abirecka napisał/a:
Dotrzymałam słowa :)

http://www.poezja-polska.pl/fusion/forum/viewthread.php?forum_id=31&thread_id=2060

:)

abirecka napisał/a:
Dzisiaj dostałam tomik! Bardzo, bardzo dziękuję :)))

Charles Monroe napisał/a:


Odpowiadam w pw. Serdecznie :)

abirecka napisał/a:
Proszę mi przysłać na priv swój nr konta oraz adres.

Kupię, a i może opiszę?

Serdecznie :)

małgorzata sochoń napisał/a:
Tomik już mam, wiersze przeczytałam i z ogromnym przekonaniem polecam wszystkim zdobycie tej książki dla siebie.
Okładka jest elegancka, ozdabia ją nastrojowe zdjęcie, w środku - kartki jasnokremowe, lekko szorstkawe, a na nich słowa, które układają się w świetne wiersze.
Niektórych słów nie było na świecie. Dopiero Autor je stworzył.
Czytanie tej książki to udział w podarowanej nam przez poetę zabawie, a ta zabawa sprawia, że często uśmiechamy się, czytając. Uśmiechamy się nie tylko do wiersza, ale też do siebie, bo podczas lektury odczuwamy przyjemne łaskotanie mózgu, tzn. zdajemy sobie sprawę, że szare komórki zostały pobudzone do pracy.
Umyte miasto, nocą, błyszczące i spokojne, lśniąca od świateł latarni, mokra kostka brukowa ułożona wzdłuż lśniącej ulicy, jakieś znaki drogowe. Chce się tym mokrym i czystym chodnikiem iść. Okładka i wiersze stanowią spójną całość.

Charles Monroe napisał/a:
Dział "warto przeczytać - polecam" to może nie najlepsze miejsce do tego celu, ale jeśli ktoś chciałby zapoznać się (i - być może - zaprzyjaźnić) z tomikiem niżej podpisanego, to skrzynka pw rzadko kiedy jest zapchana ;)

Pozdrawiam.

Robert Furs napisał/a:
nie chcę nawet za darmo, :((((