życie darem każdemu a choć śmierć niczyja
w rzeczy samej nie ona lecz ono zabija
/Stach/
gdy nie dosięgnę już balkonika
i nie wyrobię prostych wiraży
kiedy już będę pod siebie sikał
bez wstydu za stan wyrazu twarzy
wtedy opowiedz bajkę o życiu
które podobno bajką się staje
dopiero wtedy
kiedy w ukryciu
człowiek sam siebie nie rozpoznaje
dopiero kiedy spojrzy za siebie
podsumowując wszystko co za nim
dziwiąc się strasznie
że nadal nie wie
iluż z najbliższych potrafił zranić
nic nie poradzą słowa przepraszam
gdyż wielu z owych już pośród świętych
a pozostali nie chcą się zgłaszać
zrzucając winę na brak pamięci
mam wątpliwości czy twe bajanie
będzie cokolwiek mogło się przydać
czuję się podle a w takim stanie
nawet najmniejszej szansy nie widać
by się zrobiło choć ciut przyjemniej
więc zanim zdołam zwrócić się do nich
odstaw do kąta
i już beze mnie
ten bogu ducha winny balkonik
Dodane przez kaem
dnia 20.04.2021 07:31 ˇ
8 Komentarzy ·
335 Czytań ·
|