|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Libretto |
|
|
Libretto
I. Kolory
przegrywasz walkę o kolory,
została szarość, szary ból,
szara twarz, szare myśli,
ale i tę szarość musisz oddać,
bo otwierają się czarne wrota ...
patrzysz
bez strachu, z uśmiechem,
bo wiesz, że pozory mylą,
a tam, za czernią, czeka
twój kawałek tęczy ...
II. I...
samotnie przeszłaś na drugą stronę,
tak, jak samotnie śniłaś o ciepłej,
lazurowej rozkoszy, cisza odebrała ci
przyjazne mruczenie twoich mniejszych
braci, a to, bolało bardziej, niż ostatni
oddech, ale ból zawsze był twoim
cieniem, wciąż obijałaś się o kanciastą
codzienność, potrafiłaś jednak wygładzać
ją wiarą w niebieskie szczęście,
nadzieją, że i ty go doświadczysz
i miłością do Wszechmocnego, że był z tobą,
chwyciłaś Pana Boga za nogi i trzymałaś
ze wszystkich sił, do samego końca
(dedykuję mojej przyjaciółce Heni Z. Może patrzy gdzieś z góry i uśmiecha się)
Dodane przez sibon
dnia 27.05.2016 20:45 ˇ
22 Komentarzy ·
1503 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 27.05.2016 21:30
"czarne wrota", trzeba poprawić literówkę :)
Opisany stan przypomina mi mój... z 6 maja br.
Szykując się do Przychodni po recepty, około godziny 13:00, sama nie wiedząc kiedy, straciłam przytomność.
Musiałam upaść miękko koło elektrycznego grzejnika, skoro nie nabiłam sobie guza, nie mówiąc o rozbiciu głowy.
Leżałam tak przez 3,5 godziny na dywanie jakby na pneumatycznej poduszce.
Otaczała mnie ciepła przyjazna ciemność snu bez snów, jedynie od strony zachodu majaczyło żółto-pomarańczowe pasemko światła.
Otworzyłam oczy o godz.16:15. W bezpiecznym miejscu leżały okulary plus dostawiony ząb ;), którego z buzi - z wyjątkiem mycia - raczej nie wyjmuję...
Nie wiem, czy Pana Boga można uchwycić za nogi, w każdym razie Jego dobra ciepła ręka utrzymywała mnie w tym stanie oszołomienia na pograniczu Dwu Światów.
Każde Przejście jest inne; mojemu wskazywało drogę tamto pomarańczowo-żółte światełko oraz wewnętrzne przekonanie, że "Nie boję się, gdy ciemno jest / Ojciec za rękę prowadzi mnie... [piosenka-parafraza Psalmu 23 śpiewana przez "Arkę Noego"].
Serdecznie :))) |
dnia 27.05.2016 22:01
abirecka - dziękuję za odwiedziny i podzielenie się niesamowitą historią. Wiara ma ogromną siłę. Moja przyjaciółka miała taką. Wierzyła, że Pan Bóg ją chroni i nic złego się nie stanie.Przez dwanaście lat utrzymywało ją to przekonanie przy życiu, pomimo zaawansowanej, śmiertelnej choroby. Lekarze mówili, że to cud. Odeszła, gdy poczuła się zmęczona trudnym życiem, gdy przestało jej zależeć, by nadal tu być. Pewnie tam gdzie jest, jest teraz szczęśliwa.
Serdeczności :)) |
dnia 27.05.2016 22:18
Bardzo osobisty przekaz, o cierpieniu, bólu, wierze...
Co do szarości to popełniłam kiedyś wiersz na jej temat,
braci mniejszych też miewałam, ostatni był miauczący,
ale na razie ich nie mam, ponieważ to obowiązek na wiele
lat, a ja obecnie się nań nie piszę, choć pewnie jeszcze
zmienię kiedyś decyzję, bo takie stworzenie jest msz
lepsze od ludzi, bo zawsze lojalne i szczere.
Wiersz pełen autentycznego przekazu, bardzo ludzki,
a takie do mnie trafiają najbardziej.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrej nocy życzę. |
dnia 28.05.2016 06:35
Libretto i cała pod nim strona z komentarzami,to jedno zawsze aktualne "memento..." To temat dla wielu czytających zapewne aktualny, aż do...
Pozdrawiam wszystkich; szczególnie sibon. |
dnia 28.05.2016 07:18
Wiersz poruszył. |
dnia 28.05.2016 08:41
Poruszający, aż brakuje słów... |
dnia 28.05.2016 08:42
Na prośbę Autorki usunąłem literówkę w wyrazie "czarne" i dodałem przecinek po frazie "bez strachu".
Pozdrawiam. |
dnia 28.05.2016 08:45
moderator4 - bardzo dziękuję i życzę miłego dnia :)) |
dnia 28.05.2016 08:55
Niepoprawna optymistka - dziękuje za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam serdecznie :))
kurtad41 - temat zawsze aktualny, niestety.Dzięki,że zajrzałeś, też pozdrawiam
koma17 - dziękuję, miło, że tak odbierasz, pozdrawiam |
dnia 28.05.2016 10:26
Wiersz, który zatrzymuje.
Pozdrawiam serdecznie :))) |
dnia 28.05.2016 10:35
Pięknie i wzruszająco, najbardziej podoba mi się przejście od szarości do kawałka tęczy. Czytam to jak o spotkaniu z Bogiem, bo Dante tak opisał Boga- jak tęcza w tęczy. Pozdrawiam. |
dnia 28.05.2016 12:42
Kiedy kończy się cierpienie
cisza przynosi wytchnienie
chociaż czas leci rany
smutek kładzie się cieniem
dobrze jest pamiętać
nie tylko od święta
Pozdrawiam.😊 Twoje wrażliwe serce.😊. |
dnia 28.05.2016 12:43
Czas leczy rany. Pozdrawiam.😊. |
dnia 28.05.2016 12:57
joan - cieszy mnie ogromnie, że zatrzymuje, serdeczności
silva - taki komentarz, to dla mnie sama radość :)) Jakbyś czytała w moich myślach. Nie jesteś czarownicą przypadkiem? Pozdrawiam serdecznie |
dnia 28.05.2016 13:02
Alfred -jedna rana się zabliźnia, to zaraz pojawia się nowa. Taki ludzki los. Wzruszył mnie Twój wpis, dziękuję i też pozdrawiam |
dnia 28.05.2016 14:28
Pierwsza czesc bardziej mi sie podoba. Pozdrawiam z tego swiata, kolorowo ;)
Przepraszam za brak polskich znakow pisze nie ze swojego komputera. |
dnia 28.05.2016 14:54
kkb - cieszę się, że w ogóle jest coś, co Ci się podoba, miło, że zajrzałeś, dobrze, że z tego świata :)) ja też kolorowo:)) |
dnia 28.05.2016 17:39
Nie wiem jak skomentować ten wiersz, napiszę tylko, że kilka razy uniknąłem, wydawałoby się niechybnej śmierci. Żyję do dziś i potrafię się z życia cieszyć.
Cztery razy chyba, można powiedzieć, że z cudem to graniczyło.
W jednym przypadku operacja łąkotek kolana prawego, w innym złamanie jednego żebra, pozostałe praktycznie bez obrażeń.
Pozdrawiam. |
dnia 28.05.2016 20:43
Bardzo trafnie oddałaś opisem szarości stan kobiety opanowanej przez nieuleczalną chorobę, a także siłę jej wiary chwyciłaś Pana Boga za nogi i trzymałaś ze wszystkich sił, do samego końca . Wzruszające wersy. Pozdrawiam. |
dnia 28.05.2016 21:07
Whitewolf - dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad, pozdrawiam
Irena Michalska -jakże cieszy mnie taki komentarz, szczególnie w odniesieniu do tego właśnie tekstu, bardzo dziękuję i też pozdrawiam |
dnia 29.05.2016 07:32
dobre |
dnia 29.05.2016 08:09
stanley - dzięki |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|