ta cykuta była zatruta
Dodane przez Grzegorz Ósmy dnia 29.10.2010 06:20
od wtorku nagą widuję cię
już tylko w snach co je
zdążyliśmy nakręcić przed
potopem którego wielkie wody
odeszły tam gdzie nowotwory
zimują - między niegdysiejsze
śniegi jakie topniały gdy ust
dopustem pierwsze łamaliśmy
lody na patyku na kiju cuda
mieszkały między nami mur
wznosząc pechiński w korytarzu
niebiańskiego niepokoju żar
prysł albowiem w alkowie
zmysły skreśliły umysły
między biustami a klątwą czaru
duch mój sam na mnie krzyczy
przegięłaś mi pałę goryczy