Postów: 50 Miejscowość: Neverland Data rejestracji: 15.08.07
Dodane dnia 06.01.2009 00:52
Jeśli przez obszar poszukiwań rozumieć tematykę, to tak - dla mnie to ma znaczenie. Nie decydujące, ale ma. Bo dla mnie ważne jest jeśli wiersz mnie dotyka. a nie dotknie mnie wiersz, który będzie o czymś co mnie nie interesuje, który nie będzie zawierał żadnych frapujących mnie konceptów. Z drugiej strony jeśli przykładowo - wiersz o nieciekawej, jak dla mnie tematyce jest dobrze napisany, w sensie, że na przykład zawiera szereg błyskotliwych fraz, to wolę to, niż źle napisany, kiepski wiersz o dotykającej mnie tematyce.
To samo można, jak sądzę, powiedzieć o innych dziedzinach sztuki, np. o muzyce.
Miałem kiedyś scysję w innym miejscu cyberprzestworzy. Kolega X spytał mnie dlaczego nie lubię muzyki Chopina. Ja na to, że mi się nie podoba. On pyta dlaczego, przecież to jest dobra muzyka. A ja mu, że mnie nie dotyka. On : ale jest to dobra muzyka, nie musi ci się podobać, po prostu doceń, że jest dobra.
Dla mnie to było totalne nieporozumienie. Nie nazywam czegoś co mi się nie podoba (co mnie nie dotyka) - dobrą rzeczą. I myślę, że można między bajki włożyć tzw kryterium obiektywizmu - że cokolwiek można ocenić obiektywnie jako np dobre. Wszystko jest przepuszczane przez sita, filtry i pryzmaty.
Z jeszcze innej strony - czytałem wiele wierszy, które były znakomite warsztatowo, ale - to wszystko. Pod warstwą fraz było NIC. Wiersze- wydmuszki o niczym. Tutaj nawet nie było mowy o tematyce. Coś na zasadzie 'ok., oto zbiór fraz, posklejałem je na zasadzie <mniej więcej>' a Ty czytelniku sobie interpretuj jak chcesz.
Ważne słowa napisał Daniel Jeżow w pierwszym akapicie swojego pierwszego wpisu, aczkolwiek nie jest, moim zdaniem, dobrze jeśli tekst generuje u czytelnika nieskończoność interpretacji i całe mrowie tropów, bo to powiedzmy sobie szczerze oznacza, że autor niczego specjalnego nie chciał nam przekazać i najprawdopodobniej po prostu posklejał frazy nie zasadzie 'mniej więcej pasuje'. Chociaż oczywiście zdaję sobie sprawę, że są miłośnicy takich wierszy)
'Złe' wiersze? Ciężko, bardzo ciężko określić granice. I dość ryzykownie. Ale chyba można po prostu napisać 'nie podoba mi się', czy coś w tym stylu, prawda?
Ale - rzucę tutaj prowokacyjną tezę - nawet jeśłi napiszę o wierszu - 'zły wiersz' ze względu na tematykę, to chyba wiadomo, że mam na myśłi - zły według mnie, prawda? :) Więc chyba nie powinno się czepiać takiego komentarza? :)
no właśnie Daniel, czytasz w moich myślach chyba
dla mnie osobiście temat nie wartościuje, rzecz jasna są poetyki obce mi emocjonalnie i światopoglądowo, co nie oznacza, że są to złe wiersze
wydaje mi się, ze należy szanować przestrzeń, w której autor się porusza
sa oczywiście wiersze świetne warsztatowo, które mnie nudzą, a jednak nie odważyłabym się ich nazwać "gniotami"
autocenzura natomiast moim zdaniem ogranicza, oczywiście moje pytanie o to, czy są tematy, których ie należy poruszać nie dotyczyło tanich literacko prowokacji, j piszę o tym czego doświadczam nie tylko jako uczestnik czynny wydarzeń, ale także jako obserwator, trudno byłoby pisać o czymś, o czym się nie ma pojęcia
Postów: 97 Miejscowość: Stargard Szczeciński Data rejestracji: 29.09.08
Dodane dnia 05.01.2009 22:57
A ja tak sobie jeszcze pomyślałem, że do tych "obszarów" pasuje nie tylko pojęcie "gdzie" (w sensie w jaki temat, jakie rejony pisania) ale też "jak". Bo można w ten sam temat wpaść z wrzaskiem, z rozbiegu. A można w ten sam temat wślizgnąć się prawie że niezauważonym.
I czasami pierwszy sposób jest dobry, czasami drugi, czasami się one mieszają w jednym wierszu (w jednym obszarze).
I to jest jakby kolejny argument za tym, że sama tematyka nie może wartościować tekstu. Bo jej odbiór, wydźwięk też jest zależny od innych czynników. Sposób poruszenia danego tematu też rzutuje na odbiór wiersza.
Postów: 19 Miejscowość: Radom Londyn Data rejestracji: 25.08.07
Dodane dnia 04.01.2009 20:45
Witam
faktycznie temat podbny nie zauważyłem,
-ale do rzeczy
szukam żródeł inspiracji intelektualno/emocjonalnych, ponieważ jak powiedział Tomasz z Akwinu "umysł lubi żywić się" poprzez zmysły,
-natomiast poezja sama rodzi się we mnie, jak dziecko w matce, nie zabiegam o jej pisanie,
kiedy już wiersz jest na tyle duży że chce wyjść bardziej przez ręke, choi czasami przez usta, pozwalam mu, żeby nie mieć dręczących wyrzutów sumienia, [ jak aborterzy wierszy
podobnie jest z "dramatem", piszę sie go może łatwo, ale przerpisać potem na komputer i korektować, niekture leżą ładnych parę lat zanim ujrzą światło dzienne
tak było np. z " Łukasińskim" http://www.ithink.pl/artykuly/kultura/teatr/walerian-lukasinski/
i z "Rejtanem"
oj rozgadałem się
trochę moicȟ prac -opowiadania: http://i1713.blogspot.com/
Postów: 123 Miejscowość: Poznań Data rejestracji: 29.10.08
Dodane dnia 04.01.2009 16:46
Fakt wiersz tworzy autor, a dopełnieniem jego wartości jest odbiór czytelnika, wtedy jest potrzebny, spełnił swoja rolę. Pisząc powinniśmy dbać, no nie powiem zabiegać o czytelnika, stąd każdy wiersz znajduje czasem innego.
Nawiązanie do tematu i do obszaru w jakim się poruszamy, ja odbieram jako pisanie w ogóle na jakiś temat, gdzie powinna być myśl przewodnia, logika. Często czytam wiersze, które są dobre warsztatowo i dobrze się je czyta, ale trudno jest wyłowić formę jaka skłoniła do tego przekazu, są jakby dopiero początkiem, albo częścią poetyckiej prozy, gdzie główny temat, obszar pojawi się w następnych słowach, które nie następują. Oczywiście takie wiersze mają swoją wartość poetycką, ale brakuje im tego obszaru. Może się mylę w tym co piszę, to jest moje subiektywne odczucie jakby czytelnika.
Temat oczywiście nie powinien mieć wpływu na ocenę wiersza, który albo jest dobry i płynie, niesie coś ze sobą, wzbudza interpretację czy refleksje, albo nie.
Brak tematów tabu -też jest wskazana, jeśli zachowuje się określoną klasę, czy nie ma w podtekście prowokacji i jest publikowane w określonym środowisku.
Kolejna sprawa wiersze, które budzą kontrowersje, z racji swoich niby niedoskonałości, albo tematu, istnieją, są zapamiętane, budzą dyskusję. Wiersze czasem ocenione na słowo dobry, niesprawiedliwie umykają, tak jak zły -wtedy myślisz,że liczy się tylko wybitny, bardzo dobry.
Postów: 97 Miejscowość: Stargard Szczeciński Data rejestracji: 29.09.08
Dodane dnia 04.01.2009 14:58
Moim zdaniem wiersz jest tworzony w równym stopniu przez autora jak i przez czytelnika. Więc jeżeli mowa o "obszarach" to należy brać pod uwagę zarówno obszar piszącego jak i czytającego. Czasami się one pokrywają, czasami nie (co moim zdaniem nie jest porażką autora).
Co do pytań jakie zadałaś - nie, 'obszar' czy też temat nie jest dla mnie żadnym czynnikiem wartościującym. Jest to jedno z narzędzi (takie samo jak metafora, tytuł, forma itd.) którymi autor "gra". Natomiast obszar poetycki (w którym autor się porusza) sam w sobie nie stanowi w żadnym stopniu o jakości pisania. Oceniać wiersz przez pryzmat tematyki to jak oceniać rzeźbę przez pryzmat dłuta (którego na przykład się nie lubi jako narzędzia, bo się kiedyś takim skaleczyło w palca).
Jeżeli chodzi o drugie pytanie - nie, w poezji moim zdaniem nie ma tematów tabu. Po pierwsze dlatego, że ilu ludzi tyle różnych granic. I jakby je wszystkie brać pod uwagę trzeba by było nic nie pisać. A po drugie - myślę, że jeżeli jakiś temat wydaje się "niezbyt odpowiedni", to jest to znak, że powinno się w tym temacie coś napisać. Nie mówię tutaj o tanim skandalu czy też szokowaniu samą tematyką. Po prostu temat, który uwiera autora (czy też czytelnika) daje możliwości wykorzystania tego "uwierania". Bo wiersz, który nie uwiera bardzo często przepływa przez palce i jest bez znaczenia.
autor sam dobiera sobie obszar poszukiwań. Nawet jeśli jest oderwany od rzeczywistości, bo może abstrahowanie od rzeczywistości jest zamiarem autora i ucieczka od niej , z takich czy innych powodów. - napisał w jednym z komentarzy Jerzy Beniamin Zimny
jestem ciekawa co Państwo sądzą o owych "obszarach poszukiwań"?
czy jest to dla Państwa czynnik wartościujący?
i czy Państwa zdaniem są tematy, których nie powinno się poruszać w poezji? a jeśli tak lub nie, to dlaczego?
Skocz do Forum:
Pajacyk
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)