dnia 09.01.2008 13:39
:-)
nom... Grzegorz powrócił... |
dnia 09.01.2008 13:52
chciałam tylko się uśmiechnąć - do autora, ale po przeczytaniu tekstu pozostawienie dwukropka i nawiasiku "zabrzmiało" głucho i naiwnie. |
dnia 09.01.2008 14:02
nic z tego nie wynika. |
dnia 09.01.2008 14:29
nie tym razem, Grzesiu |
dnia 09.01.2008 14:59
nareszcie coś czytając rozesmiałem się |
dnia 09.01.2008 15:54
Pomysł wykorzystania zabawy w doktora , dobry , no obiecujący . Niestety wykonanie zawiodło oczekiwania. Grzegorzu byłeś zbyt jednostronny pisząc ten tekst. A Mengele mnie zniesmaczył. |
dnia 09.01.2008 17:47
jak jacobs |
dnia 09.01.2008 22:26
A czemu akurat Mengele? Peel chciał jej zrobić krzywdę? Przecież są przyjemniejsze sposoby spędzania czasu na ostrym dyżurze. |
dnia 10.01.2008 06:42
jednorazowo i efekciarsko.
w każdym razie można przeczytać i, zgodzę się, można się roześmiać, ale wiele zależy od poczucia humoru;)
Autor chciał Mengele, więc niech będzie Mengele - nie widzę problemu, nie zamierzam ingerować w to, co zamierzał powiedzieć Autor;)
pozdrawiam. |
dnia 10.01.2008 09:07
efekciarstwo po najprostrzej linii
potraficie lepij kolego ;) |
dnia 10.01.2008 09:11
ech.. nikt nie zauważył, że wszystko uszyte est z taak przeca pono modnych tytułów seriali "lekarskich"..
fakt, to żart jeno..
a humoru poczucie różnorodne bywa przeca.. |
dnia 10.01.2008 09:44
jasne ze zauwazyłem dlatego ubawiłem sie jak nikt dotąd, pozdro |
dnia 10.01.2008 10:13
a ja strzeliłam "najprostrzego" byka hahah - sorki :) |
dnia 10.01.2008 12:46
bez przesady, ciężko byłoby tego nie zauważyć;)
pozdrawiam. |
dnia 10.02.2008 19:09
ja jak wierszofil |
dnia 29.02.2008 12:12
jako żart to nawet mi sie podoba, bo trupi. dziękuję za komentarz pod moim wierszem.:) |