Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Łucja d
Użytkownik
Postów: 123
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 29.10.08 |
Dodane dnia 08.02.2009 13:20 |
|
|
Trudna dyskusja, która sprowadza się do wzajemnych przepychanek. Zastanawiam się po co? Liczymy sobie nawet spacje -czyli miejsca których nie ma. Aż starach oddychać ;o) Panowie lepiej się uśmiechnąć, zamiast zacietrzewiać. Jeśli jest atak, to i każdego prawem jest obrona, albo siebie, albo osoby, której przecież należy się szacunek, jak i każdemu z nas.
Nie chcę być rozjemcą, ale chcę napisać tu swój punkt widzenia.
Szymborska należy już do klasyki, do grona tych niezapomnianych. Możemy nie lubić jej poezji, nie czytać, może nam się nie podobać, ale nie uważam, że ktoś daje nam prawo do publicznego oceniania, zwłaszcza jeśli nie jesteśmy krytykami. Można to zrobić przy kawie, przy piwie. Jakby wkleiła tu swój wiersz to co innego, a i to opinia powinna dotyczyć tego wiersza.
Druga sprawa to to, że poezja jest pojemna i ma wiele postaci, kompletnie nieporównywalnych do siebie. Przypomina mi się biblijne kto jest bez winy niech rzuci kamieniem. Takie ocenianie jest dla mnie krępujące, jakby sugerowało... o popatrzcie ja piszę lepiej- ale czy na pewno? To że inaczej, nowocześniej -nie znaczy, że ktoś chce to czytać i tak jest to pojęcie względne i subiektywne. To, że widzimy błędy u innych -ok. ale dostrzegajmy je również u siebie. Obecne pokora jest niemodna i często zapomina się o niej, w tym co robimy i w tym co i jak się wypowiadamy. Lepiej walczyć słowem w wierszach.
Co do tego co jest ważniejsze, ostatni wiersz, czy ten najlepszy. Poezja to nie sport ten najlepszy wiersz, może być również dla kogoś wierszem nieciekawym. Uważam, że całokształt i osobowość jest najważniejsza. Nie rozwijamy się również z wiersza na wiersz, są różne tematy, różne formy, różne potrzeby i dni. Jeśli jest postęp to można go zaobserwować patrząc globalnie
|
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Robert Shap
Użytkownik
Postów: 132
Miejscowość: lublin
Data rejestracji: 22.07.07 |
Dodane dnia 08.02.2009 13:10 |
|
|
bez sęsu wątek.
jak również bez (tym razem) bez sensu, wasze pitolenie.
nie lubicie jej poezji, to nie czytajcie.
Twój argument, Wierszofil, z DVD, to jest głupota. Ona może celowo to napisała, bo nie lubi naszych nowych czasów. A zabrałeś tą uwągę, (no chujowo sformułowane, ale dzisiaj nie mam siły inaczej) tak więc zabrałeś to stwierdzenie od Jacka Dehnela. A on nie miał racji. Napisałem Ci dlaczego, powyżej. mobajle, internet, nowa telewizja, z tak bardzą piękną rozdzielczością, która w niczym nam nie ułatwia życia, są tak naprawdę nam niepotrzebne.
a z Martinezem nie ma sensu dyskutować. stawia się, pomimo że nie ma racji.
i jeszcze raz, Dehnel napisał w jedym z wywiadów, że do poezji Szymborskiej trzeba się zestarzeć. Nie wierzył w to co napisał. Kłamał pięknymi słowami. Ja w to wierzę.
(_ _ _) - post edytowany przez moderację z uwagi na naruszenie 25 pkt Regulaminu PP.
a poczytam sobie dzisiaj tą starą Wariatkę (z całym szacunkim dla niej).
"myślę, że najlepiej w zgodzie z własnym poczuciem i rozumieniem 'na tę chwilę', w której się dotyka wiersza.
:) po prostu" - też kłamiesz, bo chcesz być dobrą dziewczynką. to ja ci mówię, wiejski głópek. pa.
Edytowane przez moderator4 dnia 10.02.2009 13:54 |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Rafał Gawin
Użytkownik
Postów: 218
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 08.02.2009 12:48 |
|
|
Martinezz123 - napisałem to, co chciałem napisać; reszta jest już nadinterpretacją.
co do oceniania i pouczania - szanuję fakt, że jesteś dysortografem i nie podejmuję tego tematu w kontekście Twoich wypowiedzi i komentarzy.
na wycieczki osobiste w stosunku do mnie - nie reaguję.
w każdym razie jeśli mielibyśmy jeszcze pogadać o nowej książce Szymborskiej (zwłaszcza gdy ją już przeczytamy) - nie widzę problemu;) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Martinezz123
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 12.03.07 |
Dodane dnia 08.02.2009 11:50 |
|
|
Inkunabuł - że zwrócę ci roszczeniowo uwagę - mógłbyś się nauczyć że po przecinku w języku polskim zwykle stawiamy spację? Po kropce też zwykle wypada. Skrót od między innymi wygląda w języku polskim inaczej a cudzysłów oddzielamy od słowa poprzedzającego. To tyle w kwestii moich roszczeń do ciebie.
Twoje przekonanie o jedynej słuszności twojej racji jest rozbrajające jak przekonanie dziecka że jego babka pozostanie w piaskownicy na zawsze.
Wierszofil - nie życzę sobie żebyś oceniał dobór moich argumentów. Megalomania w ocenianiu tego co mogą inni zwykle prowadzi do takich właśnie problemów z postrzeganiem rzeczywistości. Już parę razy się zagalopowałeś w tę stronę.
"Ekipa klaszczącej ręki nie może istnieć bez poklasku, a ponieważ piszą dokładnie to samo, więc zamordują każdego kto pisze inaczej" - Zbyszek63 |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
inkunabuł
Użytkownik
Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08 |
Dodane dnia 07.02.2009 22:15 |
|
|
Polecam książkę Piotra Śliwińskiego,Świat na brudno.Szkice o poezji i krytyce.
Jest tam sporo m.innymi o urynkowieniu literatury i jej"maklerach".
iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
olszyc
Użytkownik
Postów: 16
Miejscowość: las
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 06.02.2009 21:27 |
|
|
A teraz sobie siebie wszyscy przeczytajcie.
A potem poczekajcie jakichś kilkanaście lat, jak wam woda sodowa z głów wybuzuje.
I sobie siebie przeczytajcie jeszcze raz.
I tyle.
***
Szczęście, że niezapominajki nie wyginęły, bo inaczej, to się tylko pochlastać, jak się takich twórców przemyślenia nieprzemyślane poczyta.
Ol |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
inkunabuł
Użytkownik
Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08 |
Dodane dnia 03.02.2009 22:51 |
|
|
prawa rynku rządzą bez wątpienia literaturą brukową.Mówi Pan o produkcie ,o prawach podaży i popytu ,a ja mówię o czymś wręcz odwrotnym:poczytnosc -zwłaszcza w kręgach c'wiercinteligentów nie jest wykładnikiem poetyckości czy w ogóle artyzmu.
Są wreszcie takie pojęcia jak pasja pisania i szukania tego konkretnego czytelnika .I wtedy nie idzie się w ilosc.Poezja nie jest i nie będzie towarem chodliwym:)
iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
la-winda
Użytkownik
Postów: 117
Miejscowość: Warmia
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 03.02.2009 19:24 |
|
|
myślę, że najlepiej w zgodzie z własnym poczuciem i rozumieniem 'na tę chwilę', w której się dotyka wiersza.
:) po prostu
moze czas już przestać myśleć w kategoriach 'ciekawe jak TU na portalu', czy też 'TAM na forum', a zacząć w takich - ciekawe jak ocenią go Ludzie, jak poczują i jak zrozumieją.
jestem anonimowa! :] |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Scandal Jackson
Użytkownik
Postów: 76
Miejscowość: Dąbrowa G.
Data rejestracji: 20.03.07 |
Dodane dnia 03.02.2009 18:02 |
|
|
Hmm, patrząc obiektywnie, zarówno Małysz jak i Szymborska mogą się jeszcze "podnieść", ale zdecydowanie większe szanse na to ma Małysz (bo skacze coraz lepiej) no i sport to bardzo proste zjawisko- liczą się konkretne wyniki, a nie oceny, opinie. Szymborska także ma na to szanse, ale chyba nie widzi takiej potrzeby- także odnoszę wrażenie, że to bardziej wydawcy ją namawiają do pisania, bo to się sprzeda. W tym znaczeniu poezja jest takim samym biznesem jak wszystko inne. W prozie już od dawna rządzą "prawa rynku", drukuje się to w dużych i ilościach i sprzedaje to, co ludzie chcą czytać.
Poza tym myślę, że poeta jest wart tyle co jego ostatni wiersz- to świadczy o jego kondycji, umiejętnościach, rozwoju. Co z tego, że Zosia mając lat 17 wpisała do sztambucha niezły wiersz, skoro potem było tylko gorzej. Ale to temat rzeka.
Granice mojego języka są granicami mojego świata
Ludwig Wittgenstein
Formerly known as Sagittarius |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
inkunabuł
Użytkownik
Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08 |
Dodane dnia 02.02.2009 23:00 |
|
|
I znowu Pan sobie przeczy:skoro liczy się ostatni skok/ostatni wiersz to i Szymborska i Małysz wypadają blado.A trenowac można ,ale-dalej idąc Pan tropem-kogo?kogoś kto skoczy świetnie i zejdzie w obawie przed kolejnym -może nieudanym-skokiem?Dziecinne rozumowanie:)
iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
Dodane dnia 02.02.2009 19:06 |
|
|
Wiesz, inkunabuł, patrzę na swoje wpisy i na twoje i zastanawiam się, czy widzimy te same. Bo ja piszę, że nie uważam, że poezja to szołbiznes a ty twierdzisz, że piszę, że uważam poezję za szołbiznes i dyskutujesz z twoim odbiorem moich słów, ale nie z moimi słowami.
Co do Małysza to skakał bardzo dobrze przez parę lat, a jak przestanie dobrze skakać to po prostu przestanie skakać i np. zostanie trenerem. |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
inkunabuł
Użytkownik
Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08 |
Dodane dnia 01.02.2009 22:46 |
|
|
i zdecydownaie wolę czytac słabsze wiersze Pani Szymborskiej od najeżonych błędami ortograficznymi roszczeniowych komentarzy Martinezza123
iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
inkunabuł
Użytkownik
Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08 |
Dodane dnia 01.02.2009 22:42 |
|
|
Panie haiker ,
przeczy Pan sobie:
"jesteś wart tyle,ile Twoj ostatni wiersz"-to cytat z Pana.Nie wiem skąd przeświadczenie ,że poezja to szołbiznes ,ludzie (nieliczni)garną się do poezji włąsnie dlatego,że ona jako jedyna (jeszcze)szołbiznesem nie jest i mam nadzieję ,że pozostanie jak najdłużej sztuką elitarną ,co tam -sztuką po prostu!Ale mam wrażenie ,że Pan bardzo chciałby aplikowac prawa szołbiznesu na poezję.
Idąc tropem Pańskich wywodów ,analogicznie można powiedziec ,że Małysz to dno,bo teraz skacze słabo.
Ale POEZJA TO NIE SPORT WYCZYNOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja pamiętam poszczególne wiersze Pana X czy Y.i za nie ich cenię!Pan natomiast może czekac na kurę znoszącą same złote jajka lub sam je znosic ,czego życzę,bo jeśli się to Panu nie uda,jaki z Pana szołmen,jaki wyczynowiec?
iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
Dodane dnia 01.02.2009 21:35 |
|
|
inkunabuł napisał/a:
"W szołbiznesie są dwa adekwatne powiedzenia:
jesteś wart tyle ile twój ostatni film, wiersz itp."
Panie haiker,
a może poezja to nie "szołbiznes"?????????????????Co za bzdura :poeta jest wart tyle,ile ostani jego wiersz.???
POETA JEST WART TYLE,ILE JEGO NAJLEPSZY WIERSZ!!!!!!!!
Inkunabuł
Jak sam/a cytujesz - napisałem, że w szołbiznesie są dwa adekwatne powiedzenia. Adekwatny oznacza odpowiadający, właściwy itp. Nie pisałem, że poezja, że to szołbiznes (choć poniekąd się z tym zgadzam) lecz że w szołbiznesie są adekwatne powiedzenia.
Co do wykrzyczanego fragmentu - ktoś kto pisze parę (czy wręcz jeden) wybitny wiersz przypomina przypadek jednosezonowych gwiazd, efemeryd. Taką efemerydą był np. Wojciech Fortuna, człowiek który raz oddał bardzo dobry skok, teraz nieważne z jakich przyczyn, ale ani przed słynnym skokiem ani po nie skakał na nawet bardzo wysokim poziomie, co dopiero wybitnym. |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Rafał Gawin
Użytkownik
Postów: 218
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 01.02.2009 19:44 |
|
|
Martinezz123 - w tym problem, że to Twój komentarz jest tutaj wycieczką osobistą, najpierw w stosunku do mnie (fragment na temat "poczucia własnej wartości"), następnie - w stosunku do Wisławy Szymborskiej (fragment na temat "problemów z sobą"); mój komentarz jak najbardziej dotyczy poruszanego w tym wątku tematu.
co do samej Szymborskiej - zdecydowanie przesadzasz, i to nie z mojego, a z obiektywnego punktu widzenia (dobór słów krytyki i tzw. "argumentów"). i to niezależnie od tego, na ile Ci się nie podoba ostatnia książka Szymborskiej i czy uważasz ją (książkę) za grafomańską lub ją (autorkę) za grafomankę. |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
przemek_f
Użytkownik
Postów: 23
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 16.12.08 |
Dodane dnia 01.02.2009 18:40 |
|
|
Martinezz123 (żeby nie było że krytyka jest zawoalowana) - rozumiem że może Ci się nie podobać tomik Szymborskiej; ale nie musisz pisać że sadzi kupy i powinna zamknąć tak zwaną buzię - bo to są po prostu chamskie sformułowania. Tym bardziej że jak piszesz nie jesteś w stanie dobrnąć do drugiego lub trzeciego wersu - czyli tak naprawdę nie znasz tekstów które krytykujesz. |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Martinezz123
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 12.03.07 |
Dodane dnia 01.02.2009 17:33 |
|
|
Wierszofil - ciesze sie ze masz odmienne zdanie. Moze kiedys nauczysz sie wyrazac je bez zawoalowanych wycieczek osobistych. To przyczhodzi zwykle wraz ze wzrostem wlasnego poczucia wartosci.
Co do ostatniego tomiku to (_ _ _) w stylu Trudne życie z pamięcią, Pomysł i pare innych potrafia zabic, jesli przy ich czytaniu pije sie np poranna herbate. Nic nie usprawiedliwia churtowego sadzenia banalow ani wiek ani nobel ani nazwisko. Wrecz przeciwnie. Wszystkie one wymagaja od ich posiadacza trzymania pewnego poziomu (_ _ _) Post edytowany przez moderację z powodu naruszenia 27 pkt. Regulaminu PP
Jesli autor z takim dorobkiem i warsztatem nie widzi jakiego gniota wlasnie posadzil to ewidetnie ma problem ze soba. Glazurnika o takim poziomie autocenzury wyrzucam z domu w trybie natychmiastowym i to samo robie z Szymborska.
"Ekipa klaszczącej ręki nie może istnieć bez poklasku, a ponieważ piszą dokładnie to samo, więc zamordują każdego kto pisze inaczej" - Zbyszek63
Edytowane przez moderator4 dnia 10.02.2009 13:59 |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Rafał Gawin
Użytkownik
Postów: 218
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 01.02.2009 11:13 |
|
|
nazywanie Wisławy Szymborskiej grafomanką, tym bardziej "za całkształt", to już bardzo subiektywna i krzywdząca opinia, wywodząca się z uproszczonego "przewartościowania" w stylu: bardzo nie lubię czyichś tekstów => ktoś jest grafomanem.
co do Tutaj - cechą grafomańską tej książki niewątpliwie może być pewien "epigonizm rekwizytorium" (np. występowanie kaset wideo w dobie DVD) => ale to wciąż jeszcze nie powód, by również i tę książkę nazywać grafomańską;) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
inkunabuł
Użytkownik
Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08 |
Dodane dnia 01.02.2009 10:56 |
|
|
"W szołbiznesie są dwa adekwatne powiedzenia:
jesteś wart tyle ile twój ostatni film, wiersz itp."
Panie haiker,
a może poezja to nie "szołbiznes"?????????????????Co za bzdura :poeta jest wart tyle,ile ostani jego wiersz.???
POETA JEST WART TYLE,ILE JEGO NAJLEPSZY WIERSZ!!!!!!!!
I generalnie jest tak,ze ceni się poetę za parę dobrych wierszy(które odróżniają go od grafomana) ,a nie za tomiki,bo nikt nie fabrykuje genialnych wierszy i rzadkością jest zbiór świetnych ,równych wierszy.
Co do odpowiedniego momentu zejścia ze sceny ,to zauważę ,że wielu innych pisze i publikuje uparcie,będąc od lat epigonami samych siebie,choc' dawno ma za sobą rzeczy najlepsze.Czy to znaczy ,że powinni milczec?Nie wiem.I nie sądzę ,aby Pani SZymborska musiała ulegac presji wydawców.I nie sądzę ,żeby musiała ulegac presji"ducha czasu".
Jest to poetka ,która napisała parę naparwdę dobrych wierszy ,a więc nie jst grafomanką.Skoro pisze ,to pewnie ma taką potrzebę ,skoro wydawcy chcą ją wydawac,to znaczy ,że ludzie chcą ją czytac.I co więcej z tych własnie powodów może sobie pozwolic na wiersze słabsze.
iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...) |
|
Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
Dodane dnia 01.02.2009 07:51 |
|
|
Rzecz w tym, że wiele osób poszło trochę naprzód a Szymborska, od czasu np. Wołania do Yeti" nie.
NIe widzę, i wiele osób nie widzi, potrzeby i sensu uważania za poetę kogoś, kto nie nadąża za czasem i nie mam na myśli nowatorskiego języka ale przynajmniej pewnej odmiany. Jeśli nie ma się czegoś nowego do powiedzenia to lepiej milczeć.
W szołbiznesie są dwa adekwatne powiedzenia:
jesteś wart tyle ile twój ostatni film, wiersz itp.
oraz
należy wiedzieć kiedy zejść ze sceny.
Notabene wydaje mi się, że do pisania czy może wydawania jakichś staroci namawia Szymborską bardziej otoczenie, w tym wydawcy, bo zarabiają na tym. |
|