Styczniowy wieczór
Dodane przez Hardy dnia 07.01.2019 12:29
(Na weekend styczniowy taka pogoda późnolistopadowa się zrobiła, że szlag człeka trafia...)



Śnieżek leży, deszczyk pada.

Jutro plucha... nie zakładam

nos wyściubiać. W tę sobotę

błocko sięgnie po kapotę.

Choćbyś krótką miał, w pół uda,

chlupa wleje się do buta.

Cóż więc robić? W co się bawić?

Jakie plany mam nastawić?

Chyba legnę pod jaworem...

W styczniu, w błocie?? Toż to chore.

Mam nadzieję (nie przywykłem),

że ta zima szybko zniknie..

---

"chlupa" - to mój neologizm, oznacza błoto, deszcz, wodę, wlewające się do buta i w nim chlupiące.