dnia 27.08.2007 16:44
Ciekawy, "klimatyczny"; już bym trochę "podłubał", ale pac! i dalej płynie. Pozdrawiam, |
dnia 27.08.2007 16:51
no, ciekawe... zwłaszcza druga cząstka. Pozdro. |
dnia 27.08.2007 17:10
Pomsł ok, ale cosi mi sie zle czyta,
co rzadko u Cię,
ukłony, |
dnia 27.08.2007 17:18
dziękuję za opinie, czytanie
to może tutaj pierwsza wersja zapisu.
uciekać po szybie
Nad zatoką Shannon cisza dotkliwsza. Przyszła
stamtąd. W huśtawkach tylko wysokie słowa i widzę
- jesz obiad, nagi. Chcesz zabrać na brzeg w wodorostach,
nie pomaluję nóg na niebiesko, nie owinę flagą. Wokół siebie
będziemy puszczać listy. |
dnia 27.08.2007 17:40
daleko idziesz słowem. daleko...
wezmę drugą część...bez dyskusji:) |
dnia 27.08.2007 17:57
A mnie podoba się całość w wersji jaką wkleiłaś.Tytuł bardzo dużo tłumaczy :)
pozdrawiam |
dnia 27.08.2007 18:28
Bardzo dobry tekst i tytułowe zaproszenie do niego.
Z chęcią czytam i będę wracać. |
dnia 27.08.2007 19:44
Serdecznie pozdrawiam. czytam z przyjemnością. Choć nie do końca jeszcze pojmuję tę miłosno -celtycką magię. Przy okazji zasłuchałem się w "Bajdulej". Henryk |
dnia 27.08.2007 20:20
niebieski? jako kolor żałoby? bardzo. serdecznie. |
dnia 27.08.2007 20:21
wersja górna bardziej mi się podoba. |
dnia 27.08.2007 21:44
Całkiem przyzwoicie. Jeszcze bym nad nim popracował, ale nie będę się czepiał. Pozdawiam! |
dnia 27.08.2007 22:28
wszystko pięknie ładnie ale
"chcesz zabrać/
na brzeg w wodorostach, nie pomaluję nóg
na niebiesko, nie owinę flagą. " - to koślawe zdanie, więc do poprawki. chętnie poczytam poprawione |
dnia 28.08.2007 05:39
Dla mnie ok;-) |
dnia 28.08.2007 06:07
dziękuję za opinie
poprosiłam moderację o drobną korektę w interpunkcji.
pozdrawiam |
dnia 28.08.2007 07:52
otulona , tym razem tylko tyle:
nad zatoką shannon cisza
dotkliwsza. przyszła stamtąd.
pozdrawiam :) |
dnia 28.08.2007 08:10
Po moderawaniu, biorę całość, podoba się i czyta,
ukłony, |
dnia 28.08.2007 09:25
dopisuję się jeszcze, bowiem moja poprzednia impresyjka nie zawierała nic istotnego. Z poezją Otulonej jest tak , że jej "prywatne" szyfry są "otwarte na odbiorcę" (To często odwołanie do muzyki lub fragmentów znanych utworów literackich). Ale jest też i tak, że poetyka opiera się na Incydentalności ( zdarzeniu autentycznym - wyłonionym z Mneme - pamięci Poetki). I to,co prywatne, staje się za sprawą interesując metaforyki lub spójnego obrazowania akceptowanym przez nasz odbiór elementem Komunikowania. Tak chyba jest i w tym wierszu. Nie do końca go odczytałem, bowiem nie potrafię jeszcze podstawić odpowiedniego "obiektu" do frazy - "chcesz zabrać na brzeg", bo kilka tu możliwości. Ale przecież zostaje radość czytania a to jest najważniejsze. Serdecznie pozdrawiam. Henryk |
dnia 28.08.2007 11:36
Druga wersja taka otwarta, mówię o tej w komentarzach , bardzo mi się podoba.Pierwsza za oszczędna w rytmie i słowach:))Pozdrawiam |
dnia 28.08.2007 11:41
dla mnie bardziej w tej drugiej - pierwszej wersji
z klimatem
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 28.08.2007 11:41
P.Henryku .dziękuję za słowa. Tak to najważniejsze- "radość czytania" . niezmiernie miło mi, że swoimi słowami często jakże niezdarnymi. ułomnymi mogę dać czytelnikom takim jak Pan troszkę radości :).
Nieza to dobrze, że choć tyle.
Lim jak teraz lepiej to mnie cieszy.
pozdrawienia dla państwa |
dnia 28.08.2007 11:43
o dziękuję El roso i Elleno. pozdrawiam |
dnia 28.08.2007 12:17
również drugą wersję wybieram
czytelniej czaruje
w huśtawkach
tylko wysokie słowa
to dla mnie najpiękniejsza metafora a jednocześnie piękna prawda
pozdrawiam |
dnia 29.08.2007 00:04
Otulona! Jak miło widzieć! Jak fajnie czytać! :-) I ja w końcu zajrzałam i nawet coś tam skrobnęłam ale gdzie mi tam do Ciebie!
Napisz do mnie maila proszę bo mam coś ważnego a adres mi chyba wsysło.
pozdr cieplutko! Asia |
dnia 29.08.2007 20:11
Klimatycznie.
wokół siebie będziemy
puszczać listy....to zabieram :)
Pozdrawiam ciepło : ) |
dnia 30.08.2007 09:22
jak dla mnie zdecydowanie druga wersja zapisu, z wprowadzoną "drobną poprawką interpunkcyjną."
poza tym - mam jedną wątpliwość: nie owinę flagą - może jednak to dookreślić?
pozdrawiam. |
dnia 30.08.2007 17:56
Jak wcześniej, nie mam interpretacji
Pozdrawiam
:) |
dnia 30.08.2007 23:16
Ależ mnie tu ktoś ukontentował. Autorze- Dziękuję. |
dnia 31.08.2007 15:17
dziękuję wszystkim za opinie, czytanie i 'podobanie się słów'
pozdrawiam |
dnia 02.09.2007 00:19
No nie wszyscy przeczytali aż do tej chwili gdzie teraz już dosłownie uczynili to wszyscy - co do jednego, a reszta już nie musi. Zobacz ile tu jest interpretacji ale mniej ich niż wysokich traw powbijanych jak szpilki nad zatoką Shannon, ale żadnej flagi. |
dnia 03.09.2007 08:04
:) |