Wieczór z Panem Ch. i Panią S-C.
Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 10.04.2022 14:00
Słynny instytut biochemiczny;
koncert.

Przez program - jak wstęga wysnuta spomiędzy wierzb
Żelazowej Woli - płynie bliskie, ukochane.
Chopin roztańcza nasze dusze walcami.

Unosi balladami ku złotym łanom majątku Skarbków,
wilgotnym miedzom - tak jasno dzielącym pola :
na twoje, na moje.

Gdzie? - myślę.
Gdzie biegły wówczas owe granice w duszy Emigranta,
skulonego kaszlem w salonie w Nohant?
Ile w Nim Polski, ile świata?
Dokąd swoje - a odkąd cudze? I ile w cudzym własnego?

Gdzieś, na styku wspomnień, obcego chleba
i uniwersalnego piękna muzyki - takiś mi bliski, Mistrzu.
Rodaku niedościgniony!

Oklaski, ukłony.

Chwilę później,
w przeszklonym pawilonie pośród drzew
dostrzegam kobiecy uśmiech;
odpowiadam skinieniem.

To Maria.

Mówimy sobie "Dzień dobry"