całując Winnie w Cooper
Dodane przez Grzegorz Ósmy dnia 16.09.2011 06:31
w mojej telewizji wciąż lecą
cudowne lata tylko ja już do
high schoolu nie chadzam za
jeden uśmiech podróżam ten
właśnie który mi został gumą
arabską tysiąca i jedynej
niemocy na kopertę bez adresu
wlepiony jak mandat za gapę
czyściec to pralnia brudnych
wyrzutów sumienia to bistro
zagryzanych zębów zjedzonych
na autodestrukcji w napadach
samoobrony to agresywne aikido
to blitzkrieg pozycyjnych wojen
które sam przegrywam ze sobą
w oksymoronów kółko golony
jeden jestem pancerny w pancerz
mój łeb zakuty i choćbym życzeń
miał siedem to sam się sobie
zdaję potrzebny zupełnie jak
psu na buty