klatka
Dodane przez marguerite dnia 01.06.2024 04:44
wyją we mnie psy - czarne
przedpola zanurzone w skowycie
prowadzą w chłód nocy

jak długo tam zostanę

dopasowana do szorstkiego futra
głaszczę najeżone grzbiety -
są wszędzie dlatego

wymyślam siebie na nowo
na obraz zwierzęcia i rzeczy
która jego jest

jestem matką stada -

w nieugaszonym zmierzchu zimowy księżyc
topnieje w pyskach moich psów