali o miłości
nie mogę tego znaleźć może madame mi podesłać do okienka parafraz ten tekst to ledwo trzy strofy
będę zobowiązany
-:))))
może być w oryginale
autor |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 15.02.2015 14:47 |
|
|
Pięknie Ci się ten Alfred przysłużył, Aleksie, nie wiadomo , który lepszy... Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
abirecka
Użytkownik
Postów: 995
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 01.06.11 |
Dodane dnia 15.02.2015 13:16 |
|
|
Jakbym czytała jedno z tłumaczeń Fryderyka Szyllera [sic!] dokonanego przez Krystiana Lacha Szyrmę!
Turde, jak był niegdyś mawiać mały Mikołajek, czteroletn syn mojego Siostrzeńca :-)))))))
Edytowane przez abirecka dnia 15.02.2015 14:46 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 15.02.2015 12:34 |
|
|
-:))))
gdy muzy smużą
rozpalone czoło
myśli szarżują
po bezdrożach jaźni
niesiony weną
z kusicielką ową
popuszczam wodze
chartom wyobraźni
troską napełniam
ocean tęsknoty
łzami przemywam
wyschnięte źrenice
w twórczym amoku
nie wiedząc nic o tym
ścigam planety
bawię się księżycem
rozbijam awers
rewersem zwierciadła
z natrętną myślą
pierwszy raz nazwaną
pewny już swego
śmierć nie taka straszna
to clou istnienia
opiekuńczy anioł
po co mi zatem
zabiegać o życie
na targu zdarzeń
dla mnie pienia bogów
tam moje miejsce
niech na moje przyjście
szykują parnas
na elizjum gotów
-:))))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 07.07.2020 19:17 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
niebieskieucho
Użytkownik
Postów: 45
Miejscowość: Hythe, Kent
Data rejestracji: 14.09.14 |
Dodane dnia 15.02.2015 12:30 |
|
|
Widać tu mistrza w tej parafrazie, jest doskonała w jego przekazie :-D
Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
aleksanderulissestor
Użytkownik
Postów: 885
Miejscowość: natura
Data rejestracji: 23.01.12 |
Dodane dnia 14.02.2015 19:44 |
|
|
-:)))
deszcz zimny siecze wieje od świtu
próżno wystawiam wdzięki na sprzedaż
w głos lamentuje biedaż och biedaż
sunąca traktem córa koryntu
idzie mnich obok plugawe capię
gruby nażarty szansę wyniuchał
słuchaj dzieweczko słowa posłuchaj
zwodzi ją frater i za cyc łapie
po bożym świecie z nauką chodzę
z posługą dymam aż do niewiernych
będziesz mieć za to odpust zupełny
i mnie i tobie będzie po drodze
udziel mi ciała siostro we wierze
wal twoja wola rzecze pannica
cały mu cennik migiem wylicza
łapie za fiuta i drażni zwierzę
ja mam ci płacić ryczy łotr na nią
nikczemna zdziro dawaj czym prędzej
jam święty fallus klnę się na księgę
z nieba zstąpiłem niczym ten anioł
wytacza działo niesyty kaban
kiedy cię zerżnę zbawisz swą duszę
wybacz powiada blada bladź w skrusze
ciupciaj i ciupciaj i do nóg pada
wsadził jej drąga niczym pastorał
rzygnąwszy lagrem odwalił sztosik
potem poprawił na zapas cosik
aż po midgałki świdrem się worał
gdy strzemiennego przywalił ostro
wiecznych odpustów nadał jej tytuł
ona całuje rąbek habitu
on sennie mruczy ech było bosko
odsapnął gromko chciał ruszyć dalej
ta go za szatę jak siłacz trzyma
pomóż mi prosi śmiałość mi wybacz
pociesz niebogę na bożą chwałę
święty fallusie cud jaki sprawcie
z niedoli strasznej mnie wyratujcie
duszę zbawiłeś ulecz i dupcię
poradź na tryper ulecz mój szankier
ja do szpitala wlokłam się właśnie
mnich zaczął śliną pucować pytę
ze strachu niemal posrał się przy tem
syf szankier franca jak dziki wrzaśnie
poznał błąd łotrzyk swój poniewczasie
po dwóch tygodniach przyszła choroba
odpadł mu fajfus i jaja oba
był sobie kutas i po kutasie
padł na kolana i dalej w lament
myśląc że piekło mu się upiecze
lecz bóg nie czekał i tak mu rzecze
czas żebyś spisał bratku testament
nędzny szalbierzu wyrodny mnichu
po raz ostatni stan swój żeś szwabił
dosyć swawoli kacie na baby
dosyć rypania darmo po cichu
i zapamiętaj to sukinsynie
jeśli wam kogo oddano pieczy
darmo nie żądaj usług i rzeczy
a płacąc trąbą od trąby zginiesz
usług tej dziwki też sprawa tyczy
dałeś coś kiedy komu za friko
świętym bądź pierwej nie przed publiką
a tu w odległej nieświętej dziczy
poczem się ziemia przed nim otwarła
pośród błyskawic z hukiem i trzaskiem
diabli go wzięli z upiornym wrzaskiem
jak pomyleni zdzierając gardła
-:)))
autor
Edytowane przez aleksanderulissestor dnia 28.04.2021 11:00 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
niebieskieucho
Użytkownik
Postów: 45
Miejscowość: Hythe, Kent
Data rejestracji: 14.09.14 |
Dodane dnia 12.02.2015 17:41 |
|
|
@Edyta Sorensen
Skoro zakończyłaś dyskusję, skwituję krótko: Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii na temat czegokolwiek i kogokolwiek.
--
Śniło mi się, że grałem na deskach Teatru Narowowego, ale jak się obudziłem to tych desek już nie było :(
Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
Edytowane przez niebieskieucho dnia 12.02.2015 17:42 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
Edyta Sorensen
Użytkownik
Postów: 242
Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
Data rejestracji: 24.07.11 |
Dodane dnia 12.02.2015 16:43 |
|
|
Po przeczytaniu twoich postów, jak również twoich wierszyków, nasuwa się jedno konkretne zdanie:
Ty nie odróżniasz furmanki od mercedesa.
Good-bye. |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
niebieskieucho
Użytkownik
Postów: 45
Miejscowość: Hythe, Kent
Data rejestracji: 14.09.14 |
Dodane dnia 12.02.2015 16:35 |
|
|
Edyta Sorensen napisał/a:
Trzeba mieć tupet, żeby się porównywać z Fredrą i Mickiewiczem.
Byłem niemal w 100% pewien, że ktoś w tym stylu odpowie. Czy uważasz, że wulgaryzmy spod pióra Mickiewicza czy Fredry są mniej wulgarne, albo zeufemizowane wielkością ich nazwisk? Bez przesady. Porównaj sobie pierwszy lepszy przykład:
http://www.eioba.pl/a/3o8z/o-kurwie-i-o-lotrze-aleksander-fredro
https://www.youtube.com/watch?v=qDbAz8zdwPA
Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
Edyta Sorensen
Użytkownik
Postów: 242
Miejscowość: Warszawa/Kopenhaga
Data rejestracji: 24.07.11 |
Dodane dnia 12.02.2015 16:19 |
|
|
Trzeba mieć tupet, żeby się porównywać z Fredrą i Mickiewiczem. |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
niebieskieucho
Użytkownik
Postów: 45
Miejscowość: Hythe, Kent
Data rejestracji: 14.09.14 |
Dodane dnia 12.02.2015 14:01 |
|
|
silva napisał/a:
Może nieudana, ale musiałam spróbować, oto moja parafraza Oki:
Fajne i rozbawiło :D
Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
niebieskieucho
Użytkownik
Postów: 45
Miejscowość: Hythe, Kent
Data rejestracji: 14.09.14 |
Dodane dnia 12.02.2015 13:55 |
|
|
Przeboleję.
P.S.
Wulgaryzmy u Mickiewicza czy Fredry jakoś nikomu nie przeszkadzają.
Śniło mi się, że na moim podwórku wylądowało UFO, ale jak się obudziłem to już ich nie było
Edytowane przez niebieskieucho dnia 12.02.2015 13:56 |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
mastermood
Użytkownik
Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07 |
Dodane dnia 12.02.2015 10:04 |
|
|
nie dziwię się, że tekst niebieskegoucha nie doczekał się odpowiedzi, bo pewnie przekazano go do innego konkursu - na najbardziej wulgarną parafrazę |
|
Autor |
RE: Parafrazy |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 11.02.2015 21:17 |
|
|
Może nieudana, ale musiałam spróbować, oto moja parafraza Oki:
Szumi dokoła czas, czy to zjawa czy dzień
Co ci przypomina, co ci przypomina
Ten zmizerniały cień?
Gorzki, drapieżny strach, zębów złowieszczy szczęk
Płynie, płynie rzeka, jak Wisła szeroka,
Jak Wisła daleka
Był już niedobry czas, wiele przeszliśmy w nim
Ale najtrudniejszy, ale najtrudniejszy
Jest naszej duszy spleen
Przykry jest czasu bieg, przykry jest Parek ścieg.
Jak szarża ułańska od startu do końca
pójdziemy, dojdziemy.
I paniom Parkom, i paniom Parkom
Język pokażemy!
|
|