dnia 15.01.2020 10:49
Jesienne liście niosą w sobie zalążek nowego życia :)
Spadają żółte nietoperze,
wkręcają się we włosy traw.
Użyźnią sobą martwą ziemię,
wiosną wyrośnie na nich kwiat.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 15.01.2020 16:07
Najtrudniej pogodzić się z tym, że przemijamy ostatecznie...a może jednak nie.
Ładnie, nastrojowo:)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.01.2020 16:28
liście z wiosną odrastają jakby zmartwychwstając, czekajmy, :) pozdrawiam, |
dnia 15.01.2020 16:57
bardzo dobry i ładny wiersz. w wyobraźni widzę te drzewa ogołocone z przeszłości i ten jednoosobowy kondukt. super ujęcie.
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 15.01.2020 16:58
Przygnębiające to czekanie...
Pozdrawiam. |
dnia 15.01.2020 17:24
Mam wrażenie, że przemijanie i spadanie liści to zestaw już w poezji dość zużyty... |
dnia 15.01.2020 17:39
Zbudowałaś nastrój, udziela się. Dębowe liście pozostają na drzewach do wiosny i to jest ewenement wśród tych liściastych. Dlatego jest jednak promyczek w tym smutku.
Pozdrawiam |
dnia 15.01.2020 17:53
Janusz - dziękuję, a kwiaty niech szybko wyrosną :)) pozdrawiam |
dnia 15.01.2020 17:54
mgnienie - warto mieć nadzieję, że może jednak nie, dziękuje za miłe słowa, pozdrawiam :)) |
dnia 15.01.2020 17:55
Stanisław eM - bardzo dziękuję, cieszę się, że tak plastycznie odbierasz mój wiersz, serdeczności :)) |
dnia 15.01.2020 17:56
Dorota Chołody - bo czekanie zwykle jest trudne, ale już niedługo :)) pozdrawiam |
dnia 15.01.2020 17:58
adaszewski - a jaki nie jest? |
dnia 15.01.2020 17:59
koma17 - dlatego życie jest piękne, że obok smutku pojawia się nadzieja na radość i sama radość, dziękuję i pozdrawiam |
dnia 15.01.2020 18:00
Robert Furs - nie pozostaje nic innego, tylko czekać na nowe, dzięki za odwiedziny, pozdrawiam |
dnia 15.01.2020 18:51
Choć smutny jest Twój wiersz, to piękny nastrój stworzyłaś.
Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam :-) |
dnia 17.01.2020 00:14
Nie myślałam nigdy o śniegu jako o łaskawej mogile dla liści.
melancholijnie u Cb.
Pozdrówka.
O. |
dnia 17.01.2020 08:15
Ladnie, nostalgicznie. Życie i już po... |
dnia 17.01.2020 22:53
Czuje się nastrój w wierszu, chociaż smutny, lecz pełen nadziei. Myślę, że nikomu by nie przeszkadzało to czekanie, gdyby nie ten dołożony nam rok. Pozdrawiam:) |
dnia 19.01.2020 22:00
lunatyk - dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam serdecznie :)) |
dnia 19.01.2020 22:01
Ola Cichy - dziękuję za odwiedziny i słowo. Śnieg przydaje się w różnych okolicznościach, a tu ani na lekarstwo, pozostają góry, bo tam jeszcze bywa :)) pozdrawiam |
dnia 19.01.2020 22:05
Marek Żak - dziękuję za odwiedziny i rładnier1;. Ulotność życia, przemijanie nastraja nostalgicznie... pozdrawiam |
dnia 19.01.2020 22:07
PaUla - czekanie może być nawet przyjemne, ale tylko wtedy, gdy spodziewamy się czegoś dobrego. Lubię śnieg, ale nie mijający czas. Cieszę się, że poczułaś nastrój wiersza :)) serdeczności |