Zbrodnia (Obława augustowska, lipiec 1945 r., zapis snu 5)
Dodane przez Absolutus Miles dnia 13.11.2022 16:39
Jadę pociągiem. W niewiadomym kierunku
W niewiadomym celu. Jest kierowniczka pociągu
Zwykła rozmowa. Telefon do mnie. Przesyłka
Dostaję zdjęcie z dołu z ofiarami. Ciało pradziadka

Lasy w okolicach Grodna

Jadę gdzieś przed siebie. W poszukiwaniu prawdy
Przede mną dół zbrodni z otrzymanego zdjęcia
Czekam w czyimś domu. Gospodarz opowiada o zbrodni
Ku pamięci pradziadka majora AK Antoniego Kanty

Zapominam płaszcza i rzeczy osobistych
Wracam do domu, gdzie usłyszałem historię zbrodni
Dom już pustym. Powracam busem do Warszawy
Moje rzeczy z okolic Grodna .... leżą w moim samochodzie