poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 22.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
357
Byle kto
Do śp. Andrzeja L.
brzegi
Moskaliki przed wymi...
Kochać zawsze to samo.
Z "jestemu"
Obietnice
Biedny Charles
Gdy zakwitną...
Wiersz - tytuł: O przedświątecznym myciu okien
Za pasem święta. Żona marudzi,
bym się przy oknach trochę natrudził.
Taka tradycja r11; mieć szyby czyste

na czas świąteczny, to oczywiste.
"Dzisiaj nie pada, zawiń rękawy
i do roboty! Nie wyjdziesz z wprawy."

Chęci nie miałem. "Jak dać drapaka?"
lecz gdy wspomniałem, że "za dzieciaka"
na święta parkiet się wiórkowałor...

"Wtedy to trudu było niemało!"
więc dla świętego w domu spokoju...
"Uszy po sobie. Ruszam do boju!"...

Już okna czyste. Zmyte porządnie,
choć straty były - schlapałem spodnie.
Szyby lśnią pięknie, słońce w zenicie

aż mnie oślepia. Zwężam źrenice...
lecz Sol to zdrajca! - Kurz na podłodze
ujawnił oczom. Zmartwił mnie srodze,

gdyż, aby spokój wciąż w domu gościł,
znów słucham żony: "Umyj w całości".
Łapię odkurzacz. Mopem poprawiam,

by żaden pyłek kurzu nie nawiał.
W myśli się cieszę: "Wreszcie! Skończone!"
W dzień zadowolić też można żonę.

Nagle... zagrzmiało, aż przeszły dreszcze -
wichura z piachem, lunęło deszczem.
Pośpiech przy oknach się nie opłacał,

na marne poszła cała ma praca.
...aż mnie zdradliwa myśl umęczyła:
"A mogłem palcem w bucie pokiwać.

Szyby na święta i tak znów brudne.
W nocy nie widać, tylko w południe.
Zresztą... przy stole będziemy siedzieć,

nie zaś przez okno pogodę śledzić.
By się wymigać, mogłem pokwękać,
a tak spamiętam - święta to męka"
Dodane przez Hardy dnia 29.03.2024 10:40 ˇ 2 Komentarzy · 144 Czytań · Drukuj
Komentarze
Ragna dnia 30.03.2024 18:19
:))).. ..zabawnie i fachowo 👌🍀, pozdrówki!
Hardy dnia 02.04.2024 10:29
Ragna, fachowość wypraktykowana przez lata :)
Również pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72719529 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005