warto czekać
Dodane przez jaropasztii dnia 03.10.2014 18:09
czekam z niecierpliwieniem na telefon
sam przy stole
tępe spojrzenie prosto w dno szklanki
w amoku dłoń ściska niedopitą butelkę
mówiłaś ja albo on
przynajmniej jakiś wybór
tobie nie dogodzi ona napełnia się sama

mam fajnych kumpli doradcy jakich mało

w końcu prze trzeźwiałem
strawiłem myśli dość jasno
wyznaczyłem cele

stałaś się dla mnie ważna
wychowujemy dzieci
biegniemy pustym parkiem
liście szeleszczą
karmię głodne oczy czystym powietrzem
zadbany park tysiącem barw mieni się staw
jak pryzmat w kilogramach szkła

obudziłem się to kolejny sen
szary dzień na oczach
toczę go sam skąpany