Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 20.05.2010 19:19 |
|
|
Dzień dobry, Pani Leosiu!
Jakże się cieszę, że znów wniosła Pani wiele ciekawych informacji na temat poezji. A jeszcze bardziej raduje mnie fakt, że wreszcie nauczyła się Pani pisać po polsku, bez błędów ortograficznych, językowych, fleksyjnych, merytorycznych.
Nie na darmo w języku polskim na stałe zakorzenił się frazeologizm: mądry jak sowa - pochodzący zresztą z życia. Niegdyś bedący tylko porównaniem, ale jakże trafnym.
Pozdrawiam. :) |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
leosia
Użytkownik
Postów: 63
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 30.04.09 |
Dodane dnia 14.05.2010 15:34 |
|
|
Pani bernadetka33 - najpierw zadaje pani na forum pytanie, a następnie po przerwie pisze:
" Witam!
Dawno mnie tutaj nie było i widzę, że z mojego forum zrobiono "targowisko" ludzkich frustracji. Trudno. Widocznie nie wszyscy potrafią czytać ze zrozumieniem."
Zdumiewa mnie ta zarozumiałość.
Jak mądra sowa, która uważa, że jej pisklęta są najpiękniejsze ze wszystkich ptaszków, chociaż nie są, podobnie zachowuje się pani.
Mimo to, chce się pani czegoś od innych piszących nauczyć.:)
Na zadane pytanie w wątku, powinna pani znać odpowiedź, skoro ma pani tak wielkie doświadczenie w czytaniu ze zrozumieniem.
Pozdrawiam :)
(Nadejszła) wiekopomna chwila.
Jaśku!!! Na co nam nowych wrogów szukać. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 21:12 |
|
|
Szanowny Kolego! Zaprzeczasz sam sobie. Skoro nie ma co poprawiać, widocznie nie są bublami.
Mimo wszystko pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem :) |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Jerzy Beniamin Zimny
Użytkownik
Postów: 173
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.07.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 20:59 |
|
|
Komentowanie Twoich tekstów, to strata czasu. Nie ma co poprawiać,
grafomania.
JBZ.
|
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 18:56 |
|
|
Wedle uznania - można do siebie, można ogólnie. W zależności od potrzeby. Ja mam potrzebę pisania wierszy czy bubli( jak zwał, tak zwał), więc to robię. Nie dla zwrócenia na siebie uwagi, bo tłumów, poklasku i zainteresowania mam dosyć na co dzień.
Róbmy więc, co uważamy za słuszne, piszmy mądrze, komentujmy obiektywnie i bez jakichkolwiek sympatii bądź antypatii, a wszystko będzie w jak najlepszym porządku.
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Bogdan Piątek
Użytkownik
Postów: 79
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 24.08.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 18:39 |
|
|
bernadetko-osobowość każdy ma jedyną, niepowtarzalną, w tym cała sztuka by się nie dopasowywać do trendu, tworzyć własny. Nie wiem, czy zdanie o trenie, epitafium,etc. mam odnieść do siebie? Po stracie jest najtrudniej. Zdrówka życzę wszystkim. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 18:28 |
|
|
J.B.Z.
Powinno się czytać teksty ze zrozumieniem - chodziło o wypowiedzi na temat poezji w ogóle, a nie w szczególności. Żeby posiąść wiedzę na temat retoryki, i to nie tylko szkolnej, trzeba się trochę natrudzić, poczytać, pomęczyć, wydedukować i napisać. Trwa to 5 lat, albo i więcej, jeśli wliczyć szkolenia, kursy, i inne formy edukacji.
A jeśli chodzi o moje buble, to uwierz, nie są one tak bublowate, jak Ci się kolego wydaje. Osobowość natomiast mam jedyną w swoim rodzaju i niepowtarzalną. :) |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 18:17 |
|
|
Acha! Coś jeszcze! Póki co, jest to portal publiczny, nie prywatny i każdy ma prawo wpisywać na nim swoje wiersze, komentować, tworzyć forum. I ten z talentem, i ten bez; i ten z polotem i lekkością pióra, i ten, któremu tego brak. I ten z własnym stylem, i ten, który dopiero go poszukuje. Nikt nie ma prawa niczego nikomu narzucać, i to w sposób agresywny, poniżający lub obrażający. Zatem niech każdy pisze tak, jak uważa, bo nigdy nic nie wiadomo.
Na szczęście wszyscy bliscy jeszcze żyją i mam ich blisko siebie. Ale jśli ktoś utracił kogoś ważnego, może napisać tren, epitafium, panegiryk, etc.
Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Jerzy Beniamin Zimny
Użytkownik
Postów: 173
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.07.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 18:05 |
|
|
Retoryka szkolna, koleżanko, podejście iście belferskie. O jakie błędy chodzi w tekscie który jest daleki od dobrej poezji? Co tu poprawiać? Osobowość autorki? Jej brak talentu? Jak dotąd nie ma szkoły poetów.
Z bubla nie szans wyciagnąć produkt najwyższej jakości.
JBZ. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 17:56 |
|
|
Skoro J.B.Z. uważasz, że piszę po to, by zwrócić na siebie uwagę, to jesteś w wielkim błędzie. Skoro uważasz, że piszę na forum bzdury, to proszę autorze o wielkim talencie mnie "wyprostować". Nie sztuką jest bowiem wytykać błędy innym i to bez jakichkolwiek podstaw - sztuką jest napisać o twórczości coś sensownego, mądrego i fachowego, bo przecież w tym celu jest to forum i ten portal. Albo nie pisać wcale. Mądrość nie w tym, co się ma, ale w tym, jakim się jest i co się wie.
Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Jerzy Beniamin Zimny
Użytkownik
Postów: 173
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.07.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 17:08 |
|
|
Fakt, nie wszystko co napisane jest poezją, a już teksty autorki tego wątku, to lekkie nieporozumienie, usprawiedliwiane jakimś stylem pisania (sic) odrębnym od modnie panującego!!!!! Poetą trzeba się urodzić, albo przynajmniej mieć talent i tzw. lekką rękę do pisania.
Wiedza o poezji to jedno, pisanie wierszy to drugie. Jest jeszcze trzecie- pisanie bzdur w celu zwrócenia na siebie uwagi. Co autorka tego wątku niniejszym czyni.
JBZ.
|
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Bogdan Piątek
Użytkownik
Postów: 79
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 24.08.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 17:08 |
|
|
Fajnie się mówi . Nie wiem, bernadetko, czy ktoś z Twych bliskich odszedł na zawsze, mówiąc prosto z mostu - zmarł. Bynajmnie Ci tego nie życzę, chodzi mi tylko, że trudno być wtedy obiektywnym. Własny dramat urasta do potęgi krzyża. Jeśli nie patrzy się na siebie z niejakiej perspektywy, my przeżywamy dramat, patrzący na nas widzą farsę. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 15:35 |
|
|
A propos patosu - można i bez niego, jak kto woli. Jednak rzcz nie w tym czy z patosem, czy bez, tylko w tym, aby rozumieć, czym jest patos. Nie w każdym utworze, w którym zawarta jest nuta nostalgii, refleksji czy smutku mamy do czynienia z patosem. Nie każdy tekst, w którym stosuje się wyszukane tropy stylistyczne musi być patetyczny. Tym, którzy nie wiedzą, czym jest patos lub zapomnieli, przypominam, że termin ten odnosi się do tekstów napisanych na cześć czegoś lub kogoś, często do wydarzeń historycznych, religijnych lub wielkich postaci. Wówczas w takim utworze pojawiają się charakterystyczne, górnolotne, wyszukane środki, za pomocą których wychwala się, czci coś lub kogoś.
A jakby na przekór tej definicji M. Białoszewski napisał odę na cześć pieca kaflowego albo wychwalał zalety łyżki durszlakowej. I to w sposób iście patetyczny. Co prawda z dozą ironii, ale jednak. O łyżce napisał m.in. " Jakże się cieszę,
że jesteś niebem i kalejdoskopem,
że masz tyle sztucznych gwiazd,
że tak świecisz w monstrancji jasności...
....................................................
Jakżeś nieprzecedzona w bogactwie,
łyżko durszlakowa!"
I co? Patos pełną gębą! Tyle tylko, że zastosowany w określonym celu. Jakim? A to już inna sprawa.
Wniosek jest prosty - nie wszystko co smutne, refleksyjne, filozoficzne czy metafizyczne jest przesiąknięte patetycznością. I odwrotnie - to co patetyczne wcale takim nie musi być, pomimo wrażenia, że takim jest.
Pozdrawiam.
|
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Bogdan Piątek
Użytkownik
Postów: 79
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 24.08.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 07:32 |
|
|
Przesadna pewnośc, brak uczciwości i megalomania-były i będą. A własny styl-tylko przyklasnąć. Wszelkie próby pójścia za modą, kończą się niedobrze. Bo gubi się w tym siebie, swe ja, a wcześniej czy pózniej to ja upomni się ( i wypomni zdradę ). Nie da się bez patosu:) |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 07:22 |
|
|
Nie ma we mnie żadnego żalu, bo i nie ma o co. Drażni mnie tylko przesadna pewność siebie, brak uczciwości i megalomania. Poza tym wczesniej nie miałam czasu, by kontynuować moje rozważania na temat poezji. Oczywiście piszę dalej, ale czekam także na ciekawe teksty, które mogłabym poczytać. Czekam na mądre wpisy i dyskusje.
W kazdym razie preferuję inny styl pisania niż ten obecnie modny na portalu. I tego się będę trzymać, pomimo nazywania moich utworów grafomańskimi.
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Bogdan Piątek
Użytkownik
Postów: 79
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 24.08.08 |
Dodane dnia 10.05.2010 07:11 |
|
|
bernadetko33 - jakiś żal w Tobie, dwa wątki równocześnie:) Wspomniany wiersz znałem, a cytowany w nim Holderlin widać zadawał sobie pytanie aż uznał , że w " normalnym" świecie odpowiedz jest niemożliwa. A tak jest zawsze ( prawie ) z wątkiem rzuconym na forum, że żyje własnym życiem, pa-sożytem się staje.
Pozdrawiam, "poeta", nawiedzony i na pewno outsider:)
|
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
konto usunięte 35
Użytkownik
Postów: 149
Data rejestracji: 15.07.09 |
Dodane dnia 10.05.2010 06:38 |
|
|
Witam!
Dawno mnie tutaj nie było i widzę, że z mojego forum zrobiono "targowisko" ludzkich frustracji. Trudno. Widocznie nie wszyscy potrafią czytać ze zrozumieniem.
Grafomanka, czyli ja, znów wraca do tematu poezji i jej związku z życiem. A to dlatego, że "wpadł mi w ręce świetny tekst ( prawdziwa poezja) Archibalda MacLeisha " dla Wallace'a Stevensa".
Oto on.
Dlaczego mozolimy się nad wierszem?
Epoka za epoką, nawet za jej podobną
Jak ta, gdy żyjący górotwór
Nie żyje już i ociosany kamień ginie?
Pytanie Hoelderlina. Po co być poetą
Teraz, gdy znaczenia nic nie oznaczają?
Kiedy kamienny kształt jest kształtem kamienia?
Duerftiger Zeit? - czas bez duchowości?
Po cóż leżeć nocami na łóżku
Z ustami pełnymi słów, przebrzmiałymi
Przeważnie przez brak przeciwności?
Po co być poetą? Po co być człowiekiem?
Na horyzoncie, w najdalszych graniach Andów
Razem wzbite się wznoszą zwały ogromnych skał.
Czym jest człowiek? Kto natrafi na wiersz
W rumowiskach dzikiego pustkowia?
..................................................
Robota nad stylem nie daje wytchnienia;
Narzucić nieładowi, przypadkowości
Odpływającej od świata, Formę
Sztywną, zimną, nieczułą,
Wiecznotrwałą, lub co najmniej
Trwałą: przedwczesny pomnik
Obiecujący nieśmiertelność, bo ramię skrzydlate
Jest w ruchu, niepewnym ruchu.
Dlaczego mozolimy się nad wierszem?
Z dala od wzburzonego morza
Sztywny kwiat za kwiatem tworzą
Koralową rafę, która uspokaja wodę.
Wymierające generacje złóż
Zwierają w kamień rozpuszczoną
Sól, skamieniałe drzewa, ich sztywne gałęzie
Zaznaczają ruch morza.
Piękna poezja, prawda? I jakże na czasie! Dedykuję go szczególnie portalowej elicie, której wydaje się, że to, co piszą jest "Wiecznotrwałe". A jest tylko "przedwczesnym pomnikiem".
Jak więc widać, Panie Wojciechu Roszkowski, czytam i to dużo, "dobrej" poezji a nie utwory, które nie wiadomo, czym są.
Pozdrawiam.
|
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
leosia
Użytkownik
Postów: 63
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 30.04.09 |
Dodane dnia 17.02.2010 19:06 |
|
|
Jak mogłabym nie podać Górnikowi ręki, kiedy mój domek węglem ogrzewam:)
Dobranoc:)
(Nadejszła) wiekopomna chwila.
Jaśku!!! Na co nam nowych wrogów szukać. |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Jan Majowski
Użytkownik
Postów: 345
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 17.02.2010 17:25 |
|
|
SPROSTOWANIE Nie mam 7-klas, ale mam je zaliczone, Jako w ZSG klasa 0 została zaliczona jako 7-klasa S.P. a potym- 1-klasa jako "makosz" górnik, a 2-klasa górnik, jak bombon (cukierek
A że byłem premusem na WUML w Zabrzu, to nie wypada się w Poezji Polska kfolić.
Dziekuja i dobranoc DAMO
Nie może nikogo spotkać śmierć niesprawiedliwa,nawet jeśli ją przypadkiem ktoś niesprawiedliwy zada. św. Augustyn |
|
Autor |
RE: Jak się ma poezja do życia? |
Jan Majowski
Użytkownik
Postów: 345
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 17.02.2010 17:18 |
|
|
Dlamie frora to jest Dama. A 2x2=0 nie całą forma ,2x2=4. jest całą forma Forma jest w naszych umysłch, siedzą by zniknąc , i zrobiś miejsce innej formie. Tak myśli człowiek do którego pani napisała nie mając skonczonych 7-klas .Niech pani tego nikomu nie mówi że podała pani mu rękę
Jeżeli królestwym pani ziemia. i Poezja Polska to OK
Pozdrowio Forma formy, oby mieli wiele "FORYMEK'
Nie może nikogo spotkać śmierć niesprawiedliwa,nawet jeśli ją przypadkiem ktoś niesprawiedliwy zada. św. Augustyn |
|