dnia 12.02.2017 15:52
Czytam bez ostatniego wersu. Życie jako gra komputerowa- ciekawe. Podoba mi się osioł w różowych okularach. Pozdrawiam. |
dnia 12.02.2017 16:20
Najtrudniejszy pierwszy krok jak też od tego zaczyna.
Byle umiejętnie, nie za wcześnie,nie na siłę, nie za szybko;
Bo niekiedy wygrana w jednej grze może też okazać porażką wielu innych szans.
Co prawda "po opłotkach, tak mi to skojarzyło. :) |
dnia 12.02.2017 16:26
Tak jak wciąga gra, tak wciąga i życie :-) A poziomy są po to, aby przez nie przechodzić - podoba mi się ironiczne: "uzbrojona w ketonal " :-)
Póki są marzenia, jest dobrze...
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 12.02.2017 16:36
życie jak gra,wciąga, ale w realu często nie mamy możliwości jej przerwania, bo nadal musimy dokonywać wyborów, wiersz podoba mi się cały, dobra puenta, pozdrawiam :) |
dnia 12.02.2017 16:41
zapomniałam- podoba mi się " przecisnę się przez ucho igielne uzbrojona w ketonal " |
dnia 12.02.2017 17:22
tak samo jak silva - bez ostatniego
i zamieniłabym na jakis synonim
jedno szybko oraz wyraz wygrać
ponieważ caly wiersz jest bez rymów, rymy na końcu tak dokładne
marzyć - zdarzyć mnie osobiście rażą. Gdyby były mniej wyraźne, nie byłoby tego dysonansu. |
dnia 12.02.2017 17:35
silva - cieszę się, że znalazłaś coś, co ciekawe i podoba się Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 17:39
A widzisz. Popieram Milianna. <tiaa>
Wiersze to nie precyzja wystukiwania rymów.
Zamień więc dysonans na rezonans.
Wtedy szafa gra! :) |
dnia 12.02.2017 17:46
Spoks - dzięki za wizytę i komentarz :)) Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 17:50
lunatyk - ketonal pomaga realizować marzenia :)) a jak nie boli, chce się żyć :))
Serdeczności :)) |
dnia 12.02.2017 17:52
ela_zwolinska - jak miło, dzięki :)) Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 18:04
Milianna - witaj :)) dzięki za pochylenie się nad tekstem. Powtórzenia szybko i wygrać są zamierzone. We wcześniejszej wersji, z przecinkami, może ich wydźwięk był bardziej czytelny.
Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 19:11
Rzeczywiście, można życie przyrównywać do gry, ale jest to gra szczególna, o sumie niezerowej, z elementami szachów, brydża, pokera, z dużym udziałem czynników losowych. No i o różnych poziomach trudności, których wybór często nie od nas zależy. Interesujący wiersz :)
Moc pozdrowień |
dnia 12.02.2017 19:12
w życiu niestety nie ma kilku żyć, od życia nie można odpocząć, chociaż kto wie, podobno są dowody na to, że jesteśmy hologramem :) pozdrawiam, |
dnia 12.02.2017 20:26
Mam mieszane odczucia. Z jednej strony drażni nagłe rymowanie na końcu wiersza, który może istnieć bez czterech ostatnich wersów. Z drugiej strony - te wersy są jak radosne podśpiewywanie sobie. Rozładowują napięcie, jak uśmiech dziecka, które przed chwilą narozrabiało. I ta druga opcja przeważa szalę. Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 20:34
Przez życie iść bez trosk się nie da
chociaż nam wiwat czasem śpiewają
zasypia radość budzi się bieda
marsza nam czasem bliscy zagrają
czerpiemy chwile łapczywy hałstem
i uwieczniamy na fotografi
życie się nowym trafu balastem
bawić barwami czasem potrafi
ciepłych barw Tobie życzę. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 12.02.2017 20:34
https://www.youtube.com/watch?v=YZlILiL0N6U
;) |
dnia 12.02.2017 20:45
Zaliczyłam pierwszy poziom(...) po niemożliwe sięgnę nie raz.Luźne skojarzenie z wieszczem, który, żartobliwie mówiąc, przewidział gry komputerowe i Internet. Co nieco zacytuję:
Młodości! ty nad poziomy
Wylatuj, a okiem słońca
Ludzkości całe ogromy
Przeniknij z końca do końca(...)
Niech nad martwym wzlecę światem
W rajską dziedzinę ułudy:
Kędy zapał tworzy cudy,
Nowości potrząsa kwiatem
I obleka w nadziei złote malowidła.
|
dnia 12.02.2017 21:02
Janusz - chociaż życie często pokręcone, trudne nigdy nie czujemy przesytu, wciąż go łakniemy i to jest piękne. Cieszy mnie ogromnie Twoja ocena :)) Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 21:06
Robert Furs - hologramem nie chciałabym być, od życia odpoczywać, też nie, ale mieć ich wiele , jak w grze, to byłoby ...
Pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 21:15
koma17 - jesteś niesamowita, ktoś na pp napisał kiedyś, że znakomicie odczytujesz zamysły autorów, potwierdzam! Z tą częścią rymowaną u mnie,miało być dokładnie tak, jak skomentowałaś. Nawet nie wiesz, ile radości mi tym sprawiłaś :)) Dziękuje i pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 21:18
Alfred - dziękuję za miłe strofy i miłe życzenia :)) też serdecznie pozdrawiam |
dnia 12.02.2017 21:19
kkb - z przyjemnością posłuchałam :)) dziękuję |
dnia 12.02.2017 21:25
Irena Michalska - faktycznie, można przyjąć, że Wieszcz przywidział co tu i teraz :)) Miło mi, że moje pisanie przywołało takie skojarzenia :))
Pozdrawiam z uśmiechem |
dnia 13.02.2017 08:26
ostatnia zwrotka potwierdza wigor peel-a. |
dnia 13.02.2017 21:00
Dobry pomysł na wiersz. Sięgać bez umiaru po wszystko póki się da, w różowych okularach. Kochać życie. Pozdrawiam:) |
dnia 14.02.2017 06:28
U Miłej sibon
jakiś nowy ton..
trochę ambiwalencji,
bo chyba nie coś więcej?
Z ketonalem przez małe ucho
przecisnąć się jest trudno na sucho
dlatego i u mnie nastrój indukowanej
ambiwalencji (podejrzanej lecz nie rozpoznanej).
Może lepiej najpierw się "naoliwić"
i potem niczemu za bardzo się nie dziwić?
Pozdrawiam erdecznie |
dnia 14.02.2017 20:00
Optymistycznie, i to jest super. Świetna trzecia strofa. Pozostałe nazbyt dosłowne. Nie pozostawiają miejsca na oddech. Temat trafny. Całość jak dla mnie do poprawy. |