wiem
Dodane przez księżycowy rower dnia 03.02.2024 17:42
tutaj kapie z jakiegoś nieba
coś szeleści w niejednym cukierku

teraz mruczy za uchem pieści po kryjomu
rosną pragnienia na wyścigi i tak wpadamy
kropla po kropli na drinka tuż za rogiem

jest dobrze już dobrze
przy zastawionym stole
z jakiegoś powodu

żegnamy się w imię jutra
przepadając za wiatrem w żagle
księżycem miłością w głównej roli

bruk stuk światła na obcasie
szukanie niezbędnika ręki na zgodę
adresu na stały pobyt

my
o pół drogi
o rajskie drzewo