dnia 19.09.2008 13:43
jak dla mnie - zdecydowanie za mało, również jak na "mrużenie oka". ot, obrazek, który mógłby zostać wykorzystany w dłuższym tekście, w zdecydowanie szerszym kontekście; obrazek, który nawet nie zdążył się rozkręcić (również choćby i kolorystycznie), a już został stłamszony przez mimo wszystko "kategoryczną" puentę. i szkoda.
wątpliwości:
- wiklinie i szyje mimo wszystko nadprogramowo się rymuje.
- szyje czy może jednak szyję? w sumie pasują obie formy, niezależnie od poprzedzającego je "my".
poza tym: spacja przed pytajnikiem to jednak graficzna maniera. drobiazg, ale może drażnić;)
pozdrawiam. |
dnia 19.09.2008 14:19
promienie słońcem załaskoczą
szyję pod ostrzem noża
pozdr;-) |
dnia 19.09.2008 14:22
Jacom Jacam - intrygujące, ale to już fragment zupełnie innego "obrazka";)
pozdrawiam. |
dnia 19.09.2008 15:31
wolałam bardziej rozpisaną Natalię:) z tej miniatury zabieram sobie wers z ostrzem. a renety lubię:) |
dnia 19.09.2008 15:41
;)
a kto powiedział, że nie można się pobawić słowem- choćby tylko
obrazkiem ( jak dla niektórych) w chmurny dzień.
to jednej ciąg wrażeń
http://pl.youtube.com/watch?v=5W7hpm0MP6k
pozdrawiam, miłego odsłuchu :) |
dnia 19.09.2008 15:46
taka jest właśnie iluminacja i don't stop the dance.pozdrawiam. |
dnia 19.09.2008 17:28
Pomianie też tak myślę. Dziękuję. |
dnia 19.09.2008 17:30
to niech sobie też tutaj pobędzie wersja pierwsza
iluminacja. w przymrużonym oku
złote renety na wiklinie
dzielimy ciepło
promienie łaskoczą szyje
słońce na ostrzu noża
don't stop the dance |
dnia 19.09.2008 18:11
hmm, może to chwilowe olśnienienie, malutki obrazek nadawałby się na haiku ;-) pozdr. |
dnia 19.09.2008 19:10
oczywiście - wszystko można, tak samo można podważyć sens bawienia się słowem dla samego bawienia się słowem;)
jeśli chodzi o poprzednią wersję tekstu - dobrze, że wycięłaś przegadujące światło złote. w każdym razie zostałbym przy formie niedokonanej łaskoczą i słońce raczej zostawiłbym tutaj w mianowniku.
pozdrawiam. |
dnia 19.09.2008 20:48
poezja chwili.
Pozdrawiam:) |
dnia 22.09.2008 08:12
dziękuję za słowa.
Pewnei takie "ulotne chwile, obrazy pozostają nam w głowach".
Czasem do nich lubimy wracać bo chcelibyśmy znowu.
Pozdrawiam |
dnia 22.09.2008 18:08
zapach, ciepło, świetlne refleksy i najlepiej głos Leonarda Cohena w tle
- jak dla mnie wystarczy :)
pozdrawiam |
dnia 23.09.2008 11:05
w tej formie na nie. za duzo powtórzeń dopowiadających. promienie- słońce. ostrze- nóż. poniże szybkie haiku z powyzej. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
renety na wiklinie
dzielimy ciepło
co załaskoczą szyje
słońcem na ostrzu |
dnia 24.09.2008 07:26
Dziękuję Wam
cóż 5 minutowy błysk i mi bliski jakby nie patrzeć.
Złote renety są rekwizytami prawdziwymi.
Nieza- grzej się :)
Zam ja właśnie chcę w nim dużo słońca, ciepła, światła
i dlatego myślę, że w tym wypadku dopowiedzenia potrzebne.
Myślę, że może kończyć się na ostrzu bo wtedy mamy do wyboru nóż lub falę ( w nawiązaniu do W.Voolf)
pozdrawiam |
dnia 24.09.2008 10:44
ostatnio literki mi się <i> mieszają</i>
oczywiście V.Woolf |
dnia 29.09.2008 07:39
ostateczna wersja
iluminacja. w przymrużonym oku
renety na wiklinie
dzielimy ciepło
promienie łaskoczą szyje
słońce na ostrzu
don't stop the dance |
dnia 04.10.2008 19:15
Otulko, malo, za malo dla mnie... chociaz, ech, to juz na pozniej:
buuuziam i slonka :) |
dnia 04.10.2008 19:49
pisze się jak się czuje.
no cóż :) dzięki
http://pl.youtube.com/watch?v=OfgU4iQr8PU&feature=related |